Na pięć minut przed najnowszym komunikatem Fed. Co ze stopami procentowymi?
Eksperci sądzą, że Rezerwa Federalna utrzyma obecne stopy procentowe, a nowe prognozy gospodarcze dadzą rozpoznanie w to, czy decydenci nadal przewidują obniżki stóp do końca roku.
Po dwudniowym posiedzeniu Fed opublikuje swoje oświadczenie polityczne i prognozy gospodarcze dziś o godzinie 19:00 czasu warszawskiego. Pół godziny później przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell ma wystąpić na konferencji prasowej, gdzie odpowie na zwróci się do prasy.
USA pod presją
Od czasu ponownego objęcia urzędu prezydent Donald Trump nałożył cła na chiński import i metale pierwotne, zagroził szerszymi podatkami importowymi, wprowadził ograniczenia imigracyjne i zainicjował federalne zwolnienia, które potencjalnie mogą dotknąć dziesiątki tysięcy pracowników. Polityka ta wprowadza niepewność do amerykańskiej gospodarki, która jeszcze na posiedzeniu Fed w dniach 28-29 stycznia została uznana za stabilną i gotową do wzrostu pomimo spowalniającej inflacji.
Przypomnijmy, że Rezerwa Federalna obniżyła swoją referencyjną stopę procentową o cały punkt procentowy w ubiegłym roku, gdy inflacja spadła. Decydenci postrzegali ten ruch jako postęp w kierunku neutralnej stopy procentowej, która ani nie stymuluje, ani nie ogranicza aktywności gospodarczej. Jednak wczesne oznaki polityki administracji – wahania rynkowe, spadek zaufania i redukcje zatrudnienia w rządzie – mogą wpłynąć na zaktualizowane prognozy Fed, ujawniając, czy urzędnicy przewidują wolniejszy wzrost i wyższą inflację, czy też bardziej łagodny wynik.
Niedawny sondaż przeprowadzony przez agencję Reuters wśród ekonomistów niemal jednogłośnie wskazał na zwiększone ryzyko recesji. Ankiety dotyczące zaufania przedsiębiorstw i konsumentów osłabły, a urzędnicy administracji przyznali, że ich polityka może wiązać się z krótkoterminowymi kosztami gospodarczymi.
– Trump wywołuje „szok handlowy”, który obniży trajektorię wzrostu gospodarki – powiedział Steven Blitz, główny ekonomista TS Lombard w USA. – Polityka pieniężna oferuje ograniczone narzędzia do przeciwdziałania szokom handlowym wywołanym przez cła, z wyjątkiem przeciwdziałania rosnącemu bezrobociu i inflacji. Gospodarka może doświadczyć obu tych zjawisk.
Efekt Trumpa
Jak dotąd kluczowe wskaźniki ekonomiczne, takie jak inflacja i bezrobocie, nie odzwierciedlały znaczących skutków polityki Trumpa. Stopa bezrobocia wzrosła w lutym do 4,1 proc., a liczba nowych miejsc pracy wyniosła 151 000. Inflacja pozostaje powyżej celu Fed na poziomie 2 proc., a lutowy odczyt ma wykazać niewielki wzrost. Decydenci nadal spodziewają się spadku inflacji w dalszej części roku.
Nowe prognozy Fed będą zawierać szacunki wszystkich 19 decydentów na koniec roku dotyczące wzrostu, bezrobocia, inflacji i stóp procentowych. Inwestorzy oczekują obecnie dwóch obniżek stóp procentowych o ćwierć punktu procentowego do końca roku, co sprowadzi stopę overnight do przedziału 3,75 -4,00 proc.. Chociaż jest to zgodne z grudniowymi prognozami Fed, zmieniający się program polityczny Trumpa komplikuje wszelkie perspektywy.
Tymczasem główne cła na Meksyk, Kanadę i przemysł motoryzacyjny są nadal finalizowane. Ponadto zbliżające się debaty na temat pułapu zadłużenia federalnego, dążenie Trumpa do przedłużenia poprzednich obniżek podatków oraz batalie prawne dotyczące polityki administracyjnej powodują dalszą niepewność gospodarczą.
Podczas gdy przedstawiciele Fed unikają bezpośrednich komentarzy na temat decyzji politycznych poza ich mandatem, ich prognozy gospodarcze mogą odzwierciedlać zwiększoną niepewność i ryzyko od grudnia. Jak podkreślił Powell na konferencji prasowej 29 stycznia br., rolą Fed jest skupienie się na inflacji i bezrobociu, a nie krytykowanie lub popieranie polityki rządu.
Niemniej jednak niektórzy urzędnicy subtelnie zmienili ton swojej wypowiedzi, przyznając, że czekają ich trudne wybory, jeśli cła spowodują eskalację cen, a wzrost gospodarczy spowolni. – Fed jest prawdopodobnie bardziej zaniepokojony polityką administracji, niż jest skłonny przyznać – powiedział Steve Englander, szef działu badań makroekonomicznych na Amerykę Północną w Standard Chartered.