Kryzys kryptowalutowy udziela się każdemu po równo. Na wartości traci także giełda Coinbase
Afera związana z bankructwem założonej przez Sama Bankmana-Frieda platformy FTX rzuca aktualnie piętno na cały rynek kryptowalut. Wczoraj w nocy mieliśmy do czynienia z wybiciem kolejnego, nowego dołka tej bessy. Notowania wszystkich altcoinów podążają kursem podobnym do zachowania króla kryptowalut, a więc jednoznacznie południowym. Nawet największe giełdy nie mogą uchronić się przed negatywnym sentymentem inwestorów, czego dowodem jest między innymi amerykański gigant Coinbase. Jego wycena spadła do rekordowo niskich 40,61 dolara amerykańskiego za jedną akcję.
Spadek rzędu 90% – nie tylko krypto jest zmienne
Notowane na amerykańskiej, największej na świecie technologicznej giełdzie NASDAQ akcje marki Coinbase spadły w ostatnich dniach do poziomów rekordowo niskich. Przebita została historyczna wycena na poziomie 40,61 USD za akcję. Sam Nasdaq Composite spadł natomiast w poniedziałek o około 1%. W skali makro możemy jednak zaobserwować dużo gorszą sytuację, ponieważ indeks zanotował już ponad 30% spadek w przeciągu ostatnich 12 miesięcy. Sytuacja gospodarcza na świecie wcale nie skłania nas do spekulacji, że dno mamy już za sobą.
Sprawdź także: Twitter zamyka biura a pracownicy rezygnują
Historia indeksu NASDAQ jest niezwykle ciekawa
Od premiery Nasdaq w 1971 roku odnotowano tylko cztery przypadki spadku indeksu o 30% lub więcej w przeciągu roku. W trzech ze wspomnianych czterech razy dno nie zostało osiągnięte, do czasu gdy spadki nie wyniosły przynajmniej 50% początkowej wartości. W obliczu aktualnego załamania makro cena jednej akcji Coinbase spadła w ostatni poniedziałek do nowego rekordowo niskiego poziomu 40,61 dolarów. W rezultacie tego mamy do czynienia ze spadkiem rzędu 90% od szczytu z kwietnia 2021 roku.
Jaka przyszłość czeka giełdę Coinbase?
S
Od upadku spółki FTX (FTX, FTX.US, Alameda Research) wiele scentralizowanych podmiotów usilnie próbuje odzyskać zaufanie inwestorów. Stosują do tego między innymi metodę Proof-of-Reserve. Coinbase natomiast zapewnił ostatnio o przejrzystości, odpowiednim zarządzaniu ryzykiem, szczególnej ochronie konsumentów. Coinbase odnotował poprawę wolumenu handlowego po niedawnym upadku firmy Sama Bankmana-Frieda. Dla przykładu 20 listopada rozliczono 593,39 milionów dolarów, zaś we wtorek od rana błyskawicznie przekroczyła 2 miliardy. Giełda jest niewątpliwie jednym z krypto-gigantów i stara się reklamować swoją markę jako przyjazną i bezpieczną. Pamiętajmy jednak, że na tym rynku nie ma nic pewnego.
Może zainteresuje Cię także?