DeFi: Czy warto teraz zainwestować? – Stokarz Czyta Rynek #52

DeFi hukiem podbija serca kryptowalutowej społeczności. Dowodem na to jest notorycznie zapchana sieć Ethereum, w której za przesył zwykłej transakcji należy przez ostatnie tygodnie zapłacić minimum 30 centów.

Jednocześnie dostrzec można ogólny konsensus, polegający na tym, że naprawdę mało kto rzeczywiście rozumie, czym jest yield farming, dostarczanie płynności do liquidity pool’ów, a nawet value locked.

Wiedząc, że jestem z tematem spóźniony o 6 miesięcy, a większość liczących się tokenów projektów DeFi zaliczyło 10-krotny wzrost wartości, przeanalizuję obecną sytuację z DeFi z perspektywy typowego „missed out” – znałem, ale nie ruszałem i nie zarobiłem, lecz temat zrobił się popularny wśród szerszej społeczności kryptowalut, więc być może nadal mogę zarobić na tym pieniądze.

Pragnę poświęcić kilka nadchodzących tygodni na dokładną analizę tego, czym jest DeFi, jakie rzeczy zostały już stworzone i działają, jaka może być ich przyszłość oraz czy retail trader chcący poszerzyć swoje portfolio o długoterminową inwestycję (wiedząc, że kupuje czyjeś tokeny po znacznie wyższej cenie), nadal może odnaleźć wartość w DeFi.

W tym wprowadzającym materiale nie zagłębimy się w tajniki DeFi. Zamiast tego dokonamy pierwszej części analizy, czyli zapoznamy się pobieżnie z tematem oraz, analizując wykresy tokenów DeFi, stwierdzimy czy czas teraz na zakup.

Czy nadal warto inwestować w DeFi?

Pierwsza wskazówka, że być może nie warto kupować tokenów DeFi na wariata.

Szybkie przejrzenie filmów na YouTubie i moja wcześniejsza hipoteza zostaje potwierdzona – DeFi staje się popularne nawet wśród twórców treści o kryptowalutach na YT. Z doświadczenia wiem, że akurat oni są niestety zazwyczaj ostatnimi, którzy znajdują informacje mogące posłużyć do zarobienia na rynku. I nic dziwnego, gdyż stworzenie materiału staje się opłacalne dopiero w momencie, gdy temat jest gorący i uzyska wiele wyświetleń. Co za tym idzie, ciężko jest być pierwszym.

Nawet zakładając, że nie miałbym bladego pojęcia o DeFi, a moja wiedza z zakresu kryptowalut ograniczałaby się do wiedzy „ekspertów” z ostatniego materiału TVN o giełdzie Bitbay, jako kilkuletniemu traderowi zapala mi się czerwone światło – ktoś będzie na mnie dumpował swoje pozycje po znacznie zawyżonych cenach, zgarniając profit.

Czyli chwilowo, najlepsza śmietanka już zlizana. Czas dowiedzieć się, czy została chociaż wisienka na torcie.

Wykresy coinów DeFi – Zdecentralizowane Finanse zyskują na popularności

Szybkie zalogowanie się na mój profil na Tradingview i już wpadam w obsesyjny ciąg przeglądania wykresów. Tokeny liczących się na rynku projektów DeFi to: Balancer, Bancor, Compound Token, Kyber, Aava (60x od dołka – imponujące!), Ren, Synthetix, ZRX i pionier całego DeFi – MakerDAO.

Średni wzrost kapitalizacji rynkowej czołowych tokenów związanych z DeFi na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy, to 500-1000%. Większość zaprezentowanych przeze mnie wykresów to pary ALT/BTC. Oznacza to, że tokeny/coiny z kategorii DeFi znacząco wyprzedziły index, jakim jest kurs Bitcoina (BTC dla inwestorów krypto jest takim samym benchmarkiem, jak SPX dla tradycyjnych zarządców portfolio).

Mamy zatem nowy, bardzo obiecujący (przynajmniej to zdaje nam się mówić rynek – pamiętajcie, nadal zakładamy, że nasza wiedza na temat DeFi jest niemal zerowa), segment świata kryptowalut. Inwestycja w niego wydaje się być rozsądnym wyjściem, licząc na kontynuację trendu wzrostowego w skali długoterminowej. Jednak naszym zadaniem jest czysta maksymalizacja zysków, a także nieuśrednianie potencjalnie stratnych pozycji, lecz znalezienie optymalnego wejścia.

Dochodzimy zatem do konkluzji – nie jest to odpowiedni moment na długoterminową alokację naszego kapitału w DeFi. Prawdopodobnie lepszym źródłem dochodu okaże się być index – BTC – w stosunku do którego sektor DeFi wydaje się być przeszacowanie drogi (zatem rośnie prawdopodobieństwo realizowania zysków przez inwestorów oraz powrót kursów tokenów do swoich średnich cen – np. ważonych średnimi kroczącymi lub VWAP).

Z drugiej strony momentum DeFi pozytywnie odbić się może na Ethereum, które stanowi fundament wszystkich zdecentralizowanych aplikacji. Obecnie inne łańcuchy bloków są mało istotne w DeFi (być może zmieni się to w przyszłości).

Koniec łatwego zysku – Oddolne podejście do Zdecentralizowanych Finansów

Curve – Farm Yield na DeFi

Nie mogąc wyprzedzić wąskiego grona wtajemniczonych inwestorów, będących w projektach DeFi od początku, należy postarać się przynajmniej być szybszym, aniżeli szerszy rynek. Wykażmy się zatem sprytem i przygotujmy na kolejną falę zainteresowania Zdecentralizowanymi Finansami (idealnie po korekcie na kursach tokenów z dziedziny Zdecentralizowanych Finansów). Inicjatorem takiej akcji może być np. Binance wprowadzające nowe tokeny DeFi w ramach swojej usługi Launchpad i rozpoczynające aktywność handlową na miarę IEO (które było scentralizowaną kopią upadającego już wtedy modelu ICO – a mimo to osiągnęło zawrotny sukces).

Swoją pracę nad zwiększeniem wiedzy na temat DeFi rozpoczniemy od pozyskania dobrych materiałów informacyjnych. Mam dla Was kilka propozycji.

Z poradników w języku Polskim koniecznie musicie przeczytać:

Przewodnik po Zdecentralizowanych Finansach od Akademii Binance

A także liczne materiały przygotowane przez Piotra Misiurka na łamach blogu Zrozumieć Bitcoina. W przeciwieństwie do mnie on wskoczył na falę DeFi wtedy, gdy było to najbardziej opłacalne. Piotr prowadzi liczne, darmowe webinary na temat DeFi, zatem nie zapomnijcie ich odwiedzić.

Bycza liczba artykułów o funkcjonowaniu Zdecentralizowanych Finansów napisana jest niestety w języku angielskim. Oto kilka z polecanych przeze mnie na początek:

Decentralized Finance – What do you need to know

Beginners Guide to Decentralized Finance – autorstwa giełdy Coinbase

What is DeFi – Exodus Blog

Fenomenalny podcast od Su Zhu i Hasu – jednych z najtęższych głów kryptowalut.

DeFi to nie tylko kwiatki i pszczółki, które generować Wam będą pieniądze, aż staniecie się paskudnie bogaci. Warto jest też poznać drugą stronę medalu i zagrożenia związane z zachętami wgranymi w smart kontrakty oraz modelami zarządzania społecznościowego w ramach, jak sama nazwa wskazuje, ZDECENTRALIZOWANYCH (a zatem nie posiadających jednego zarządcy) aplikacji/protokołów.

W przyszłym tygodniu spojrzymy głębiej w różne modele inicjatyw w ramach tokenów DeFi, opowiemy czym jest popularny ostatnio yield farming, jakie ryzyka czekają na użytkowników DeFi, a także odpowiemy na kolejne, kluczowe pytania: stakować, a może spekulować? Inwestować, czy jednak dać sobie spokój w ogóle?

Analiza Techniczna Bitcoina, Ethereum oraz EOS

Wykres BTC

Długoterminową analizę techniczną Bitcoina możecie zobaczyć w zeszłotygodniowym materiale (link). Na początku obecnego tygodnia zeszliśmy do poziomu dolnego ograniczenia kanału horyzontalnego. Po 12 godzinnej batalii byków i niedźwiedzi, cenie udało się powrócić do kanału, tworząc nowy pod-kanał horyzontalny.

Jego dolne ograniczenie było testowane wielokrotnie, przy czym kurs ciągle podąża ku górze. Odbył się test górnego ograniczenia – oporu – i obecnie retestujemy poprzedni opór, teraz zamieniony we wsparcie. Jest to okazja do zajęcia pozycji long, wraz z targetem w postaci $9560 USD per BTC.

Wykres ETH

Sytuacja na Ethereum dynamicznie ulega zmianie, wraz z dryfowaniem ceny od ekstremów kanału. Na LTF (niższych interwałach wykresu) zaznaczyliśmy poziom swing low, zabierając stopy pozycji long, po czym znów powróciliśmy do kanału. LTF nie wskazują na żaden konkretny kierunek. Jeśli Kurs utrzyma się ponad białą, przerywaną linią, zakładam pozycję LONG Ethereum/USD – gdyż bycza para ETH/BTC powinna sprawić, że wzrost Ethereum będzie znacznie większy, niż ruch wzrostowy Bitcoina (jeśli mam rację).

Wykres ETH

Długoterminowo para ETH/BTC wygląda bardzo byczo – kompresja średnich ruchomych w kierunku góry! Sygnał akumulacji.

Wykres ETH

Ethereum/USD – Celem jest górne ograniczenie kanału horyzontalnego – $239 USD.

Wykres
Wykres

Ostatnią rzeczą, na jaką pragnę zwrócić waszą uwagę, jest słabość pary EOS/BTC, której używam jako reprezentacji zachowania kursów altów o wysokiej kapitalizacji (BCH, EOS, LTC, DASH, XMR). Retest wsparcia, lecz jednakowy brak jakiegokolwiek follow-up i wybicia w górę.

Wniosek? ETH i BTC znacząco wyprzedzą resztę altów i to na nich odbywać się będzie chwilowo największa zabawa. Jednocześnie dla top altów jest to sytuacja BUY THE MAJOR DIP, gdy tylko takowy powstanie.

Życzę Wam wszystkim owocnego handlu w tym tygodniu i widzimy się w następny czwartek!

Link do poprzednich artykułów z serii:

Od Redakcji

Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.