Powoli rok 2023 dobiega końca, a w mediach społecznościowych jak grzyby po deszczu zaczynają pojawiać się rozmaite prognozy rynkowe na kolejny rok. Dotyczą one głównie największych i najpopularniejszych graczy giełdowych. Jednym z bardziej rozpoznawalnych projektów, który wzbudza zainteresowanie jest bez wątpienia Tesla, kierowana przez Elona Muska. Co ciekawego może wydarzyć się wokół tego projektu w 2024 roku? Oto co wskazuje popularny ekspert.
Tesla urośnie w 2024 roku?
Analitycy oceniają, że pierwsza połowa 2023 roku przyniosła znaczne korzyści dla Tesli. Z kolei drugie półroczne obfitowało w szereg nowych wyzwań. Po opublikowaniu w październiku raportu o wynikach Tesli, akcje spółki odnotowały spadek. Później było jednak nieco lepie i nawet informacja o podwyżkach cen flagowych modeli nie wpłynęła negatywnie na cenę akcji. W ostatnich tygodniach TSLA powróciła na ścieżkę wzrostową. Jako główną przyczynę tego trendu wskazano oczekiwania na obniżki stóp procentowych w 2024 r w USA.
Firma inwestycyjna Wedbush zakłada, że Tesla ma spore szanse na sukces w nowym roku. Powołując się na „coraz bardziej optymistyczną wizję dalszych wzrostów udziału pojazdów elektrycznych i stabilizacji marży w 2024 r.”, Wedbush spodziewa się, że Tesla rozpocznie nowy cykl wzrostu, który może zwiększyć jej kapitalizację rynkową do aż 1 biliona dolarów w 2024 r.
Zobacz też: Elon Musk vs. Unia Europejska. KE zarzuca, że X toleruje dezinformację i manipulację treściami
Co może niepokoić?
Tesla pokazała, że może pozwolić sobie na pewne niepopularne decyzje bez ponoszenia konsekwencji na giełdzie. Kilka miesięcy temu Tesla ogłosiła podwyżkę ceny modelu 3 na rynku chińskim o 206 dolarów. Podrożał również model Y o 344 dolary. Uzasadniono to rosnącymi kosztami produkcji. Okazało się, że nie zaszkodziło to akcji Tesli na giełdzie. Dlatego analitycy są optymistyczni, co do przyszłej kondycji spółki. Ponadto eksperci wskazują, że od początku roku wzrosła o ponad 137% i jest jedną z najlepiej radzących sobie spółek z indeksu S&P 500 w 2023 r.
Co może pójść nie tak? Tesla ma pewne problemy, które póki co jej nie zaszkodziły, ale w przyszłości mogą zyskać na znaczeniu. To co nie udało się w bieżącym roku, to między innymi gigafabryka w Meksyku. W październiku Elon Musk poinformował, że w związku ze spadkiem popytu na amerykańskim rynku zdecydował, że wstrzymuje budowę dużej fabryki w Meksyku. Na inwestycję planował przeznaczyć 5 mld dolarów.
Wyzwaniem mogą okazać się również mniejsze i większe wpadki wizerunkowe. Rynek i media patrzą na ręce gigantów wyjątkowo ważnie. Dotychczas najgłośniejsze kontrowersje budził autopilot w pojazdach Tesli oraz wyciek nagrań, które naruszały prywatność klientów giganta.
Zastrzeżenie: Niniejszy artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej i ma charakter wyłącznie informacyjny.
Może Cię zainteresować: