Moody’s obniża rating kredytowy dla USA. Powód jest oczywisty

Moody’s obniża rating kredytowy dla USA. Powód jest oczywisty

Agencja Moody’s obniżyła w piątek rating kredytowy Stanów Zjednoczonych z najwyższego poziomu „Aaa” do „Aa1”, powołując się na narastające zadłużenie, które osiągnęło już 36 bilionów dolarów.

Obniżenie oceny nastąpiło po wcześniejszej zmianie perspektywy kredytowej USA ze „stabilnej” na „negatywną” w 2023 roku. Obecnie agencja ponownie określiła perspektywę jako „stabilną”, ale ostrzegła przed dalszym pogarszaniem się sytuacji fiskalnej.

USA idzie w dół?

To ostatnia z trzech największych agencji ratingowych, która obniżyła ocenę kredytową USA. Wcześniej zrobiły to Fitch (2023) oraz Standard & Poor’s (2011).

Moody’s skrytykowało wieloletnie niepowodzenia amerykańskich administracji i Kongresu w ograniczaniu deficytów budżetowych i kosztów obsługi długu. Agencja przewiduje, że dług publiczny wzrośnie z 98% PKB w 2024 roku do 134% w 2035 roku.

Decyzja Moody’s wywołała oburzenie wśród doradców prezydenta Donalda Trumpa. Ekonomista Heritage Foundation i były doradca Trumpa, Stephen Moore, określił ją jako „skandaliczną”. Rzecznik Białego Domu, Steven Cheung, skrytykował głównego ekonomistę Moody’s Analytics, Marka Zandiego, nazywając go politycznym przeciwnikiem prezydenta. Zandi, reprezentujący niezależną jednostkę analityczną Moody’s, odmówił komentarza.

Prezydent Trump, który powrócił do Białego Domu 20 stycznia, zapowiadał zrównoważenie budżetu. Jego administracja – w tym sekretarz skarbu Scott Bessent – deklarowała chęć obniżenia kosztów finansowania długu. Jednak próby cięć wydatków, m.in. przez utworzone przez Elona Muska Ministerstwo Efektywności Rządowej, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Planowane zwiększenie dochodów poprzez nowe taryfy handlowe wywołało obawy o wojnę handlową i globalne spowolnienie gospodarcze.

Moody’s wyraziło wątpliwość, czy rozważane propozycje fiskalne przyniosą długoterminowe zmniejszenie deficytów. Niepowodzenie w przeforsowaniu nowej ustawy podatkowej – która miała przedłużyć cięcia z 2017 roku – pokazało napięcia nawet w kontrolowanym przez Republikanów Kongresie. Część członków partii żąda głębszych cięć wydatków.

Senator Chuck Schumer stwierdził, że decyzja Moody’s powinna być sygnałem alarmowym dla prezydenta i Republikanów, by zakończyć „nieodpowiedzialną politykę fiskalną”.

Eksperci ostrzegają

Ekonomiści ostrzegają, że dalsze pogłębianie się deficytu może skutkować wzrostem rentowności obligacji, czyli wyższymi kosztami pożyczek – zarówno dla państwa, jak i sektora prywatnego. Darrell Duffie ze Stanfordu, były członek rady Moody’s, powiedział: „Kongres musi się zdyscyplinować – albo zwiększyć dochody, albo ograniczyć wydatki”.

Inwestorzy traktują ratingi kredytowe jako wskaźnik ryzyka emitenta obligacji. Niższy rating oznacza zwykle wyższe oprocentowanie pożyczek. Zdaniem niektórych analityków, decyzja Moody’s może doprowadzić do dalszego wzrostu rentowności obligacji długoterminowych.

Wszystko to dzieje się w okresie rosnącej niepewności na rynkach finansowych, wywołanej m.in. decyzjami Trumpa o wprowadzeniu nowych ceł wobec kluczowych partnerów handlowych. To z kolei zwiększa obawy o inflację i możliwe spowolnienie gospodarcze.

„Rynki są obecnie bardzo wrażliwe – ta decyzja może wywołać silną reakcję inwestorów”, powiedział Jay Hatfield z Infrastructure Capital Advisors.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.