Agonia popularnej aplikacji e-commerce. Jej wycena spadła o 18 mld$.

Anna Jantar śpiewała taką piosenkę “Nic nie może przecież wiecznie trwać”. Te słowa idealnie pasują do historii start-upa, którego założył w Kanadzie polski emigrant Piotr Szulczewski. Jest to historia aplikacji Wish, która przez pewien czas była najpopularniejszą aplikacją w Stanach Zjednoczonych. Jednak po fali popularności liczba klientów zaczęła maleć, co pociągnęła za sobą spadające przychody i duże straty. Spoglądając na wykres spółki widać, że czasy po COVID-19 były szalone. Szalone też były wyceny spółek. Na historii tej firmy widać jak na dłoni, że inwestowanie nie jest łatwe. Dla niektórych spółka ContextLogic jest symbolem jak zmarnować swój potencjał.

Wish - kurs
Źródło: TradingView.com

Szybki, ale niestabilny wzrost

Wish przebojem wdarł się na rynek amerykański. W 2017 roku była to najchętniej pobierana aplikacja e-commerce w USA. Właściciel aplikacji, którą byłą firma ContextLogic wydawał duże środki na reklamę. Podpisany został kilkuletni kontrakt sponsorski z zespołem Los Angeles Lakers. W 2018 roku na Mistrzostwach Świata w piłce nożnej Wish przeprowadzi kampanię promująca aplikację. Udział w reklamach wzięli m.in. Neymar czy Paul Pogba. Wydatki na reklamę się opłaciły. W 2018 roku była to już najchętniej ściągana aplikacja e-commerce a świecie.

W ślad za popularnością szły przychody, które wyniosły 1,9 mld$ w 2019 roku. Rok później wyniosły 2,5 mld$. Aplikacja była na fali. Nie dziwi się, że wycena spółki wynosiła wtedy 11 mld$. W firmę polskiego emigranta zainwestował jeden z liderów chińskiego rynku e-commerce, jakim jest JD.com. Wydawało się, że przyszłość aplikacji jest świetlana. Na fali entuzjazmu po COVID-19 firma zadebiutowała na amerykańskiej giełdzie. Entuzjazm wtedy była tak duży, że firmy rosły tylko dzięki temu, że działają na rynku e-commerce.

Dostęp do taniego finansowania pozwalał na nieprzejmowanie się “chwilowymi” stratami. Najważniejszy był wzrost przychodów. 1 lutego 2021 roku kapitalizacja firmy wynosiła 18,3 mld$. Majątek Piotra Szulczewskiego szacowany był na około 2,5 mld$. Czyniło to go jednego z najbogatszych Polaków na świecie. Pojawiły się pierwsze czerwone flagi. Mimo wydawania ogromnych sum na reklamę to liczba użytkowników przestała rosnąć. Coraz mniejszy odsetek klientów powracał do zakupów.

Błyskawiczna agonia Wish

Jednak model biznesowy, który działał kilka lat temu, przestał być atrakcyjny. Użytkownicy po zachwyceniu się możliwością tanich zakupów zauważyli, że wiele z nich to “jednorazówki”. Pojawił się też problem niespełniania przez sprzedawane produkty norm rynkowych. Prawdziwym ciosem była reakcja francuskich władz, które zablokowały możliwość pobierania aplikacji. Powodem było niespełnianie przez produkty dostępne na Wish norm jakościowych w Unii Europejskiej. Aplikacja umożliwiała także zakup towarów, które były nielegalne w danych krajach. Jako przykład można podać historię mieszkańca Nelson w Zjednoczonym Królestwie. Zakupił on paralizator za pomocą aplikacji Wish. Było to obejście przepisów, co poskutkowało karą dla kupującego. Spędził on kilka miesięcy w więzieniu.

Po sukcesie aplikacji zarząd miał problem z nakreśleniem spójnej wizji rozwoju. Popularność tak szybko jak się pojawiła, równie szybko wyparowała. W 2022 roku przychody firmy wyniosły zaledwie 570 mln$. Wish nie potrafił utrzymać klientów, którzy woli zapłacić drożej, ale otrzymać lepszej jakości produkt, z lepszą obsługą pozakupową. Strata operacyjna wyniosła w 2022 roku aż 69%. Wynika to z tego, że spółce ciężko redukować koszty, które są mniej elastyczne od przychodów.

Liczba aktywnych użytkowników w chwili debiutu wynosiła 100 mln. Jednak po dwóch latach spadła do 14 mln. Z powodu drastycznego ubytku klientów i przychodów sytuacja finansowa spółka stawała się coraz gorsza. W 2022 roku strata netto wyniosła ponad 380 mln zł. Można powiedzieć, że spółka znajduje się w “pętli śmierci”. Spadająca liczba klientów pociąga za sobą mniejsze przychody. Mniejsze przychody to mniejszy budżet marketingowy. Mniej reklamy to mniejsza rozpoznawalność aplikacji.

Ujemne przepływy operacyjne pogrążają spółkę, która nada posiada dużą poduszkę bezpieczeństwa. ContextLogic posiada w gotówce i papierach wartościowych około 600 mln$. Natomiast kapitalizacja spółki wynosi 184 mln$. Jednak działalność operacyjna przynosi straty, co powoduje, że ta gotówka zostanie najprawdopodobniej “przepalona”. Wish jest przykładem jak niestabilny model biznesowy może być pułapką dla inwestorów.

Komentarze