Nadzieja dla tonącego Wall Street? Przemawia szef Fed, Jerome Powell. Koniec spadków w USA?

Prezes amerykańskiej Rezerwy Federalnej, Jerome Powell przemawia dziś trzy godziny po publikacji raportu NFP z amerykańskiej gospodarki. Przemówienie odbędzie się w 'trudnych warunkach’, ponieważ na Wall Street ma miejsce panika, która po otwarciu giełdy przybrała na sile. Oto komentarze Powella.

Powell z Fed

  • Taryfy celne są zaskoczeniem i osłabiają perspektywy wzrostu gospodarczego
  • Ich wpływ będzie prawdopodobnie większy, niż oczekiwano
  • Fed ma narzędzia, by radzić sobie z napięciami, w sektorze finansowym i będzie mógł ich użyć
  • Inflacyjny wpływ z tytułu wojny handlowej może okazać się bardziej krótkotrwały, ale wciąż mówimy o rozkładzie ryzyka
  • Fed uważnie obserwuje napięcie między twardymi a miękkimi danymi
  • Niepewność jest wysoka, a ryzyka spadkowe wzrosły, ale gospodarka wciąż jest w dobrym miejscu.
  • Dane pokazują solidny wzrost, równowagę na rynku pracy i inflację znacznie bliżej, ale nadal powyżej celu 2%.

  • Perspektywy są wysoce niepewne, z podwyższonym ryzykiem wyższego bezrobocia i wyższej inflacji.
  • Większość miar długoterminowej inflacji pozostaje dobrze zakotwiczona.
  • Obowiązkiem Fedu jest zapewnienie, że jednorazowy wzrost poziomu cen nie stanie się trwałym problemem inflacyjnym.
  • Cła prawdopodobnie podniosą inflację w nadchodzących kwartałach. Możliwe są trwalsze efekty.
  • Coraz bardziej oczywiste staje się, że podwyżki ceł będą znacznie większe, niż oczekiwano. To samo dotyczy skutków gospodarczych.
  • Jest za wcześnie, aby powiedzieć, jaka będzie właściwa ścieżka polityki pieniężnej.
  • Fed jest w dobrej pozycji, aby poczekać na większą jasność przed rozważeniem zmian w polityce.

Rynki zwiększają zakłady, że Fed poczeka z obniżkami stóp do czerwca po wypowiedziach Powella. Postęp w kierunku celu inflacyjnego 2% spowolnił. Ankiety pokazują pogarszające się oczekiwania i większą niepewność z powodu nowych polityk federalnych. Zwłaszcza handlowych.

Cła są wyższe, niż niemal wszyscy prognozowali, ale wciąż nie wiadomo, gdzie się ustabilizują. Fed nie ma prognozy prawdopodobieństwa recesji, ale zewnętrzne prognozy je podniosły. Najnowsze dane, w tym raport o zatrudnieniu, nadal wskazują na solidną gospodarkę. Inflacja znacznie spadła, a bezrobocie jest bliskie maksymalnemu zatrudnieniu. Niezadowolenie z gospodarki wydaje się wynikać z wcześniejszej inflacji.

Co dalej?

Inflacja będzie rosła, a wzrost gospodarczy spowolni, ale ścieżka polityki pieniężnej nie jest jasna.

Nie wydaje się, że Fed musi się spieszyć. Mamy czas. Zadaniem Fedu jest przywrócenie stabilności gospodarki, niezależnie od okoliczności.

Zazwyczaj, jeśli jeden cel jest bardziej odległy, skupiamy się na nim.

Nie widzimy jeszcze napięcia między dwoma celami Fedu, to nie są lata 70.

Jeśli Fed dostrzeże napięcie między swoimi celami, oceni, ile czasu zajmie powrót do każdego z nich – to trudna decyzja.

Stoimy w obliczu ryzyka wyższego bezrobocia i wyższej inflacji, co jest trudne dla banku centralnego.

Polityka pieniężna jest w dobrym miejscu, by zaczekać. Obecne podejście jest umiarkowanie restrykcyjne.

To dobry moment, by zrobić krok wstecz i pozwolić sytuacji się wyklarować. Za wcześnie na określenie reakcji polityki pieniężnej.

Za rok niepewność powinna być znacznie mniejsza, gdy wpływ polityki Trumpa stanie się jaśniejszy.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.