XRP jest – jak na razie – liderem weekendowej „pompy”. Kurs cyfrowej monety firmy Ripple wzrósł, w stosunku do dolara amerykańskiego, o blisko 40%. Czy impuls wzrostowy XRP może znajdować swe źródło w serii niedawnych doniesień o re-listingu przez niektóre giełdy?
Bitcoin i Ethereum wzrosły w ciągu dnia odpowiednio o „zaledwie” 2,7% i 3,4%, XRP natomiast wzrosło do blisko 1,5 USD. W chwili przygotowywania niniejszej publikacji, XRP kosztuje 1,46 USD:
Ripple idzie jak burza
Cena cyfrowej waluty podniosła się – w skali ostatnich 7 dni – wzrosła teraz o 150% w ciągu 7 dni i oszałamiające 544% w skali roku. Niedawny impuls spowodował również, że XRP powróciło do zestawienia 10 najlepszych kryptowalut pod względem kapitalizacji rynkowej, ustępując jedynie BTC, ETH i BNB:
— sats (@satsdart) April 10, 2021
Rajd idzie w parze z najnowszymi doniesieniami odnośnie sprawy sądowej, którą przeciwko Ripple skierowała amerykańska Komisja ds. Papierów Wartościowych i Giełd. Zarzuciła ona firmie, że jej 1,3 miliardowy zysk z ICO stanowił „niezarejestrowaną ofertę papierów wartościowych”. Wiadomość ta doprowadziła wiele giełd do usunięcia wirtualnej waluty z list notowań na swoich parkietach, a XRP straciło pozycję trzeciej co do wielkości waluty pod względem kapitalizacji rynkowej, wypadając nawet z pierwszej dziesiątki.
Złe i dobre wiadomości
Złe wiadomości dla XRP nie skończyły się bynajmniej wraz z informacją o pozwie SEC. W marcu dyrektor generalny Ripple, Brad Garlinghouse poinformował o zakończeniu relacji z MoneyGram – niegdyś mocno reklamowanym partnerem, które inwestorzy często wskazywali jako dowód na to, że waluta cyfrowa jest na drodze do stania się „standardem” rozliczeń w ramach codziennych płatności.
Pomimo wielu negatywnych nagłówków, wydaje się, że kupujący potrzebowali pewnej iskry nadziei, aby podjąć decyzję o ponownym wskoczeniu do pociągu o nazwie Ripple. Ten przyszedł niedawno. Prawnicy Ripple odnieśli dwa zwycięstwa w swojej walce prawnej z SEC: uzyskali dostęp do wewnętrznej historii dyskusji SEC na temat kryptowalut, a sąd odmówił SEC możliwości ujawnienia danych finansowych dwóch dyrektorów Ripple.
Co więcej, niedawno pojawiły się doniesienia, jakoby Coinbase miała rozważać ponowne włączenie notowań XRP na swój parkiet.
Ostrożnie!
Wydaje się, że jedne z najbardziej niebezpiecznych słów, które można wypowiedzieć w kontekście ceny cyfrowego aktywa, to: „tym razem będzie inaczej”. Tego nie wie nikt. Ripple miało już tak wiele „złej prasy”, że wielu sądzi, jakoby obecne wzrosty stanowiły jedynie preludium do określenia przez inwestorów poziomu wyjścia.
Tak czy inaczej, mamy kolejny weekend arcyciekawych wydarzeń na rynku. Swoją drogą ciekawe, jak Ripple poradzi sobie na wykresie w dniu dzisiejszym? Dajcie znać co o tym sądzicie zostawiając komentarz.
Na ostudzenie emocji związanych ze śledzeniem sytuacji na wykresach polecamy:
Od Redakcji
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.