Gigant wypuszcza pierwszą reklamę AI. Naprawdę jest aż tak zła?
Sztuczna inteligencja to według wielu ekspertów technologia, która niebawem całkowicie zmieni dotychczasowy rynek pracy. Jedną z dziedzin, która może najmocniej odczuć skutki AI, jest szeroko rozumiana kultura. Zdaje się, że na ten moment artyści nie mają powodów do obaw. Gigant branży zabawkarskiej, firma Toys R Us, wypuściła swoją pierwszą reklamę stworzoną przez AI. Krytycy nie zostawiają na nie suchej nitki. Naprawdę jest aż tak źle?
Reklama Toys R Us stworzona przez AI pod ostrzałem krytyki
Sztuczna inteligencja to od kilkunastu miesięcy jeden z najgorętszych tematów. Wiele osób przewiduje, że niebawem AI całkowicie zmieni naszą codzienność. Grupą szczególnie zagrożoną, zdaniem niektórych, są aktorzy, prezenterzy, artyści itp. Wygląda na to, że przynajmniej na ten moment nie mają się czego obawiać.
Toys R Us, jedna z największych sieci sklepów z zabawkami dla dzieci, zaprezentowała swoją pierwszą reklamę całkowicie wygenerowaną przez AI. Bohaterem reklamy jest założyciel amerykańskiego sklepu z zabawkami, Charlesa Lazarusa. Filmik przedstawia go jako dziecko, które marzy o stworzeniu sklepu z zabawkami. Za kreację reklamy odpowiada wewnętrzne studio firmy oraz agencja kreatywna Native Foreign.
W opisie do filmiku na YouTube firma chwali się, że dzięki nowatorskiej reklamie AI jest o krok przed konkurencją. Dyrektor ds. marketingu Toys „R” Us, Kim Miller Olko powiedział: „Charles Lazarus był wizjonerem, który wyprzedził swoje czasy i chcieliśmy uhonorować jego dziedzictwo miejscem wykorzystującym najnowocześniejsze dostępne technologie”. Jednak chyba nie takiego odbioru oczekiwano.
Endgame Joe Russo, reżyser Avengers, stwierdził, że reklama jest „cholernie do bani”. Z kolei Robin Schmidt, dyrektor generalny firmy multimedialnej Metaverse BasedAF, napisał: „To nie jest ta droga. Dlaczego ci marketingowcy uznali to za dobrą wizytówkę ich produktu, jest zdumiewające”. Daleki od zachwytów był też RJ Palmer były artysta koncepcyjny Ubisoftu. Zdaniem Palmera „Żaden aspekt tego nie wygląda lepiej niż konwencjonalne narzędzia, a jednak ich wytworzenie kosztuje o rząd wielkości więcej energii”.
Za reklamę oberwie się OpenAI?
Reklama Toys R Us została stworzona niemal w całości przy użyciu nowego narzędzia do konwersji tekstu na wideo autorstwa firmy OpenAI. Chodzi o narzędzie Sora AI. Na początku roku mogliśmy obejrzeć kilka filmików, który przedstawiały możliwości tej technologii. Narzędzie nie jest jeszcze publicznie dostępne. OpenAI nie ogłosiło jeszcze oficjalnej daty premiery Sory, ale branża spodziewa się, że może to nastąpić nawet tego lata.
Firma Toys R Us nawiązała współpracę z agencją kreatywną Native Foreign, która miała wcześniejszy dostęp do Sora AI. Toys R Us stwierdziło, że jest pierwszą marką, która w swojej reklamie wykorzysta tę technologię.
Kiedy w lutym Open AI ogłosiło zaawansowane prace nad Sora, a do sieci wyciekło kilka filmików AI, eksperci prognozowali, że modele sztucznej inteligencji służące do zamiany tekstu na wideo mogą wywrócić rynek rozrywki cyfrowej. Wygląda na to, że najnowsza reklama Toys R Us może nieco wygasić ten optymizm. Tylko czy rzeczywiście jest aż tak źle? Oceńcie sami.