Wiele wskazuje na to, że chiński popyt na DeFi nie przestaje rosnąć. Lokalne giełdy borykają się z problemem zmasowanych wypłat ze strony użytkowników. Chińczycy kierują środki z giełd wprost do protokołów yield farming.
Ostatnie spadki dość szybko wypłukały ponad 2 mld USD z całkowitej wartości zablokowanej w zdecentralizowanych finansach (DeFi).
Wyszukiwania hasła „DeFi” na popularnej chińskiej platformie mediów społecznościowych WeChat osiągnęły 2 września nowy rekord. Wyniósł on prawie 900 000 wyszukań dziennie. To prawie dwukrotnie więcej niż poprzedni rekord, który wynosił 500 000.
Z giełd na farmy
Znany chiński dziennikarz Colin Wu poinformował, że wiele lokalnych giełd borykało się z problemami z płynnością. Miały one być związane z masowymi wypłatami klientów, którzy chcieli skierować fundusze do protokołów DeFi.
Wu opublikował wykresy wskazujące, że wielu chińskich traderów, którzy kupili ostatni dołek na ETH, dość szybko przeniosło swoje aktywa na zdecentralizowane giełdy (DEX). Ich celem był oczywiście yield farming.
The data shows that due to the popularity of yield farming, especially the recent sharp drop in the price of ETH, many users buy bottoms on exchanges and then transfer to DEX for farming. The stock of ETH and other farm crypto on the exchange is falling frantically. pic.twitter.com/I6982HMVTL
— Colin Wu(WuBlockchain) (@WuBlockchain) September 7, 2020
W odpowiedzi na taką sytuację, wiele giełd zawiesiło usługi wypłat, co doprowadziło do eskalacji napięcia:
Breaking: On Sep 6th, many exchanges in China experienced difficulties in withdrawing coins and shutdowns. Chinese community is launching a „coin withdrawal campaign”, calling to withdraw all USDT and crypto in the exchange and delete their accounts. pic.twitter.com/JwUzRFbqXx
— Colin Wu(WuBlockchain) (@WuBlockchain) September 7, 2020
Wu spekuluje, że zwiększone rozpowszechnienie „szaleństwa” DeFi na chińskich giełdach jest środkiem obronnym. Ma on poniekąd na celu zapobieżenie migracji kapitału na giełdy zdecentralizowane.
Ludzie planują własne projekty DeFi
Z Chin płyną jeszcze inne dowody na rosnące zainteresowanie DeFi. Reporterka „Molly” 2 napisała na Twitterze, że DeFi w końcu zaczęło docierać do lokalnych inwestorów. Gromadzą oni środki, aby utworzyć własny „fundusz farmingowy”. Dodała, że wiele osób planuje start swoich własnych projektów:
DeFi is getting started in China now. only few WeChat groups were discuss ,farm and trade about it before. For the Past few days There are more people got into DeFi, there are even groups put money together made a “farming fund”, and many peopleare planning their own projects ..
— Molly (@bigmagicdao) September 2, 2020
Pierwszy szczyt za nami
Rekordowy wzrost wyszukiwań „DeFi” w WeChat zbiegł się z niedawnym ATH łącznej wartości aktywów zablokowanych w sektorze DeFi. 2 września spadła ona z 9,5 mld USD do około 7,5 mld USD (6 września), według DeFi Pulse. W tym samym okresie liczba wyszukiwań hasła „DeFi” w WeChat również spadła do 450 000.
W chwili przygotowywania niniejszej publikacji, sektor DeFi szczyci się lekko ponad 8 miliarda dolarów w zablokowanych środkach. Najwyżej w rankingu protokołów plasuje się Uniswap (1,56 mld USD), następnie Aave (1,36 mld USD) i MakerDAO (1,27 mld USD).
Od Redakcji
Bithub Flesz już na naszym kanale YouTube. Zapraszamy codziennie o 19:00 na skrót najważniejszych wydarzeń dnia z branży kryptowalut i finansów. Komentarze i rozważania na temat tego, co może przynieść kolejny dzień! Program prowadzi Bitcoin Feniks.
Zobacz najnowszy odcinek:
Niniejszy artykuł ani w całości ani w części nie stanowi „rekomendacji” w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi czy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (Ue) Nr 596/2014 z dnia 16 kwietnia 2014 r. w sprawie nadużyć na rynku (rozporządzenie w sprawie nadużyć na rynku) oraz uchylające dyrektywę 2003/6/WE Parlamentu Europejskiego i Rady i dyrektywy Komisji 2003/124/WE, 2003/125/WE i 2004/72/WE oraz Rozporządzenia Delegowane Komisji (Ue) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r.uzupełniające dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Zawarte w serwisie treści nie spełniają wymogów stawianych rekomendacjom w rozumieniu w/w ustawy, m.in. nie zawierają konkretnej wyceny żadnego instrumentu finansowego, nie opierają się na żadnej metodzie wyceny, a także nie określają ryzyka inwestycyjnego.