Paraliż i absolutny chaos! Dyrektor banku porwany, bank zamknięty, a ludzie czekają w kolejkach
Libijski bank centralny ogłosił zawieszenie swojej działalności. Wszystko po tym, jak jednego z jego kluczowych pracowników porwano w stolicy kraju — Trypolisie. Musaba Msallema, dyrektora ds. technologii informacyjnych, uprowadzono w niedzielę rano przez niezidentyfikowaną grupę, z jego własnego domu.
Szok! Porwanie kluczowego pracownika banku centralnego
Bank w oświadczeniu potępił ten akt i ogłosił, że działalność nie zostanie wznowiona, dopóki Msallem nie zostanie bezpiecznie uwolniony. Pracownicy są dodatkowo zaniepokojeni, ponieważ inni członkowie personelu również otrzymali groźby porwania.
Bank centralny Libii odgrywa kluczową rolę w gospodarce kraju. Jest jedynym uznawanym międzynarodowo depozytariuszem przychodów z ropy naftowej. Głównego źródła dochodów dla państwa, które od lat jest pogrążone w politycznym chaosie. Od obalenia i śmierci Muammara Kaddafiego w 2011 roku Libia jest podzielona na dwa rywalizujące rządy. Jeden z siedzibą w Trypolisie, uznawany przez ONZ i drugi we wschodniej części kraju, wspierany przez generała Khalifę Haftara.
Tydzień przed porwaniem, bank centralny przeżył oblężenie ze strony innych uzbrojonych mężczyzn. Według doniesień mediów, na które powołuje się agencja AFP, celem napastników było zmuszenie do rezygnacji obecnego gubernatora banku, Seddika al-Kabira. Ten pełni swoją funkcję od 2012 roku. Kabir spotykał się z ostrą krytyką dotyczącą zarządzania zasobami ropy naftowej oraz budżetem państwa.
Polityczny chaos i podziały w Libii
Sytuacja w Libii jest niezwykle niestabilna. Po obaleniu Kaddafiego kraj pogrążył się w chaosie. Z powtarzającymi się konfliktami i podziałami politycznymi, które doprowadziły do powstania dwóch odrębnych rządów. W tym kontekście rola banku centralnego jest kluczowa. Nadzoruje przepływ środków finansowych z eksploatacji ropy naftowej, która jest krwiobiegiem libijskiej gospodarki.
Porwanie Musaba Msallema oraz groźby wobec innych pracowników banku mogą dodatkowo zdestabilizować sytuację. Zawieszenie operacji banku centralnego może mieć poważne konsekwencje dla całego sektora finansowego, zwłaszcza w kontekście zarządzania przychodami z ropy. Władze Libii muszą teraz zmierzyć się z wyzwaniem zapewnienia bezpieczeństwa kluczowym instytucjom. Wszystko po to, by uniknąć ewentualnej eskalacji kryzysu.