Fatalne dane z Niemiec, kryzys w budowlance . Kryzys zapuka do polskich firm?

Produkt krajowy brutto Niemiec, wg. oficjalnych statystyk w IV kwartale spadł o 0.2% r/r, zgodnie z oczekiwaniami. Ministerstwo finansów przekazało, że wzrost niemieckiej gospodarki z obecnego poziomu może wydarzyć się tylko, jeśli spadną obawy geopolityczne, finansowe i ekonomiczne. Największa gospodarka Europy skurczyła się drugi rok z rzędu w 2024 r. Poinformował o tym Federalny Urząd Statystyczny (Destatis). Przypomnijmy, że w 2023 spadek r/r wyniósł 0.3%.

Na berlińskiej konferencji, Ruth Brand przekazała: „Presja cykliczna i strukturalna stanęła na drodze do lepszego rozwoju gospodarczego w 2024 r. (…) Obejmują one rosnącą konkurencję dla niemieckiego przemysłu eksportowego na kluczowych rynkach zbytu, wysokie koszty energii, utrzymujący się wysoki poziom stóp procentowych oraz niepewne perspektywy gospodarcze.”

Przypomnijmy, że Niemcy są dla Polski głównym partnerem handlowym, a setki polskich eksporterów wiąże swoje biznesy z niemieckim rynkiem. Najbardziej narażona jest branża materiałów budowlanych, motoryzacyjna i transportowo-logistyczna. Według danych z gov.pl ok. 2300 polskich firm operuje w Niemczech.

Spadek w przemyśle i budownictwie

Po skorygowaniu o wpływ cen wartość dodana brutto całej gospodarki spadła o 0,4% w 2024 r W przetwórstwie przemysłowym produkcja spadła, a wartość dodana brutto spadła aż o 3% r/r. W szczególności kluczowe sektory, takie jak produkcja maszyn i urządzeń czy przemysł motoryzacyjny, odnotowały wyraźny spadek produkcji.

Produkcja pozostała na niskim poziomie w energochłonnych gałęziach przemysłu, do których należą na przykład przemysł chemiczny i metalurgiczny. Przypomnijmy, że w 2023 r. produkcja znacznie spadła z powodu gwałtownego wzrostu cen energii. W branży budowlanej spadek wartości dodanej brutto rok do roku w 2024 r. wyniósł aż -3,8%.

Przy wysokich cenach materiałów budowlanych i relatywnie drogim kredycie w strefie euro, wybudowano mniej budynków mieszkalnych. Destatis wskazało, że: „Usługi wykończeniowe również odnotowały spadek. Z kolei modernizacja i budowa nowych dróg, linii kolejowych i rurociągów doprowadziła do wzrostu w sektorze inżynierii lądowej i wodnej”.

Kryzys trwa

Słabe dane pojawiają się na kilka tygodni przed kluczowymi przedterminowymi wyborami w kraju. Wyzwaniem będzie obudzenie gospodarki z letargu. Stagnacja wzrostu, niepewność fiskalna, ryzyko geopolityczne, wysokie koszty energii i słabnący sektor motoryzacyjny przyczyniają się do pogorszenia sytuacji w kraju.

Bez reform mających na celu wzmocnienie konkurencyjności sektora prywatnego w największej gospodarce Europy, Niemcom grozi w najlepszym wypadku długotrwała stagnacja i spadek pozycji w skali globalnej. Właściwie wyłącznie sektor usług odnotował wzrost w 2024 r. o 0.8% r/r.

Jednak wyniki poszczególnych branż były różne. Sektor handlu, transportu, zakwaterowania i usług gastronomicznych uległ stagnacji. Z drugiej detaliści i dostawcy usług transportowych odnotowali wzrost. Handel pojazdami silnikowymi, handel hurtowy oraz działalność związana z żywnością i napojami odnotowały spadek wyników rok do roku.

Destatis przekazał, że wartość dodana brutto usług biznesowych również uległa stagnacji. Z drugiej strony, sektor informacji i komunikacji nadal rósł o 2.5% r/r. Odnotowano również stały wzrost w sektorach gospodarki ściśle powiązanych z sektorem instytucji rządowych i samorządowych: poza samą administracją publiczną, stały wzrost odnotowano również w obszarach edukacji i zdrowia publicznego. Wartość dodana brutto w tych sektorach znacznie wzrosła w porównaniu z rokiem poprzednim o 1.6%.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.