Napięcia u wybrzeży Wenezueli. W grze amerykański niszczyciel i tajna przesyłka z Iranu.
Ruchy amerykańskiej floty
Dowództwo marynarki USA w regionie Ameryki Południowej ogłosiło we wtorek i środę, że kierowany przez USA niszczyciel do neutralizacji pocisków kierował się w pobliżu wybrzeża Wenezueli, kilka godzin po zadokowaniu irańskiego tankowca w porcie Caracas, stolicy Wenezueli.
Według oficjalnej strony internetowej dowództwa marynarki wojennej USA w Ameryce Południowej, statek U. S. S. Nitze żeglował na obszarze poza wodami terytorialnymi Wenezueli, który rozciąga się na około 12 mil morskich od jego wybrzeża. Na poniższej grafice możemy zobaczyć U. S. S. Nitze.
Tłumaczenie
Dowódco marynarki wojennej USA w Ameryce Południowej tak komentuje swoje działania:
Dziś, podczas pokojowego działania na Morzu Karaibskim, amerykański niszczyciel pocisków rakietowych Arleigh Burke USS Nitze (DDG 94) przeprowadził operację swobodnej nawigacji, kwestionując nadmierne roszczenia morskie floty Wenezueli.
Statek wojenny USA przeprowadził operację na wodach międzynarodowych poza jurysdykcją terytorialną Wenezueli o długości 12 mil morskich.
Admirał Craig Faller, dowódca marynarki wojennej USA w Ameryce Południowej, również skomentował te działania:
Stany Zjednoczone będą latać, żeglować i operować tam, gdzie pozwala na to prawo międzynarodowe, zachowując prawa, wolności i legalne korzystanie z morza i przestrzeni powietrznej gwarantowane wszystkim narodom.
Te wolności są podstawą ciągłych wysiłków na rzecz bezpieczeństwa i mają zasadnicze znaczenie dla pokoju i stabilności w regionie.
Część kampanii wyborczej?
Ten ruch nastąpił po decyzji prezydenta Trumpa o wysłaniu i zwiększeniu obecności wojskowej na Karaibach do celów wojskowych i działaniami związanymi z bezpieczeństwem narodowym USA. Niektórzy komentatorzy zarzucają Trumpowi, że może to mieć związek z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi w USA, które odbędą się w listopadzie 2020. Być może obecnie urzędujący prezydent chce pokazać, że USA to nadal najnowocześniejsza armia świata, która może dostarczyć demokrację w każdy zakątek globu w 24 godziny.
Szczególnie interesująco kreuje się ta sprawa, gdy we wtorek irański tankowiec wpłynął na wody Wenezueli, aby dostarczyć swoją zawartość narodowi Ameryki Południowej. Nie wiadomo czy chodzi o żywność, broń, złoto, amunicję czy może broń nuklearną.
Finansowy Krytyk