Globalne rynki się załamią? 'Wystarczy iskra’. Oto 3 alarmujące zjawiska. Jakie?

Globalne rynki się załamią? 'Wystarczy iskra’. Oto 3 alarmujące zjawiska. Jakie?

Rynki finansowe odrywają się od fundamentów i z panicznego strachu przed eskalacją wojen handlowych weszły w fazę … Niezrównanej euforii. W ten sposób, amerykański indeks S&P 500 czy Nasdaq święcą na Wall Street triumfy i oba benchmarki niemal zażegnały w pełni kaskadowe spadki z kwietnia.

To, w połączeniu z hossą na rynku europejskich aktywów oraz ryzykami gospodarczymi i geopolitycznymi zawirowaniami w naturalny sposób sprawia, że uwaga inwestorów powinna zwrócić się ku czynnikom, które mogą przerwać ten chocholi taniec rynków kapitałowych. Oto 3 czynniki, które mogą zatopić giełdę.

Wojny handlowe

Rynek nieco pospieszył się z traktowaniem problemu w postaci taryf celnych za historię zamkniętą. Tymczasem według kalkulacji ekonomistów z Uniwersytetu Yale, nawet ok. 50% negatywnego efektu ekonomicznego 'ekstremalnych’ ceł wzajemnych, ogłoszonych w kwietniu wciąż uderzy w gospodarkę USA. Z powodu dynamiki kształtowanej przez cła, ceny elektroniki, metali, odzieży, obuwia i dziesiątek innych podstawowych produktów w Stanach Zjednoczonych wzrosną.

Wzrost cen uderzy w portfele milionów gospodarstw domowych. Zwłaszcza tych zarabiających relatywnie mało. Dlatego też potencjalnie na negatywny efekt narażone są najbardziej firmy, których modele biznesowe oparte są w dużym stopniu na rzeczach, lub usługach konsumowanych przez biedniejszą część amerykańskiego społeczeństwa. Średnio ok. 5 tys. dolarów per gospodarstwo zostanie 'przepalonych’ z powodu taryf. To pieniądze, które w innym przypadku mogłyby trafić do produktywnych gałęzi gospodarki i firm z USA.

Fed – czy leci z nami pilot?

Rezerwa Federalna w tym roku prawdopodobnie tylko raz obniży procentowe… Prowadząc do jeszcze większej presji na wiele amerykańskich biznesów i mniej zarabiających Amerykanów. Co więcej, w takich warunkach, jeśli założymy jednoczesny wzrost inflacji jakiekolwiek spowolnienie może być tym bardziej brzemienne w skutkach.

Wobec podwyższonej inflacji Fed nie będzie miał możliwości wejść w tryb ratunkowy przypominający ten z 2008 czy 2020 roku. Ryzykowałby wówczas wywindowanie inflacji na jeszcze wyższe poziomy a nawet upadek całego systemu finansowego, opartego na pieniądzu 'centralnym’.

Amerykański dług i zadyszka makro

Dane ze Stanów potwierdzają zgodnie, że oczekiwania inflacyjne mocno wzrosły. Zarówno długo, jak i krótkoterminowe. W przypadku długoterminowych, wynoszą one ok. 4.5%, a krótkoterminowych między 6.5 a 7%. To bardzo wysokie miary, które mogą zostać tym bardziej rozpędzony, jeśli obywatele USA zaobserwują rzeczywisty wzrost cen w wielu gałęziach gospodarki.

Co prawda perspektywy makro mają przed sobą szereg ryzyk, w tym potencjał do szoku naftowego na Bliskim Wschodzie (wojna Izrael – Iran), czy (tym bardziej) w Tajwanie, przed czym ostrzegają przedstawiciele zarówno USA (Hegseth), Chin czy elity z Taipei.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
1 komentarz
  1. sdfdgf444 napisał

    gdzie są komentarze disqus?

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.