Kolejne tarcie USA z Chinami. Cła Trumpa z 2 kwietnia jednak powrócą? Biały Dom komentuje i wskazuje datę
Rozmowy handlowe USA–Chiny w Sztokholmie zostały zakończone. Po drugim dniu rozmów wciąż nie ma przełomu, a komentujący publicznie (na żywo) przedstawiciele Białego Domu nie kryją niezadowolenia z powodu, że strategiczne rozbieżności z Pekinem pozostają… Mimo pozornej dobrej woli z obu stron. Wydaje się, że od tygodni obserwujemy sprytną grę i 'badanie’ przeciwnika z obu mocarstw. Oto co do przekazania mieli dziś podczas briefingu prasowego prezydent USA Donald Trump, sekretarz skarbu Stanów Zjednoczonych, Scott Bessent i przedstawiciel ds. handlu międzynarodowego, Jamieson Greer.
Prezydent USA, Trump
Cła mogą, ale nie muszą wpłynąć na Rosję. Za 10 dni nałożymy na Rosję cła. Dokładnie 10 dni od dziś. Amerykańska gospodarka właśnie zaczyna działać na pełnych obrotach. Rozmowy z Chinami stają się coraz bardziej konkretne. Umowa handlowa z Indiami jeszcze nie została sfinalizowana… Mogą zapłacić cła w wysokości 20–25%. Albo to zatwierdzimy, albo nie. Spotkanie z Chinami było bardzo dobre. Jutro zostanę o nim dokładnie poinformowany. Nie rozmawiałem ze Starmerem o zniesieniu ceł na szkocką whisky. Dopiero skończyłem rozmawiać z Bessentem.
Sekretarz Skarbu USA, Bessent
Nie rozmawialiśmy o spotkaniu Trump-Xi podczas rozmów. Chiny nie przyznają, że mają nadwyżkę produkcyjną, która wpływa na resztę świata. Aktualnie oddzielamy kontrole eksportowe od kwestii handlowych. Nie poruszyliśmy tematu TikToka w rozmowach z Pekinem. Wyraziłem niezadowolenie z faktu, że Chiny kupują 90% irańskiej ropy. Nie jesteśmy zadowoleni z zakupów rosyjskiej ropy przez Chiny.
Prawdopodobnie kolejne spotkanie z Chinami odbędzie się za około 90 dni. Jeśli Trump nie zatwierdzi przedłużenia zawieszenia ceł, taryfy na chińskie towary powrócą do poziomu z 2 kwietnia lub innego, który wybierze. Po prostu chcemy widzieć trwały postęp. Obszar dotyczący fentanylu mógłby również być o wiele bardziej zdecydowany.
Mamy nadzieję, że chiński plan pięcioletni uwzględni potrzebę zrównoważenia. Lepiej rozumiemy teraz chińską agendę. Ostateczna decyzja w sprawie zawieszenia ceł na Chiny będzie należeć do Trumpa. Decyzja o przedłużeniu ceł należy do Trumpa. Pozostają jeszcze pewne techniczne szczegóły dotyczące zawieszenia ceł. Spotkam się jutro z Trumpem w sprawie zawieszenia ceł na Chiny.
Rozmawialiśmy o 90-dniowej pauzie. Chińscy urzędnicy zostali poinformowani, że w świetle amerykańskich przepisów o wtórnych taryfach na rosyjską ropę objętą sankcjami, Chiny mogą zostać objęte wysokimi cłami, jeśli nadal będą ją kupować. Globalne nierównowagi w Chinach są nie do utrzymania. Poziomy ceł będą powiązane z kondycją chińskiej gospodarki.
Nie chcemy się od Chin odcinać, chcemy zmniejszyć ryzyko w obszarze metali ziem rzadkich, półprzewodników i leków. Wyraziliśmy ubolewanie z powodu sprzedaży przez Chiny technologii podwójnego zastosowania.
Przedstawiciel Handlowy USA, Greer
Podnoszenie ceł zawsze pozostaje opcją. Nie osiągnęliśmy porozumienia w sprawie kontroli eksportu. Możemy przejść do dalszych rozmów, kiedy kwestia magnesów zostanie rozwiązana. Po prostu chcemy, żeby metale ziem rzadkich płynnie trafiały do nas z Chin. Nie chcemy już nigdy więcej rozmawiać o magnesach. Zauważyliśmy poprawę w dostępie do nich dla amerykańskich firm.
90-dniowe przedłużenie (do 10 listopada) to jedna z opcji, którą Trump może zatwierdzić. Rozmawialiśmy z Chinami o sektorowych taryfach. Omawiamy teraz szczegóły dotyczące zawieszenia ceł. Zadbamy o to, by przepływ kluczowych surowców z Chin był zapewniony. Potwierdzamy weryfikację tzw. ram londyńskich (porozumień wypracowanych dwustronnie w Wielkiej Brytanii – przyp. red.). W rozmowach pojawił się temat sekcji 232 i cła będą stosowane globalnie.
Największym ustępstwem Chin były magnesy z metali ziem rzadkich. Deficyt handlowy USA z Chinami ma się zmniejszyć w tym roku co najmniej o 50 miliardów dolarów.
Główny Negocjator Handlowy Chin, Li
Obie strony będą kontynuować działania na rzecz przedłużenia zawieszenia wzajemnych ceł oraz chińskich środków odwetowych. Delegacje prowadziły szczere wymiany zdań dotyczące kwestii gospodarczych i handlowych. Odbyliśmy kompleksową i dogłębną wymianę opinii na temat makroekonomii. Przeanalizowaliśmy realizację konsensusu genewskiego.
Obie strony uznały znaczenie utrzymania zdrowych i stabilnych relacji. Rozmowy były szczere, konstruktywne i w istocie głębokie. Chińska i amerykańska delegacja nadal korzystają z mechanizmu konsultacji handlowych. Będziemy utrzymywać taką otwartą komunikację nadal.
