Ranking kryptowalut luty 2017

W zeszłym miesiącu na prowadzenie znów wybiły się najpopularniejsze kryptowaluty. Jednymi z tych, które mocno zyskały na wartości, był Bitcoin i Ethereum. Co jeszcze zaskoczyło w świecie kryptowalut? Poniżej ranking przygotowany przez Dawida Muszyńskiego dla Bithub.pl.

Niezwykły był sukces Dash, monety powstałej w styczniu 2014. Osoby, które 1 lutego zdecydowały się na jej zakup, po miesiącu mogły już wypłacić ponad 100 % swojego wkładu. O połowę gorszy był wynik Ethereum, jednak i tu można było zarobić dodatkowe 50 %. Bitcoin, który w zeszłym miesiącu notował zysk na poziomie zaledwie ułamków procenta, w tym odrobił straty i znów jest przy rekordowych cenach.

W porównaniu z poprzednim rankingiem ze stycznia, więcej monet straciło na wartości, niż zyskało. W przypadku wielu straty były kilkuprocentowe. Jednak już Steem zaskoczył ponad 35 procentowym spadkiem. Waluta, którą można zyskać głównie poprzez publikowanie ciekawych treści na portalu Steem.com w porównaniu ze styczniem nie radzi sobie najlepiej.

Zapytaliśmy o diagnozę obecnego stanu rynku i prognozy na przyszłość dwóch użytkowników kryptowalut. Jakie są ich zdaniem przyczyny takich ruchów na rynku?

Pierwsze dni lutego 2017 r. przyniosły zdecydowaną poprawę nastrojów na rynkach kryptowalut po styczniowych interwencjach PBOC na chińskich giełdach. Bitcoin spokojnie kontynuował odreagowywanie spadków, zaczynając miesiąc od poziomów nieco powyżej 900$, aż do kolejnej informacji z chińskiego rynku (wstrzymanie wypłat BTC na okres co najmniej jednego miesiąca), która to spowodowana następną falę przeceny.

Odreagowanie przyszło dość szybko, niemniej jednak od tamtej pory chińskie giełdy przestały nadawać wiodący ton cenie BTC, co można dostrzec przyglądając się drastycznemu spadkowi wolumenu na tych giełdach na korzyść innych giełd. Bitcoin kończy miesiąc z ceną bliską wartości 1200$, co świadczy o tym, że rynek zniósł całkowicie spadki związane z sytuacją w Chinach. Nastroje poprawia również oczekiwanie na akceptację przez SEC bitcoinowego funduszu ETF na amerykańskich giełdach, co zapewniłoby łatwiejszy dostęp do tego instrumentu inwestorom giełdowym.

 

A jak ekspert ocenia zachowanie pozostałych, mniej popularnych walut?

Luty dostarczył również wiele emocji i zmienności uczestnikom tradingu na tzw. „altcoinach”. Spektakularnym wzrostem może pochwalić się DASH, który rozpoczął miesiąc ceną nieco powyżej 16$, a zakończył z wartością dwukrotnie wyższą – ponad 32$ oraz kapitalizacją sięgającą ponad 230 mln USD, co pozwoliło mu w ciągu miesiąca stać się trzecią największą kryptowalutą na rynku, zostawiając w tyle Monero, Litecoina oraz Ripple.
Niemal 50% pozwolił także inwestorom zarobić ETH, na którym w ostatnich dniach miesiąca pojawił się znaczny wolumen, co może świadczyć o prawdopodobnych dalszych interesujących ruchach na tej kryptowalucie.

Zwraca też uwagę na ciekawy wątek polski, który zwrócił uwagę inwestorów w zeszłym miesiącu:

Również w lutym, na giełdę Poloniex został dodany polski projekt Golem (GNT), co było sporym zaskoczeniem, gdyż do tamtej pory Golem był notowany wyłącznie na bardzo niszowych giełdach i dodanie go na największą giełdę alternatywnych kryptowalut wydawało się mało prawdopodobne. Po szybkim wzroście związanym z dodaniem na giełdę, cena GNT zaczęła spadać stabilizując się pod koniec miesiąca na poziomie około 20% niższym w stosunku do ceny z dnia 1 lutego.
Obiecująco miesiąc zaczął się także dla MaidSafeCoin, który to połowie miesiąca notował kilkudziesięcioprocentowy wzrost, lecz cena została całkowicie zniesiona do poziomów sprzed wybicia.
Bieżący miesiąc nie był natomiast przychylny dla posiadaczy mniejszych „altów”, które w wielu przypadkach spadły o kilkanaście lub więcej procent. Warto tutaj nadmienić takie pozycje jak Steem, Factom czy Lisk. Dużo większe spadki zaliczył również PascalCoin, znosząc niemal całkowicie swój ogromny wzrost wartości na początku roku. Niemniej jednak, taki scenariusz dla tej kryptowaluty był spodziewany, szczególnie w krótkim terminie.

– uważa Dominik Gordel.

Odnośnie rynku chińskiego zgadza się z nim Adrian Gozdera:

W lutym po raz kolejny zaskoczyły chińskie giełdy za dyktandem POBC, który nakazał wstrzymanie wypłat w btc i ltc natomiast umożliwiając wypłaty w tradycyjnych walutach. Transfer środków w kryptowalutach jest zatrzymany do czasu implementacji szerszych zabezpieczeń przeciw praniu pieniędzy, nielegalnemu transferowi i ochronie przed piramidami finansowymi. Z komunikatów giełd wiemy, że takie prace nie powinny zająć dłużej niż 1 miesiąc. Powoli zbliżamy się do końca tego terminu (09.03.2017 r.). Jeśli giełdy wznowią transfer kryptowalut będzie to bardzo pozytywny news, natomiast jeśli pracę się przedłużą lub nie będzie komunikatu ze strony giełd zrodzi to nowe obawy co do tego czy są wypłacalne i może mieć przełożenie na kolejny ruch w dół – dość impulsywny. Decyzje POBC w bardzo szybki sposób przeobraziły rynek Bitcoina

Zauważa jednak, że nie tylko Chiny miały w lutym duży wpływ na wartość coinów:

Obecnie kurs idzie pod dyktando giełdy Bitfinex. Warto również zauważyć zmiany jeśli chodzi o skumulowany wolumen w różnych walutach. Japoński jen walczy teraz z dolarem, a chiński juan coraz bardziej idzie w odstawkę. Warto zarejestrować się i sprawdzić czy odpowiadają nam japońskie giełdy – zaczynają się wybijać dzięki tej samej polityce która była stosowana na chińskich marketach czyli zerowe fee. Istotnym wydarzenim na rynku Bitcoina jak i dla pozostałych kryptowalut będzie decyzja SEC odnośnie zatwierdzenia lub odrzucenia ETF-u. Mają czas do 11 marca 2017 roku, co w dużej mierze uważam za najistotniejsze wydarzenie 1 kwartału.

Jeśli chodzi o rynek altcoinów: do łask wraca Ethereum, jego kurs bardzo mocno odbił, główny ruch zainicjował się tuż przed konferencjami jakie odbyły się w Wiedniu i Paryżu. Duże korporacje wchodzą w kooperacje z developerami ETH. Jeśli ETF zostanie odrzucony przez SEC ten rok może być rokiem Ethereum, a nie Bitcoina. Oprócz nawiązania współprac korporacyjnych, ETH ma w tym roku wiele ciekawych implementacji, przejście na POS (Casper), integracja zk SNARKs itp. Drugim altcoinem który mocno zyskał na wartości jest Dash, tutaj odsyłam do miesięcznego raportu z aktywności developerów i innych członków zespołu DASH

W lutym właśnie te dwie kryptowaluty wyróżniłbym oprócz samego Bitcoina. Wielką klapą okazała się implemetnacja Segwit na Litecoinie. To samo miało miejsce w przypadku innych walut, które chciały się wybić na szumie, jaki zrobił się wokół Segwit. Jednak o porażce zadecydowało zbyt małe poparcie. Osoby, które nastawiały się na duży skok ceny LTC, przeliczyli się – kurs nadal opada. Zapewne do odbicia dojdzie już po decyzji SEC w sprawie ETF.

-uważa Adrian Gozdera.