Chainalysis uważa, że nazywanie Zcash i Dash „monetami prywatności” jest „mylące”. Firma twierdzi, że większość użytkowników nie korzysta z opcjonalnych funkcji zwiększających prywatność dostępnych w tych dwóch łańcuchach bloków. O co dokładnie chodzi?
Analitycy Chanalysis stwierdzili, że są w stanie śledzić zdecydowaną większość transakcji Zcash i Dash. Jest to według nich możliwe przez wzgląd na to, że większość użytkowników nie korzysta z funkcji zwiększających prywatność. Jeśli chodzi o Dash, Chainalysis posuwa się nawet do stwierdzenia, że nazywanie go „monetą prywatności” jest mylące. Firma analityczna wysnuła następujący wniosek:
„W rzeczywistości niezależne oprogramowanie portfeli zapewnia bardziej zaawansowane formy CoinJoin, które są używane z głównymi kryptowalutami nieoznaczonymi jako monety prywatności. Jest wśród nich Bitcoin, Bitcoin Cash i Litecoin”.
Dash jest zadowolony z wniosków Chainalysis
W oświadczeniu dla mediów, dyrektor generalny Dash Core Group Ryan Taylor powiedział:
„Dash oferuje użytkownikom opcję transakcji o podwyższonej prywatności. Bezpieczeństwo użytkownika jest ważne dla powszechnej adopcji kryptowaluty, a także dla użytkowników końcowych, którzy cenią tę funkcjonalność.
Chainalysis jest wiodącym dostawcą zaawansowanych metod analizy AML i blockchain. Jest to konieczne w przypadku firm świadczących usługi finansowe, które muszą zrównoważyć potrzeby w zakresie prywatności z wymogami w zakresie compliance. Ostatecznie obydwa promują bezpieczne korzystanie z kryptowalut, zapewniając jednocześnie dostęp do starszych rynków finansowych. Cieszę się zatem, że Chainalysis zdecydowała się przyjrzeć Dash na swojej platformie”.
Problemy z kryptowalutami opartymi na prywatności
Monety prywatności (privacy coins) stają jednak przed trudnym dylematem. Mogą albo dostosowywać się do compliance albo po prostu zostać zmiecione z rynku na skutek regulacji. Na przykład ostatnio kilka giełd usunęło Monero.
Zrozumiałe jest, że rządy na całym świecie chcą większej przejrzystości w zakresie kryptowalut, które mogą być wykorzystywane do nielegalnych celów. Jednocześnie w obliczu stale rosnącego zasięgu rządowego niektóre osoby odczuwają większą potrzebę korzystania z narzędzi zwiększających prywatność.
Więcej wniosków od Chainalysis
Chainalysis przypomina, że Zcash wykorzystuje ZK-SNARK, które teoretycznie powinien zapewniać użytkownikom maksymalną prywatność. Według Chainalysis tylko 0,9% transakcji jest w pełni prywatnych:
„Więc nawet jeśli zaciemnianie w Zcash jest silniejsze z powodu szyfrowania zk-SNARK, Chainalysis może nadal dostarczyć wartość transakcji i przynajmniej jeden adres dla ponad 99% aktywności ZEC”.
Naukowcy z Carnegie Mellon University doszli do wniosku, że 99,9% transakcji Zcash i 30% transakcji Monero (XMR) jest możliwych do namierzenia.
Więcej informacji na temat prywatności w Zcash znajdziecie w poniższym raporcie:
Jeżeli zainteresował Was temat prywatności w kryptowalutach, zapraszamy do lektury poniższych wpisów: