PILNE: Szef Fed przemawia w Waszyngtonie. Rozgrywa się przyszłość Bitcoina?
Rynki finansowe oczekują kolejnego przemówienia szefa Fed, Jerome’a Powella w Economic Club of Washington. Prezes Rezerwy Federalnej kolejny raz, na zaproszenie filantropa Davida Rubinsteina komentował będzie sytuację gospodarczą i politykę monetarną Stanów Zjednoczonych. CFRA Research słusznie wskazało, że rynki po świetnych danych z gospodarki USA nie są pewne czy mogą interpretować ostatnią konferencję Powella jako gołębią, czego efektem jest niepewność. Jeśli Powell potwierdzi dziś narracje z ostatniego przemówienia i nie wplecie do niej przesadnie jastrzębich komentarzy, możemy spodziewać się wzrostowej reakcji ulgi wśród ryzykownych aktywów.
Przemówienie jest ważne ponieważ ma miejsce na kilka dni po zaskakująco mocnym raportem NFP, który wykazał najniższe od lat 60-tych, 3,4% bezrobocie i pokazał, że gospodarka USA w styczniu dodała 517 tys. miejsc pracy, prawie 300% więcej niż oczekiwał rynek. Choć wzrost wynagrodzeń w ujęciu miesięcznym zwalnia, co jest pozytywne od strony spadku inflacji, w ujęciu rocznym wciąż rośnie o blisko 4,4%. Fed odczytuje te dane jako sygnał, że należy zrobić więcej. Skłaniał się ku temu przemawiający dziś członek Fed z Minneapolis Neel Kashkari.
Przypomnijmy – Fed podnosił stopy by osłabić rynek pracy i sprawić, że presja inflacyjna spadnie, misja ta powiodła się tylko częściowo. Choć inflacja spada, Rezerwie Federalnej nie udało się wcale osłabić rynku pracy, co więcej ten wykazuje pozytywny rozwój mimo najbardziej agresywnego cyklu zacieśniania od lat 80-tych. Fed postrzega sytuację dwojako – z jednej strony dobrze, ponieważ inflacja spada a rynek pracy pozostaje mocny – z drugiej strony negatywnie ponieważ może oznaczać to, że stare bolączki wrócą szybciej niż ktokolwiek myśli gdy tylko Fed zatrzyma cykl lub 'co gorsza’ obniży stopy procentowe.
Poczekajmy jak sytuację skomentuje Jerome Powell:
- Proces dezinflacyjny się rozpoczął, szczególnie w sektorze dóbr konsumpcyjnych ale daleka droga przed Rezerwą Federalną. Proces ten nie wszędzie jest tak samo widoczny.
- Proces ten zajmie jakiś czas. Prawdopodobnie będą wahania, nie ciągły spadek w szybkim tempie
- Stopy w końcu trafią na jeszcze bardziej restrykcyjne poziomy
- Bardzo mocne NFP wręcz zaskakujące, Powell uważa że silny rynek pracy oczywiście wskazuje na dłuższy proces zacieśniania i możliwe 'bujanie inflacją’ po drodze
- Podwyżki stóp będą dostosowywane na bieżąco i Fed nie zrobił jeszcze wszystkiego co konieczne
- Fed z pewnością może jeszcze bardziej podnieść stopy procentowe jeśli dane będą pokazywać, że taka decyzja będzie konieczna
- Dlaczego cel Fed to 2% a nie 3%? Powell odpowiada, że to globalny standard mierzony indeksem PCE i Rezerwa Federalna nie zamierza go podwyższyć
- W przyszłym roku Powell w bazowym scenariuszu spodziewa się spadku inflacji do 2%
- Dlaczego bezrobocie nie rośnie? Powell uważa to zjawisko za pozytywne ponieważ gospodarka jest mocna, popyt na pracę jest nadal wysoki. Miejsca pracy w USA przewyższają dotępną ilość pracowników o 5 milionów
- Fed chce zbalansować rynek pracy ale przede wszystkim skupia się na obniżeniu inflacji (dość gołębio)
- Duża część obecnej inflacji to wynik pandemii, nie tylko polityki monetarnej
- Dalsza redukcja bilansu będzie przeprowadzana ale nie zakłada drastycznego zwiększenia jej tempa
- Co z tematem limitu zadłużenia? Powell uważa, że rola Fed kończy się w tym miejscu i jego podniesienie to zadanie US Treasury i Kongresu
- Jeśli to się nie stanie, Powell uważa, że skutki będą oczywiście fatalne
- Duże znaczenie dla inflacji mają również ceny surowców przez co trudno przewidzieć dokąd inflacja ostatecznie zmierza
- Powell wskazał, że by obniżyć poziom ryzyka jeździ na stacjonarym rowerze i gra na gitarze (z cyklu 'breaking’)
- Prezes Fed spodziewa się, że dezinflacja rozleje się również na pozostałe sektory gospodarki ale zjawiska tego wciąż nie widać
- Ton Powella wydaje się uspokajać rynki, przypomina trochę postawę 'mamy to pod kontrolą, myślę że będzie dobrze’
- Największe zmartwienie Powella odnośnie inflacji teraz to dalsze tempo spadku inflacji, kluczowa będzie druga połowa tego roku
- Świat jest pełen ryzyka, a spadek inflacji może spowolnić np. przez przedłużającą się wojne w Ukrainie oraz otwarcie gospodarki Chin
Przekaz z przemówienia Powella jest mocno mieszany, szef Fed zasygnalizował że Rezerwa FEderalna może zrobić dużo więcej jeśli spadek inflacji okaże się nie dość dynamiczny a rynek pracy pozostanie bardzo mocny. Z drugiej strony jednak dezinflacja się rozpoczęła a Powell wskazał, że 2% jest osiągalne w przyszłym roku. Kryptowaluty wymazują początkowe wzrosty, Bitcoin cofa się poniżej 23 000 USD.
Może Cię zainteresuje: