Będą kolejne podwyżki. Polityk partii rządzącej mówi to wprost, choć Polacy tego wcale nie oczekują
Byliście zawiedzeni informacją o podwyższeniu 500 plus? Dla wielu bowiem zwiększenie tego świadczenia do 800 zł było niewystarczające. Nie ma się co martwić. Sam lider partii rządzącej Jarosław Kaczyński zapowiedział, że będą kolejne podwyżki tego świadczenia. Tylko, czy społeczeństwo na pewno tego oczekuje?
Podwyżki 800 plus to kwestia czasu
Program socjalny Rodzina 500 plus miał przede wszystkim zwiększyć dzietność w Polsce. Nasza przyszłość demograficzna nie napawa optymizmem, więc wszelkie pomysły naprawy tego stanu rzeczy były warte sprawdzenia. Okazuje się, że pod tym względem program nie spełnił oczekiwań. Dodatkowo przez liczne zawirowania i kryzys gospodarczy, jego realna wartość znacznie spadła. Dlatego politycy partii rządzącej, w ramach obietnicy wyborczej, zapowiedzieli zwiększenie tego świadczenie o 300 zł. Jak się okazuje 800 plus to nie ostateczna forma tego programu. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zapowiedział w rozmowie z „Super Expresem”, że „w przyszłości zapewne ta suma znowu będzie podwyższana”. Z jednej strony ta zapowiedź nie powinna dziwić. Prędzej czy później realna siła nabywcza 800 plus spadanie, podobnie jak było w przypadku 500 plus. Tylko czy społeczeństwo na pewno tego oczekuje?
Zobacz też: Polska tuż za podium w kluczowym rankingu. Reshoring robi swoje
Polacy wcale nie tacy przychylni programom socjalnym
Od samego początku, gdy wprowadzano program 500 plus, pewna grupa ekonomistów przekonywała, że tego rodzaju programy wcale nie są tak korzystne. Tłumaczyli oni, że państwo daje obywatelom pieniądze, ale wcześniej musi je komuś zabrać. Sondaż internetowy przeprowadzony przez „Rzeczpospolitą” po ogłoszeniu przez PiS zwiększenia 500 plus pokazał, że coraz więcej Polaków zaczyna rozumieć ten mechanizm. Z ankiety internetowej przeprowadzonej przez portal wynika, że podwyższenie 500 plus popiera zaledwie 34,8% respondentów. Łącznie 50,8% uczestników badania opowiedziała się przeciwko waloryzacji świadczenia 500 plus. Zatem widać, że o ile w 2015 r. entuzjazm wokół programu był duży, to dziś prosty zabieg w postaci jego waloryzacji wcale nie musi być skutecznym wabikiem. Może się okazać, że jest wręcz przeciwnie.
Zobacz też: