Google, Amazon, Facebook i Apple zagrażają podstawowym wolnościom ekonomicznym?
Badający nadużycia siły rynkowej komisja antymonopolowa Izby Reprezentantów USA uznała, że czterech technologicznych gigantów stosuje nieuczciwe praktyki.
Dochodzenie w sprawie „Wielkiej Czwórki” trwało ponad rok i obejmowało przejrzenie 1,3 miliona dokumentów oraz przeprowadzenie ponad 300 przesłuchań. W liczącym sobie 450 stron raporcie, będącym pierwszym tak wnikliwym przeglądem branży technologicznej , opisano dziesiątki przypadków, w których firmy nadużywały swojej władzy.
„Wspomniane firmy zagrażają podstawowym wolnościom ekonomicznym poprzez świadome nadużywanie swoich monopolistycznych pozycji w celu przejęcia lub zniszczenia konkurencji” – ustaliła komisja antymonopolowa Izby Reprezentantów. Podmiot zaleca, by firmy, których łączna wartość rynkowa przekracza 5 miliardów dolarów, nie wykorzystywały „zabójczych przejęć” w celu zaszkodzenia konkurencji. Ponadto zdaniem komisji firmy te naliczają wygórowane opłaty i zmuszają małe przedsiębiorstwa do zawierania niekorzystnych dla nich kontraktów w imię zysku. W przypadku Apple udowodniono przerzucanie wysokich marż na produkty firmy na ich użytkowników, Amazon miał działać na niekorzyść e-sklepu diapers.com, Google promował w wyszukiwarce własne produkty, a Facebook miał podejmować działania mające na celu przejęcie konkurencyjnych aplikacji.
Kłopoty Google, Apple, Amazona i Facebooka
W odpowiedzi na raport Amazon ostrzegł przed „marginalnymi pojęciami antymonopolowymi” i interwencjami rynkowymi, które „zabiłyby niezależnych sprzedawców detalicznych i ukarałyby konsumentów wypychając małe firmy z popularnych sklepów internetowych, podnosząc ceny i ograniczając wybór dla konsumentów”. Z kolei Google podało w oświadczeniu, że konkuruje „uczciwie w szybko rozwijającej się i wysoce konkurencyjnej branży” i dodało, że nie zgadza się z raportami, które „przedstawiają nieaktualne i niedokładne zarzuty komercyjnych rywali o wyszukiwarce i innych usługach”. Tymczasem Facebook nazwał się „amerykańską historią sukcesu”. „Konkurujemy z szeroką gamą usług, z których korzystają miliony, a nawet miliardy ludzi. Przejęcia są częścią każdej branży i jest to tylko jeden ze sposobów, w jaki wprowadzamy innowacje w nowych technologiach aby zapewnić ludziom większą wartość ”- napisano w komunikacie. Natomiast Apple uznało, że kontrola jest rozsądna i odpowiednia, ale firma stanowczo nie zgadza się z wnioskami komisji.
Technologiczna „Wielka Czwórka” ma kilka tygodni przed wyborami w USA
Obserwatorzy zwracają uwagę, że na kilka tygodni przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się 3 listopada br. treść raportu zyskała polityczny wydźwięk. Raport odzwierciedla poglądy demokratycznej większości w Izbie Reprezentantów – gdyby wybory prezydenckie wygrał Joe Biden, wywieranie wpływu na wspomniane firmy mogłoby przynieść wymierny efekt.
Jak podaje Reuters, pełnomocnicy komisji rozmawiali już z członkami Federalnej Komisji Handlu, która prowadzi dochodzenie w sprawie Facebooka i Amazona. Wiadomo też, że jej przewodniczący David Cicilline pozostaje w stałym kontakcie z prokuratorami generalnymi, którzy prowadzą dochodzenie w sprawie Facebooka i Google. Ponadto szacuje się, że już wkrótce pozew przeciwko Google złoży Departament Sprawiedliwości.