LPP publikuje wyniki kwartalne i odpiera zarzuty. Akcje delikatnie odbijają od dna. Sprawa będzie miała finał w sądzie?

W ostatnich dniach zrobiło się gorąco wokół LPP. Przedsiębiorstwo odzieżowe zaliczyło fatalny tydzień na giełdzie. Powodem był wyjątkowo niekorzystny raport Hindenburg Research, który oskarżył polską firmę o kontynuowanie działalność w Rosji, pomimo deklaracji o wycofaniu się z tego rynku. W odpowiedzi na zarzuty spółka opublikowała wyniki kwartalne oraz złożyła do prokuratury zawiadomienie ws. popełnienia przestępstwa na szkodę LPP.

LPP publikuje wyniki kwartalne i nieco odbija się od dna

Spółka LPP ma za sobą wyjątkowo ciężki okres na giełdzie. Gigant zamknął poprzedni tydzień z 35% spadkiem wartości akcji. Wszystko za sprawą niekorzystnego dla firmy raportu, opublikowanego przez Hindenburg Research. W dokumencie zarzucono LPP, że mimo wcześniejszych deklaracji, firma nie wycofała się całkowicie z rynku rosyjskiego po wybuchu wojny.

Grupa LPP opublikowała wynik za okres od listopada 2023 rok do stycznia 2024 roku, co nieco poprawiło jej notowania. Firma wypracowała 484,4 mln zł zysku netto. To odrobinę mniej, że prognozowane 485,7 mln zł. W porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej to wynik o 15,7% lepszy. Z kolei w cały roku obrotowym LPP wygenerowało 17,4 mld zł przychodów, co oznacza wzrost rdr o 9,3%. Szczegółowy raport finansowy za 2024 rok zostanie opublikowany 27 marca.

Publikacja kwartalnych wyników prawdopodobnie pomogła akcjom spółki nieco odbić się od dna. Akcje spółki rozpoczęły nowy tydzień z nieco lepszym wynikiem, niż ten z ostatniego zamknięcia tygodnia.

Zobacz też: Państwo-wieloryb wydaje setki milionów dolarów na kolejne Bitcoiny. Zawartość portfela zwala z nóg

Sprawa zakończy się w sądzie? Są poważne oskarżenia

Gigant odzieżowy od kilku dni odpiera zarzuty wywiadowni i zapowiada batalię sądową. W oficjalnym komunikacie spółka stwierdziła, że: Raport przygotowany przez Hindenburg Research jest elementem przygotowywanego od pięciu miesięcy zorganizowanego ataku dezinformacyjnego obliczonego na spadek kursu akcji Grupy LPP.

Ponadto spółka sądzi, że nie jest pierwszą ofiarą Hindenburg Research: Wcześniej podobny proceder został przez Hindenburg wycelowany w spółkę Adani. Wiemy jednocześnie, że wywiadownia działa na zlecenie podmiotów trzecich. Nie można wykluczyć, że tego typu działania mogą być próbą przejęcia wpływów w spółce LPP.

W kolejnych oświadczeniach spółka zaprzeczała, jakoby miała prowadzić pośrednią lub bezpośrednią działalność na terenie Rosji. W odpowiedzi na zarzuty spółka złożyła do prokuratury zawiadomienie ws. popełnienia przestępstwa na szkodę LPP.

Może Cię zainteresować:

Komentarze