Kalendarz ekonomiczny: Rynki czekają na NFP i kluczowe odczyty z gospodarek. Deflacja w Chinach?
Zbliżający sie tydzień dla rynków zapowiada się wyjątkowo ciekawie. Ponieważ jednak kluczowe dane tj. Non-Farm Payrolls (NFP) – najważniejszy, comiesięczny odczyt z rynku pracy USA będzie miał miejsce w końcówce tygodnia niewykluczonym jest, że ryzykowne aktywa pozostaną nieco wyciszone do czasu wpłynięcia najważniejszych danych. Wśród kluczowych tematów makro z USA znajdzie sie indeks konsumencki wg. Conference Board, publikowany przed NFP raport ADP oraz oczywiście odczyty PMI przemysłu, ISM usług oraz inflacji PCE.
To właśnie miarę PCE śledzi głównie rezerwa Federalna. Biężący tydzień dostarczy bankierom także kluczowych danych do wrześniowej decyzji tj. w/w miary PCE oraz bieżącej sytuacji rynku pracy. Dodatkowo inwestorzy poznają więcej szczegółów dot. amerykańskiego sektora nieruchomości dzięki indeksom S&P Case/Schiller oraz idenskowi FHFA. Najważniejsze odczyty makro z USA oczywiście nie będą jedynymi danymi, obserwowanymi przez traderów i rynki finansowe.
Morgan Stanley w ostatnim czasie o blisko 15% obniżył oczekiwany poziom chińskich indeksów, a Goldman Sachs spodziewa się PKB w 2023 poniżej 5% dla Państwa Środka. W tym tygodniu poznamy dane PMI z przemysłu i usług Państwa Środka – jedne z kluczowych miar ogólnego momentum gospodarki. Chiński bank centralny nie śpieszy sie z pomocą tonącej gospodarce, a systemowe problemy nieruchomości i sektora finansowego są realnym wyzwaniem dla globalnej gospodarki. Dniem głównych publikacji indeksów PMI dla wielu gospodarek, w tym europejskich (,m.in. Polski, Niemiec, całej strefy euro, Wielkiej Brytanii) będzie czwartek.
Kalendarium
- Poniedziałek: Sprzedaż detaliczna w Australii, Podaż pieniądza w strefie euro (M2), przemówienie szefa Budnesbanku, Joachima Nagela, regionalny indeks przemysłowy Dallas Fed
- Wtorek: Stopa bezrobocia w Japoni indeks zaufania konsumenckiego wg. GfK Niemiec, wskaźnik wyprzedzający koniunktury w Polsce wg. BIEC, PKB Czech, sprzedaż detaliczna w Hiszpanii, decyzja Banku Węgier, indeks zaufania konsumentów w USA wg. Conference Board, Indeks cen nieruchomości FHFA, indeks nieruchomości S&P Case/Schiller dla największych amerykańskich metropolii
- Środa: Inflacja w Hiszpanii, Wskaźnik rynku pracy w Polsce wg. BIEC, Indeks szwajcarskiego instytutu KOF, indeks nastrojów gospodarki i konsumentów w strefie euro, Protokół z posiedzenia RPP, dane o inflacji z Niemiec, Raport ADP z rynku pracy i PKB USA, Konsumpcja prywatna, saldo obrotów towarowych i inflacja PCE w USA
- Czwartek: Produkcja przemysłowa Japonii, PMI usługi przemysłu Chin wg. CFLP, sprzedaż detaliczna w Szwajcarii, inflacja, wydatki konsumentów i PKB Francji, inflacja i PKB Polski, inflacja bazowa i HICP ze strefy euro, przemówienie de Guindosa z EBC, Wnioski o zasiłek i główna miara PCE w USA, dochody/wydatki Amerykanów, regionalny indeks Fed z Chicago
- Piątek: Indeksy PMI przemysłu z Japonii i Chin, inflacja w Szwajcarii, Odczyty PMI z Polski, Niemiec, Szwajcarii, Hiszpanii, Francji, Wielkiej Brytanii i strefy euro, PKB Francji i Włoch, Raport NFP (zmiana zatrudnienia poza rolnictwem) z USA, PMI przemysły USA i Kanady, dane ISM z sektora usług w Stanach Zjednoczonych
Rynek pracy – klucz dla banków centralnych
W ostatnim czasie nie brakuje kontrowersji dotyczących realnej kondycji rynku pracy. Niemal wszystkie odczyty NFP w ostatnim czasie były rewidowane w dół i prawdopodobnie tym razem nie będzie inaczej. W rzeczywistości więc sytuacja rynku pracy może nie być tak mocna, jak pokazują pierwsze odczyty. W lipcu zmiana zatrudnienia poza rolnictwem w Stanach wyniosła 187 tys. (mniej od 200 tys. prognoz ale wciąż bardzo dużo) przy rekordowo niskim 3,5% bezrobociu (rynki oczekiwały 3,6%). W ujęciu miesięcznym płace wzrosły 0,4% m/m przy oczekiwaniach 0,3% wzrostu, a stawka godzinowa wzrosła o 4,4% wobec 4,2% poprzednio. Jeśli taka dynamika zostanie odzwierciedlona również w sierpniowym odczycie, możemy oczekiwać że Fed może zacząć komunikować podwyżkę.
Dlaczego to czy konsumenci otrzymują więcej za pracę i czy pracuje ich wielu (bezrobocie) jest istotne dla inflacji)? Trudno opanować presję cenową, jeśli ludzie zarabiają coraz więcej (są skłonni więcej wydawać, a ich zdolności konsumpcji rosną). Poza tym – nawet jeśli ceny spadają lub wykazują ujemną (nizszą od wzrostu płac) dynamikę wzrostu r/r, mogą prowadzić do wzrostu konsumpcji. W myśl zasady 'taniejący towar staje się coraz atrakcyjniejszy’. W istocie działa to na zasadzie samospełniającej się przepowiedni. Gdy konsumenci widzą tańsze towary a nadal zarabiają sporo, wykupują je – wspierając środowisko inflacyjne. Bez sporego uderzenia w rynek pracy, Rezerwa Federalna prawdopodobnie nie rzuci broni i będzie realizować politykę z żelazną konsekwencją. Pytanie brzmi – co odzwierciedlają obecne ceny akcji i obligacji oraz jak bardzo zaskoczyć może rynki nowe środowisko ekonomiczne?
Może Cię zainteresuje: