(LIVE) Przemawia prezes Fed, Powell. Bitcoin traci, Wall Street na nowych szczytach
Jednym z głównych wydarzeń na rynkach, w tym tygodniu jest bez wątpienia trwające dwa dni zeznanie szefa Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella. Wczorajsze przemówienie było dość gołębie; Powell praktycznie wykluczył szansę na podwyżki stóp i wskazał, że wzrost gospodarki USA ochładza się stopniowo, podobnie jak rynek pracy.
Co prawda nie są to żadne rynkowe nowości, natomiast częstotliwość, z jaką powtarza to Powell, daje sporą szansę na luzowanie polityki monetarnej jesienią, tego roku. Oto co dziś ma do przekazania przewodniczący największego banku centralnego na świecie.
Powell przemawia
- Fed jest skoncentrowany na utrzymaniu maksymalnego, możliwego poziomu zatrudnienia, przy jednoczesnej kontroli inflacji
- Rynek pracy cofnął się, ale nadal jest solidny; krajowy popyt na produkty jest odporny, ale widoczny jest trend spadku wydatków uznaniowych
- Bezrobocie wzrosło, ale wciąż jest niskie. Wysoka kreacja nowych miejsc pracy pomogła zbilansować popyt i podaż na miejsca pracy; ta obecnie jest obecnie w okolicach poziomów z 2019 roku
- Oczekiwania inflacyjne pozostają zakotwiczone na niskich poziomach, co wynika z różnych badań Fed. Bazowa CPI spadła do 2,6% r/r. Zbliża się do celu inflacyjnego
- W pierwszych miesiącach roku Fed zobaczył, że inflacja miała problem z kontynuowaniem spadków, ale ostatnie odczyty są zachęcające – trend spadkowy wrócił
- Neutralna stopa procentowa w gospodarce musiała wzrosnąć, lub zrobiła to przynajmniej krótkoterminowo. Postrzegamy jednak obecną politykę monetarną jako restrykcyjną
- Fed potrzebuje więcej danych, by upewnić się, że spadek inflacji jest trwały. W 'nowym świecie’ prawdopodobnie stopy będą musiały pozostać wyższe – Fed będzie jeszcze badał jak dużo wyższe
Zapasy hurtowe w USA i sprzedaż hurtowa wypadły praktycznie zgodnie z oczekiwaniami. Sprzedaż hurtowa wzrosła w ubiegłym miesiącu o 0,4% miesiąc do miesiąca, oczekiwano 0,3%; poprzednio było to 0,1%. Zapasy wzrosły w czerwcu o 0,6% miesięcznie, zgodnie z oczekiwaniami i dynamiką za maj.
Chiński benchmark giełdowy Hang Seng notował dziś spadki; ceny producentów (PPI) wykazały -0,8% spadek, zgodny z oczekiwaniami, a inflacja CPI wzrosła o 0,3%, podczas gdy oczekiwano 0,4% wzrostu. Popyt w gospodarce Chin pozostaje stłumiony. Co więcej, prawdopodobnie przywódcy NATO nazwą Chiny decydującym czynnikiem wspierającym wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, na nadchodzącym szczycie.