Euforia na chińskiej giełdzie, Biuro Polityczne rzuca wyzwanie Wall Street. Co się dzieje?
Chińskie akcje zareagowały euforycznym wzrostem, a ceny chińskich obligacji skarbowych skoczyły w górę. Powód? Chińskie Biuro Polityczne oficjalnie i nieoczekiwanie zmieniło stanowisko w sprawie polityki pieniężnej. To jasny sygnał, że zbliża się dalsze luzowanie polityki, a przedstawiciele polityczni są zdeterminowani, by stymulować krajową gospodarkę. Dziś publikowane dane w pierwszej reakcji rynki odebrały za sygnał alarmowy… Ale szybko odwróciły ruch, w odpowiedzi na decyzje przedstawicieli Chin.
Inflacja CPI w listopadzie, w Chinach wzrosła o 0.2% wobec 0.4% prognoz. Miesiąc do miesiąca spadek wyniósł -0.6%, oczekiwano -0.2%, po -0.3% w październiku. Ceny producentów spadły o -2.5%. Dane pokazują jedno… W Chinach nie ma inflacji, ponieważ popyt w gospodarce jest bardzo stłumiony; konsumenci nie chcą wydawać pieniędzy… I to mimo już i tak bardzo taniego kredytu. Tymczasem w strefie euro sentymenty konsumentów spadły do -17.5 wobec oczekiwanej poprawy do -12.3 po -12.5 w październiku.
Gołębi głos i konkurencja dla Wall Street?
Gołębi sygnał Politbiura spowodował, że 10-letnie rentowności chińskich obligacji spadły o 4 punkty bazowe do 1,92%. Do nowego, rekordowo niskiego poziomu. Hang Seng zamknął sesję na prawie 3% plusie. Mimo wszystko, wzrost gospodarczy Chin znalazł się w martwym punkcie. Załamanie na rynku nieruchomości podkopało zaufanie i konsumpcję krajową, z negatywnym efektem majątkowym uderzającym trendy konsumenckie. Pytanie więc brzmi, czy konsument wróci na rynek na dobre?
Chiny przyjmą „umiarkowanie luźną” politykę monetarną, zgodnie z oficjalnym odczytem ze spotkania najwyższych urzędników Partii Komunistycznej. To jest istotną zmianą z poprzedniej „ostrożnej” polityki. Zmianę taą ostatnio podjęto w 2010 r. w celu wsparcia ożywienia po globalnym kryzysie finansowym. Regulatorzy będą też stabilizować rynki akcji i nieruchomości. Według Xinhusa muszą też „energicznie” zwiększać konsumpcję i zwiększać popyt krajowy „we wszystkich sektorach”.
Singapurski OCBC przekazał, że odczyt Politbiura „(…) Daje to dużą nadzieję na dalsze wsparcie monetarne, w tym bezpośrednie cięcia stóp procentowych”. Indeks Hang Seng wzrósł powyżej poziomu 20 000. Silne wzrosty odnotowano w sektorach od bankowości po nieruchomości i firmy detaliczne. Transakcyjne wolumeny gwałtownie wzrosły. China Everbright Securities International sugeruje, że transformacja rynku kapitałowego stała się 'oczkiem w głowie Pekinu’… Który zamierza cić wyzwanie Wall Street.
Hosso wróć?
Zagraniczni inwestorzy byli w większości sceptycznie nastawieni do ostatnich wzrostów na chińskich rynkach. Możliwe też, że gołębi ruch Biur Politycznego jest przedwczesną odpowiedzią, na amerykańskie sankcje, które jeśli nadejdą w roku 2025 – mogłyby wciągnąć gospodarkę Chin pod wodę. Kontynentalny indeks CSI wzrósl o 23% od końca września, gdy Pekin rozpoczął obniżki stóp i pakiet innych środków mających na celu wsparcie nieruchomości i
„Oczekuje się, że przyspieszy to wzrost gospodarczy Chin w przyszłym roku, ponieważ wprowadzona zostanie większa polityka fiskalna i monetarna” – powiedział Ken Cheung, główny strateg walutowy w Azji w Mizuho Bank w Hongkongu. Przypomnijmy, że decyzja Biura Politycznego poprzedza tzw. Centralną Konferencję Ekonomiczną. Konferencja odbędzie się w tym tygodniu i to na niej ustalone zostaną kluczowe cele i zamiary polityczne na przyszły rok. Mizuho Securities oczekuje, że nowa polityka rzeczywiście przyspieszy to wzrost gospodarczy Chin w 2025 roku.