Gigantyczne inwestycje TSMC, Samsunga w produkcję półprzewodników – w specyficznym kraju

Koncern Taiwan Semiconductor Manufacturing Company, wszem i wobec znany jako TSMC, rozważać ma nową inwestycję. Gigant w dziedzinie produkcji chipów ma jakoby szykować się do budowy ogromnych zakładów w specyficznym kraju, który dotąd raczej nie słynął z produkcji elektroniki.

Chodzi tutaj o Zjednoczone Emiraty Arabskie. Dlaczego światowy potentat w tej krytycznej dziedzinie rozważałby inwestycję właśnie tam? I to inwestycję niebanalną – kompleks fabryczny tamże planowany miałby bowiem rywalizować pod względem skali z macierzystymi zakładami TSMC pod Tajpej.

Kupmy sobie strategiczną fabrykę

Odpowiedź jest najpewniej nader prosta i jednowyrazowa: pieniądze. Emiraty, podobnie jak inne kraje Zatoki Perskiej, nie słyną jako technologiczne potęgi przemysłowe. Nie dały się poznać z wyjątkowo kreatywnych czy znakomicie wyedukowanych kadr w zakresie IT.

To jedno natomiast, z czego i owszem słyną, to oczywiście ropa – i pieniądze. A te będą przy budowie nowych fabryk potrzebne. Tak zaawansowane zakłady produkcyjne, w planowanej skali, miałyby bowiem kosztować w okolicach aż 100 miliardów dolarów.

Wymagają też oczywiście nie tylko tego – konieczne jest know-how, doświadczenie, patenty, fachowi pracownicy, wypracowane normy i procedury, kanały dystrybucji… To wszystko bez problemu zapewnić może TSMC. Ale raczej trudno założyć, że będzie on do inwestycji w emiratach dopłacał…

TSMC i inni chętni

Ten schemat inwestycyjny powielałby sposób przyciągania inwestycji w innych dziedzinach, na których z jakichś względów zależało władzom ZEA (przykładem mogą być tu zakłady zbrojeniowe, które – od technologii po pracowników – Emiraty po prostu sobie kupiły).

A zainteresowany takim dealem może być nie tylko koncern TSMC. Emisariuszy na Bliski Wschód miał także wysłać koreański Samsung – także w kwestii inwestycji w produkcję chipów. Skądinąd nie jest nieprawdopodobne, że Emiraty sfinansowałyby więcej niż jedną podobną inwestycję.

Tymczasem w klimatach nieco nam bliższych – fabryki Intela na Śląsku „nie ma i nie będzie”…

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.