Panele fotowoltaiczne złą inwestycją po 7 latach? Fascynująca analiza [WIDEO]
Autor popularnego polskiego kanału w serwisie YouTube „Panele fotowoltaiczne” podsumował swoją poczynioną kilka lat temu inwestycję w pozyskiwanie energii ze Słońca. Sam autor porównał ją do inwestycji w złoto i waluty w tym samym okresie, a BitHub postanowił dorzucić cegiełkę do ciekawej analizy i zestawić ją z inwestycją w kryptowaluty.
Panele fotowoltaiczne: kiedy, jak i za ile?
Autor przedstawił swoje obliczenia dotyczące całkowitego kosztu poczynionej inwestycji i innych zmiennych w bardzo skrupulatnie prowadzonym arkuszu kalkulacyjnym Excel. Inwestycja miała miejsce w dwóch transzach: pierwsza dotyczyła zainstalowania paneli na dachu budynku w 2015 r., druga z kolei paneli naziemnych rok później. Całkowity koszt inwestycji wyniósł 32 841 zł za panele dachowe oraz 46 170 zł za panele gruntowe. Warto zwrócić uwagę, że nie pozyskano przy tym żadnej dotacji publicznej na zakup paneli, co mogłoby obniżyć początkowe koszty i przyspieszyć zwrot z poczynionej inwestycji.
„Panele Fotowoltaiczne” prześledziły też zmiany cen energii elektrycznej w kolejnych latach oraz uwzględniły fakt bycia prosumentem, tj. osobą która zwraca nadwyżkę pozyskanej ze Słońca energii do sieci energetycznej.
Fotowoltaika zapewnia duże oszczędności, ale czy jest dobrą inwestycją?
Autor projektu podsumował swoje oszczędności po 7 latach użytkowania paneli fotowoltaicznych: było to 23 548 zł za instalację dachową, oraz 30 863 zł w przypadku instalacji na gruncie, co oznacza odpowiednio 72% i 67% zwrotu kosztów początkowych.
Gdyby jednak, jak twierdzi, zainwestowano te środki w 2015/2016 r. w złoto, dolary, lub euro, które były wtedy wyraźnie tańsze, zyski byłyby dużo większe: całkowity zysk w 2022 r. wyniósłby bowiem 56%-83% w przypadku złota, 14%-16% przy dolarze oraz 10-11% w przypadku inwestycji w euro.
Jak wypadają panele fotowoltaiczne na tle inwestycji w kryptowaluty?
Do naszego nieco abstrakcyjnego porównania użyjemy ceny najbardziej „konserwatywnej” kryptowaluty, czyli Bitcoina.
Cena Bitcoina znajdowała się w 2015 r. w dołku po minionej hossie która zakończyła się pod koniec 2013 r. i oscylowała w granicach 200-300 USD przy kursie ok. 3,75 złotówki za dolara, a w 2016 r. systematycznie rosła, możemy więc przyjąć że jego cena wynosiła w momencie zakupu 500 USD przy kursie ok. 3,90 złotych za dolara.
Przyjmijmy więc kwoty 1000 PLN za Bitcoina w 2015 r. i 2000 zł w 2016 r. Cena Bitcoina na początku br. wynosiła ok. 72500 zł, Oznacza to, że w tym samym okresie stopa zwrotu z inwestycji wyniosłaby spektakularne 7250% podczas inwestycji w 2015 r. oraz odpowiednio 3625% w przypadku zainwestowania w roku 2016.
Warto jednak nadmienić, że nawet Bitcoin nie był wtedy traktowany jako „konserwatywna lokata kapitału”, a ryzyko inwestycji w kryptowaluty nadal jest duże. Należy więc traktować takie porównanie wyłącznie w kategorii ciekawostki.
Może też Cię zainteresować: