Elon Musk przyznaje: spadły przychody z reklam i mamy problemy

Elon Musk (fot. James Duncan Davidson Copyright: CC BY-NC 3.0)

Elon Musk ujawnił w sobotę na Twitterze, że z powodu 50% spadku przychodów z reklam i „ciężkiego obciążenia długami”, platforma nadal boryka się z ujemnym przepływem gotówki.

Elon Musk i jego niewygodne wyznanie

Miliarder odpowiedział na poradę biznesową jednego ze swoich obserwatorów: „Musimy osiągnąć dodatni przepływ gotówki, zanim pozwolimy sobie na cokolwiek innego”. Ten tweet jest w wyraźnym kontraście do tonu, jakim posługiwał się w kwietniu. Wtedy to powiedział BBC, że platforma „mniej więcej się bilansuje” i że większość reklamodawców powróciła.

Przychody z reklam są wielkim wyzwaniem, po tym jak rzesze reklamodawców opuściły platformę po przejęciu jej przez Muska. Obawiali się oni kwestii moderacji treści, masowych zwolnień oraz ogólnej niepewności co do przyszłości Twittera.

Zobacz także: Doradca podatkowy gwiazd aresztowany. Oszukał na 100 milionów dolarów

Przeszłość z ciężarem, przyszłość pod znakiem zapytania

Linda Yaccarino, była wykonawcza dyrektor marketingu NBCUniversal, niedawno przejęła stanowisko CEO od Muska. Prawdopodobnie liczy on na jej doświadczenie w reklamie, aby przywrócić platformę na właściwe tory.

New York Times poinformował, że przychody Twittera z reklam w USA w ciągu pięciu tygodni od 1 kwietnia do pierwszego tygodnia maja spadły o 59% rok do roku. Powołali się na wewnętrzną prezentację.

Tylko 43% z tysiąca najważniejszych reklamodawców Twittera, jakie były na platformie we wrześniu, miesiącu przed przejęciem przez Muska, nadal reklamowało się na platformie w kwietniu – wynika z danych dostarczonych CNN przez firmę Sensor Tower w zeszłym miesiącu.

„Zdecydowanie było to bardzo trudne” – powiedział Musk podczas wydarzenia na żywo na Twitterze, które prowadził wraz z Robertem F. Kennedym Jr. w zeszłym miesiącu. „W zasadzie nasze przychody zostały praktycznie przekrojone na pół, ponieważ nie poszliśmy na kompromis”.

Dodał, że było to „ogromne wyzwanie dla Twittera, aby zrównoważyć swoje finanse”.

Po tym, jak konkurencyjna aplikacja Meta – Threads – przekroczyła 100 milionów pobrań mniej niż tydzień po uruchomieniu, presja na Twittera zwiększyła się. Musk wprowadził szereg środków mających na celu oszczędzanie kosztów lub generowanie gotówki. Od przyznawania niebieskich znaczków z członkostwem w Twitter Blue do umieszczania Tweetdecka za paywallem.

W czwartek Twitter ogłosił, że twórcy treści będą mogli otrzymać część przychodów z reklam na stronie. To ma zachęcić więcej twórców do dołączenia do serwisu. Aby być uprawnionym, muszą mieć Twitter Blue i co najmniej 5 milionów wyświetleń swoich postów w każdym z ostatnich trzech miesięcy.

Może Cię zainteresować:

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.