Miedź rośnie o 50% w 4 miesiące. Na miedziowej hossie zyskuje też polski gigant KGHM Polska Miedź.
Dodruk pompuje miedź
Ceny miedzi wzrosły o 50% w ciągu czterech miesięcy, kiedy globalni inwestorzy zaczęli stawiać na ten metal nieszlachetny. Skłonił ich do tego bezprecedensowy druk pieniądza przez banki centralne, który wypompował rynki finansowe i urzeczywistnił odbicie w kształcie litery V.
Jednak pojawiają się nowe oznaki, że globalne ożywienie hamuje, zwłaszcza z powodu rosnącej liczby przypadków zachorowań na COVID-19. Napięta sytuacja geopolityczna pomiędzy Waszyngtonem i Pekinem również mogą negatywnie wpłynąć na wyceny surowców. A pamiętajmy, że światowa gospodarka nadal nie wygrzebała się z depresyjnego dołka, po tym jak została zamknięta przez rządzących.
Miedź rośnie o 50%
Wrześniowy handel kontraktami terminowymi na miedź na COMEX osiągnął poziom oporu w ciągu ostatnich dziewięciu sesji, kilkakrotnie odrzucając barierę 3 USD. Jak widać surowiec ten bardzo mocno rośnie od momentu kiedy Fed zapowiedział, że dodrukuje tyle pieniędzy, ile będzie potrzebne.
Oprócz utknięcia przy granicy 3 USD, Reuters zauważa, że „pogłębiająca się konfrontacja USA-Chiny” jest kolejnym ważnym czynnikiem wpływającym na opór techniczny tego surowca. Colin Hamilton, analityk surowcowy skomentował:
Korekta cen miedzi nie jest wykluczona. Po korekcie ceny mogą dalej rosnąć z powodu niskich zapasów. Oczekuję, że pod koniec roku poziom miedzi będzie wyższy.
Patrząc na wzrosty miedź z ostatnich 4 miesięcy nie ma co się dziwić odreagowaniu. W ostatnim czasie mieliśmy do czynienia z praktycznie parabolicznym ruchem.
KGHM zyskuje
Patrząc na wycenę miedzi nie możemy zapomnieć o naszym narodowym gigancie – KGHM Polska Miedź. Jak to najczęściej bywa w takich przypadkach, gdy dany surowiec rośnie, to spółka go wydobywająca rośnie jeszcze szybciej. I faktycznie, w ostatnich miesiącach akcjonariusze KGHM liczą krociowe zyski.
Jeszcze w marcu akcje KGHM Polska Miedź oscylowały w okolicach 50 zł, dzisiaj to już 120 zł!
Finansowy Krytyk
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.
