W następstwie niedawnego zainteresowania ze strony wiodących graczy z Wall Street wolumen obrotu Grayscale Bitcoin Trust (GBTC) odnotował skokowy wzrost. Rynek wycenia coraz więcej szans na wygraną z Amerykańską Komisją ds. Papierów Wartościowych i Obrotu Giełdowego. Dyskonto GBTC wobec ceny spot Bitcoina sukcesywnie zmniejsza się. Eksperci sugerują, że być może jeszcze tego lata SEC zostanie zmuszony do zatwierdzenia wniosku ETF spot na Bitcoina. Firma wystąpiła do sądu przeciwko SEC w związku z odrzuceniem wniosku o konwersję Grayscale Bitcoin Trust w pełnoprawny ETF. Kyptowaluty czeka wzrostowy ruch? Sędziowie zakwestionowali motywy decyzji SEC podczas ostatniego przesłuchania.
Według Elliotta Z. Steina, czołowego analityka procesowego w Bloomberg Intelligence, Grayscale ma 70% szans na wygranie procesu przeciwko SEC. Stein szacuje, że SEC zostanie finalnie zmuszony do zatwierdzenia wniosku o ETF. Jeszcze przed wydaniem decyzji przez sąd w sierpniu 2023 r., czyli w tym samym czasie, w którym oczekuje się na decyzję Ark Investment Management w sprawie zatwierdzenia ETF. Po tym, jak amerykańska SEC odrzuciła wniosek Grayscale w czerwcu 2023 r., Ark nie tracił czasu na złożenie pozwu kwestionującego tę decyzję.
Sąd przeciwny SEC?
W marcu 2023 r. Grayscale argumentowała przed sędziami, że SEC zaprzeczyła własnym wcześniejszym zarządzeniom dotyczącym zatwierdzenia ETF spot Bitcoin GBTC. Przedstawiciele SEC zostali przesłuchani przez sędziów w sprawie uzasadnienia odrzucenia wniosku. W tym kontekście analitycy prawni Bloomberga uważają, że Grayscale zdobył kluczową przewagę podczas przesłuchania, stawiając SEC w miejscu. Stein wskazuje: „Szanse wzrosły z 40% po tym jak wszyscy trzej sędziowie w ostatnim panelu wydawali się opowiadać po stronie Grayscale. SEC i przewodniczący Gensler mogą już szykować się na przegraną”. Sąd zatem może uczynić stanowisko SEC nieznaczącym i zatwierdzić wniosek o spot Bitcoin ETF. Jeśli Grayscale ETF zostanie zatwierdzony, powinno to ułatwić życie takim gigantom jak Blackrock czy Fidelity w ich zgłoszeniach ETF.
Grayscale na fali?
Miesięczne przychody z ETHE i GBTC w Grayscale wg. The Block osiągnęły najwyższy poziom od ponad roku. Oba produkty przyniosły firmie w tym miesiącu około 44,13 miliona dolarów. Wielu zarządzających aktywami ustawia się w kolejce, aby wejść w ETF na kryptowaluty. Tymczasem od lat będący w branży Grayscale odnotował najlepszy miesiąc pod względem szacowanych przychodów od maja 2022 roku. Obliczenie The Block oparło się na wartości całkowitych funduszy w dolarach amerykańskich każdego miesiąca pomnożonej przez opłaty Grayscale. Opłaty wynoszą 2% rocznie dla GBTC i 2,5% dla funduszu Ethereum ETHE.
Grayscale pierwszy wniosek o konwersję do ETF spot złożył jeszcze w październiku 2021 r.. Chciał wówczas zadebiutować na nowojorskiej giełdzie papierów wartościowych. To skutkowałoby obrotem GBTC po wartości aktywów netto (Bitcoin). Warto mieć na uwadze, że zwiększona konkurencja może również uderzyć w kieszeń Grayscale. Jeśli wśród spot ETF panuje zasada 'kto pierwszy ten lepszy’ Wall Street może lobbować tak, by pierwszym ETFem spot został BlackRock iShares. Według Seyffarta, który udzielił się na łamach The Block, BlackRock ETF obniżyłby wycenę Grayscale.
„Jeśli BlackRock uzyska zgodę na ich ETF, co nie jest gwarantowane, może to obniżyć wycenę Grayscale. Dlaczego? Ponieważ Grayscale będzie zmuszony obniżyć swoje wciąż wysokie opłaty wcześniej, niż można by przypuszczać obecnie (…) Co więcej, jeśli GBTC przekształci się w ETF, fundusz będzie podlegał potencjalnym odpływom” – wskazał.