Netflix podniósł mi cenę abonamentu po raz kolejny i dalej utrudnia współdzielenie kont – gdzie szukać alternatywy?
29 sierpnia 2024 roku Netflix ogłosił oficjalnie wzrost cen swoich abonamentów w Polsce. Zmiana jest już kolejną podwyżką z rzędu w kraju nad Wisłą i dotyczy wszystkich dostępnych planów: Podstawowego, Standardowego oraz Premium. Nowe ceny obowiązywały „od zaraz” dla nowych użytkowników, natomiast obecni abonenci (tacy jak ja) zostali poinformowani o podwyżkach z wyprzedzeniem mailowym.
Netflix zafundował mi zimny prysznic na dzień dobry
Ten dzień nie zaczął się zbyt dobrze. Jak poinformowano mnie pocztą elektroniczną,
Plan Podstawowy, który do tej pory kosztował 29 zł miesięcznie i oferuje usługę w najbardziej elementarnej formie na jednym urządzeniu, teraz będzie wymagał opłaty w wysokości 33 zł. Plan Standard, umożliwiający oglądanie na dwóch urządzeniach w jakości Full HD, wzrósł z 43 zł do 49 zł miesięcznie. Najbardziej zaawansowana opcja Premium, oferująca jakość Ultra HD, HDR i możliwość korzystania z serwisu na czterech urządzeniach jednocześnie, będzie teraz kosztować 67 zł, zamiast dotychczasowych 60 zł.
Wraz z podwyżkami, Netflix wprowadza też dalsze zmiany w polityce współdzielenia kont. Użytkownicy, którzy chcą dodać dodatkowego subskrybenta do swojego konta, będą teraz musieli zapłacić 13 zł miesięcznie. W planie Standard możliwe jest dodanie jednej osoby, natomiast w planie Premium – dwóch. Wcześniej za tego typu „przyjemność” trzeba było zapłacić ok. 10 zł (dokładnie 9,99 PLN).
Przedstawiciele Netfliksa tłumaczą, że wzrost cen jest uzasadniony „rozwijaniem oferty i ciągłym dostarczaniem wysokiej jakości treści”. Przekonują też, że wkrótce będzie miała miejsce premiera dodatkowych treści.
Dzięki tej zmianie będziemy mogli oferować Ci jeszcze więcej filmów, seriali, programów, wydarzeń na żywo i produkcji dostępnych tylko u nas. Już w przyszłym miesiącu w naszym serwisie będzie miała miejsce premiera 50 filmów, seriali i programów. Poznaj nasze nowości lub obejrzyj ponownie to, co już znasz i lubisz.
Komunikat Netfliksa
Jest drogo, ale za to są problemy
Jednocześnie podkreślają, że abonenci będą mieli pełną kontrolę nad swoim członkostwem – w tym możliwość zmiany planu lub rezygnacji, jeśli nowe stawki nie spełnią ich oczekiwań.
Choć Netflix oferuje tańszy pakiet z reklamami w niektórych krajach, takich jak Niemcy, opcja ta nie jest na razie dostępna w Polsce i nie ma oficjalnych informacji, czy kiedykolwiek zostanie wprowadzona. Kością niezgody może być (niezweryfikowana przeze mnie) duża popularność rozwiązań typu AdBlock wśród Polaków, lub niższe prognozowane przychody ze sponsorowanych treści.
Nowa polityka cenowa może wywołać negatywne reakcje wśród użytkowników w Polsce, którzy od dłuższego czasu sygnalizują, że ceny platform streamingowych systematycznie rosną i utrudniają lokalsom życie poprzez krucjatę wymierzoną we współdzielących konta, co w niektórych przypadkach uniemożliwia normalne korzystanie z platformy.
Jeżeli poszukujecie alternatywy dla Netfliksa i chcielibyście „zagłosować butami”, istnieją liczne płatne alternatywy.