Od tygodnia notowania większości kryptowalut nie mają się najlepiej. Istnieje jednak waluta, która idzie pod prąd i jakby nie spojrzeć, notuje wzrosty od dłuższego czasu. Co to jest i dlaczego ta cyfrowa waluta nie upada, jak wszystkie inne?
Jedyna kryptowaluta, która przetrwa?
Obserwując spekulacyjny rynek cyfrowych walut, słynny indeks Coinmarketcap czy Coinpaprika, zauważymy niewiele kryptowalut, które utrzymują swoje pozycje pod naporem niedźwiedzi (bear market).
Ostatni tydzień nie był dla większości krypto-spekulantów pożądanym okresem. Tylko ci, co zainwestowali w takie kryptowaluty jak Tezos, MINDOL, Synthetix Network Token czy Seele (nie wybiegając poza TOP 50) mogli wyjść na plus. Dziś zwrócimy uwagę na Tezosa (XTZ), bo to kryptowaluta, która w ostatnim czasie zadziwia, nic się jej nie ima.
Tezos zajmuje naczelną pozycję, czternastą wśród najbardziej skapitalizowanych kryptowalut z blisko 900 milionami dolarów. Obrót na owym aktywie, wolumen za ostatni dzień wynosi ok. 60 milionów i odbywa się przede wszystkim na giełdzie CoinEx, ale także Binance i Coinbase, do których zaraz wrócimy.
Aktualna cena XTZ to wielka niewiadoma dla branży, utrzymuje się, a nawet rośnie, gdy wszystko inne spada. Mimo to spróbujemy odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego tak się dzieje, jakie mogą być tego przyczyny.
Musicie wiedzieć, że kurs Tezosa w odróżnieniu od prawie wszystkich innych kryptowalut odnotował w ostatnim tygodniu wzrost na poziomie blisko 16%. Bitcoin czy Ethereum, dla przykładu, 15-17% spadków. Co więcej, XTZ w ciągu ostatniego roku odnotowało wzrost blisko 100%, z czego 78% wydarzyło się w ostatnim miesiącu.
Dlaczego Tezos rośnie?
Tezos to jeden z pierwszych projektów blockchain, który zebrał tak ogromną sumę pieniędzy w zbiórce typu ICO na swój rozruch. Blisko 900 milionów złotych w zaledwie 2 tygodnie.
Odpowiadając na pytanie, CEO Wealthchain, Kevin Mehrabi mówi o wzroście Tezosa, jakby to była naturalna kolej rzeczy:
Tezos jest zauważalnie odporny cenowo w porównaniu do kryptowalut, które zawsze podążają za spadkiem BTC. Dzieje się tak, ponieważ spadki na rynku są korzystne dla użytkowników przechowujących Tezosa, kupują więcej XTZ. Wewnętrzna konkurencja utrzymuje cenę XTZ na relatywnie stabilnym poziomie.
Kevin nawiązuje do systemu, w jakim operuje kryptowaluta i jest to Proof of Stake, a właściwie LPOS (Liquid Proof of Stake). Tak czy inaczej, blockchain XTZ oferuje staking, czyli zarabianie nowych sztuk XTZ tylko poprzez trzymanie odpowiednio ich dużej ilości już na portfelu.
Innym powodem niepowstrzymanego Tezosa może być uruchomienie wspomnianego wyżej stake’owania na Coinbase Custody. Bo publiczna giełda Coinbase już to zrobiła w pierwszym tygodniu listopada.
Coinbase również dla użytkowników z Wielkiej Brytani przed kilkoma dniami udostępnił pełne wsparcie dla Tezosa.
Następnym domniemaniem tłumaczącym wzrost ceny XTZ jest powiązanie instrumentu finansowego ETP uruchomionego przez główną szwajcarską giełdę papierów wartościowych SIX. Ponadto nadzorowanej przez Coinbase Custody.
Radar wielorybów kryptowalutowych także namierza w ostatnim czasie ruchy, spory przepływ kapitału na XTZ.
Czy coś z powyższych doniesień może być przyczyną tak stabilnej pozycji Tezosa w ostatnim czasie? Może macie inne wyjaśnienia?