Czy stać nas na takie szaleństwa? Bezwarunkowy dochód podstawowy – gdzie i komu będzie wypłacany?

Kto by przypuszczał, że przeszło trzy dekady po transformacji ustrojowej możemy realnie powrócić do jednego z głównych postulatów tamtego ustroju. Słynne powiedzenie w PRL głosiło, że w pracy „czy się stoi, czy się leży, pięć tysięcy się należy”. Współczesna idea dochodu gwarantowanego idzie jeszcze dalej, bo nie przewiduje nawet obowiązku wykonywania jakiejkolwiek pracy, by wypłacać obywatelom pieniądze. Bezwarunkowy dochód podstawowy (BDP) będzie niedługo testowany w Polsce.

Bezwarunkowy dochód podstawowy przyjmie się w Polsce?

Przytoczone powiedzenie z PRL-u służyło do opisu ówczesnej rzeczywistości. Odnosiło się do faktu, iż każdy nawet za pozorowanie pracy lub wykonywanie jakichś mało istotnych obowiązków, mógł liczyć na pewne minimalne wynagrodzenie. Okazuje się, że ta idea, pomimo transformacji ustrojowej, przetrwała i ewoluowała w znacznie bardziej skrajną formę. Współczesny postulat gwarantowanego dochodu zakłada bowiem, że obywatelom można wypłacać pewną kwotę dosłownie za nic. Brzmi to niewiarygodnie, a wszelkie programy socjalne serwowane nam przez polityków wydają się przy tym pomyśle rozsądnymi i celowymi strategiami. Bezwarunkowy dochód podstawowy to jednak nie żart i niebawem zacznie funkcjonować jako eksperyment w kilku polskich gminach. Jak informował forsal.pl program pilotażowy został już wpisany do strategii regionalnej Stowarzyszenia Warmińsko-Mazurskich Gmin i zaakceptowany przez marszałka województwa. Pilotaż może objąć nawet 31 tys. osób i potrwa dwa lata. Uczestnicy eksperymentu będą otrzymywać co miesiąc 1300 zł. Jeśli program się sprawdzi, to możliwe, że zostanie sukcesywnie wprowadzony najpierw w biedniejszych regionach, a finalnie w całej Polsce.

Zobacz też: Nowy gracz na giełdzie. To znana polska marka. Będzie sukces?

Gdzie testowano już gwarantowany dochód?

Polska nie jest oczywiście ani jedynym, ani pierwszym państwem, które eksperymentuje z gwarantowanym dochodem. Testowanie BDP planują również Brytyjczycy. W dwóch miastach, Jarrow i East Finchley, osoby chętne mogą zgłaszać się do eksperymentu, który potrwa 2 lata. 20% grupy testowej mają stanowić osoby z niepełnosprawnościami, a 80% osoby wylosowane spośród chętnych, którzy zgłosili się dobrowolnie. Osoby wytypowane do udziału w eksperymencie będą otrzymywać co miesiąc 1600 funtów, czyli około 8300 zł. Podobne eksperymenty przeprowadzili już między innymi w Finowie, Francuzi i Włosi. Co ciekawe we Włoszech, konieczne było spełnienie kilku warunków. Z dochodu podstawowego cieszył się osoby, które posyłały dzieci do szkoły, zobowiązały się do niepicia alkoholu oraz niewydawania pieniędzy na hazard.

Może Cię zainteresować:

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.