Jak stworzyć kryptowalutę?
Jak stworzyć kryptowalutę? Krótka odpowiedź brzmi: trzeba nauczyć się kodowania. Jednak nawet osoba bez takich umiejętności będzie w stanie stworzyć własną walutę. Przedstawiamy cztery sposoby na stworzenie swojego coina: od najtrudniejszego, do najłatwiejszego.
Dimitrij Karitonow to twórca waluty Dcoin, która miała być powszechnie dostępną i niezależną odpowiedzią na restrykcje, jakimi rząd Rosji obłożył Bitcoin i wymianę kryptowalut. Z powodu nieprzychylnego klimatu, jaki otacza takie przedsięwzięcia w jego ojczyźnie, szybko zrozumiał, że jeśli chce bez przeszkód obracać kryptowalutą, musi ją stworzyć sam. Jak wspomina na łamach portalu Coin Telegraph, samodzielne kodowanie zajęło mu 3,5 roku. Gdyby zaczął od nauki podstaw, musiałby na to poświęcić prawdopodobnie dodatkowe kilka lat ze swojego życia.
1. Cel na pierwszym miejscu
Internetowe poradniki pokazują, jak przekształcić już istniejący kod tworzący jedną kryptowalutę do stworzenia innej, wymagają wiedzy o programowaniu, choć w bardziej podstawowym zakresie, niż ta wymagana do pracy od początku. Ze strony BitHub można pobrać „bazę”, która posłużyła do stworzenia Bitcoina i Litecoina. Na jej podstawie można w stosunkowo prosty sposób stworzyć własną walutę. Petter Otenbach, twórca waluty Coino, twierdzi na łamach portalu Fast Company, że samo kodowanie może zająć zaledwie dzień. Okazuje się jednak, że to nie koniec pracy.
W ten sposób stworzymy walutę podobną do wielu już istniejących. Głębsza wiedza z dziedziny C++ będzie potrzebna, żeby dostosować ją do naszych potrzeb. Czy ma skupiać się na poprawie prywatności? Wspierać, jak Dcoin, demokratyczny i nieograniczony obrót walutą w krajach, gdzie władza za bardzo miesza się w sprawy obywateli? A może pomagać w budowaniu studni w Afryce, jak Clear Water Coin? Bez tego typu wyróżnika waluta nie zyska zainteresowania i będzie tylko jedną z setek, które często przepadają tuż po starcie, bo nie udaje się znaleźć chętnych do jej kopania.
Wielu twórców własnych walut twierdzi, że samo kodowanie jest proste w porównaniu z tym, co czeka ich potem, by skłonić ludi do korzystania z naszych pieniędzy. Radzą oni, by myślenie o swojej walucie zacząć uczestniczenia w forach i społecznościach skupionej wokół tej tematyki. Pomoże to zbudować grupę osób, które mogą dzielić się umiejętnościami, współtworzyć projekt, a przez to szybciej doprowadzić go do finału. Jednocześnie poprzez rozmowy można dowiedzieć się, czego brakuje już istniejącym kryptowalutom i jakim nowym rozwiązaniem byliby zainteresowani użytkownicy.
To właśnie dzięki takim niewielkim społecznościom waluta zyskuje początkową popularność, a później nowych zwolenników
tłumaczą ci, którym się udało.
Mówił o tym też Dmitrij Karitonow, zdaniem którego pierwotny, napisany osobiście kod nie musi być perfekcyjny, bo jeśli waluta pokaże swój potencjał, to profesjonaliści skupieni w takim miejscu i tak dostrzegą go i przepiszą na nowo. Udział w takiej społeczności pomaga też zbudować zaufanie, a bez niego niemożliwe będzie nakłonienie kogokolwiek do kopania naszej waluty, nie mówiąc o lokowaniu w niej oszczędności.
2. Programistyczne przedszkole
Proces „ściągania” kodu z GitHub jeszcze bardziej ułatwia serwis CryptoNoteStarter.org. W prostej, graficznej formie wyjaśnia on proces krok po kroku, wskazując miejsca w kodzie, które trzeba zmienić, by nadać naszej walucie nową nazwę lub określić jej całkowitą ilość. Jeśli nie pierwszy raz stykamy się z kodowaniem, całość może trwać 10 minut. Laikowi zajmie to nieco dłużej, ale będzie mu o wiele łatwiej, niż gdyby sam miał zrozumieć, co kryje się za każdą linijką kodu. Później skupiona wokół strony społeczność jest gotowa przetestować naszą walutę i wyłapać jej ewentualne wady.
3. Intuicyjnie i prosto
Jeszcze łatwiejsze rozwiązanie jak stworzyć kryptowalutę oferuje Ethereum, czyli platforma programistyczna, której zadaniem jest budowa aplikacji P2P. Tu po ściągnięciu portfela Ethereum wystarczy kupić, dostać lub wykopać drobną ilość lokalnej waluty (chodzi zwykle o mniej, niż grosz). Później już w dziale „kontrakty” możemy stworzyć własny token, który będzie reprezentował naszą walutę. Po kilku minutach będziemy właścicielami 100 % „akcji” i pozostanie tylko wysłać nowe pieniądze znajomym lub zacząć rozbudowywać walutę. Proces krok po kroku opisany jest na stronie Ethereum.
4. Pracę wykonają za nas inni
Osoby, które muszą przedstawić swoją własną kryptowalutę (np. jako szkolny projekt) ale nie mają czasu lub umiejętności potrzebnych do jej zbudowania choćby za pomocą Ethereum, mogą pójść jeszcze prostszą drogą. Cryptolife to tylko jedna z firm, które oferują gotowe projekty walut, którym wystarczy tylko nadać nazwę. To pakiet zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych, bo osobom, które stworzyły już własną walutę od podstaw, oferują sprawdzenie i przebudowanie kodu. Podstawowa wersja to jednak gotowa waluta na bazie kodu Bitcoina, Altcoina lub X11PowCoin. Wystarczy wybrać nazwę i podstawowe parametry i można obracać swoją walutą np. w ramach stworzonej przez siebie gry, grupy znajomych czy grupy na studiach. Dla wielu to jedyne wyjście, by móc pochwalić się własną kryptowalutą, choć i tak najwięcej zabawy jest przy tworzeniu waluty osobiście…