Binance zdelistuje projekty z siedzibą w USA w tym USDC? Szokujące doniesienia Bloomberga

Bloomberg: Binance mówi „Good Bye, America”

Jak twierdzi agencja prasowa Bloomberg, Binance, największa na świecie giełda kryptowalut, rozważa zerwanie więzi z amerykańskimi partnerami biznesowymi w obliczu rozległych śledztw prowadzonych przez tamtejsze agencje rządowe i regulacyjne. Taka decyzja miałaby wynikać z faktu, że amerykańscy regulatorzy przeprowadzają w ostatnim czasie liczne kontrole wobec uczestników rynku kryptowalut, co skłania Binance do przewidywania nadchodzących kar ze strony Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (ang. Securities and Exchanges Commission – SEC – przyp. red.) po przymusowym zamknięciu usługi stakingu na giełdzie kryptowalut Kraken i nałożeniu na nią kary w wysokości 30 milionów dolarów.

Według informacji agencji Bloomberg, założyciel i CEO Binance, Changpeng Zhao, zamierza zakończyć współpracę z amerykańskimi bankami i firmami usługowymi oraz przeanalizować swoje inwestycje w amerykańskie projekty typu Venture Capital. Giełda kryptowalut ma rozważać również usunięcie z oferty tokenów wydanych przez amerykańskie projekty, w tym stablecoin USDC firmy Circle.

Binance pod ostrzałem amerykańskiej artylerii

Niedawno Departament Usług Finansowych stanu Nowy Jork podjął działania wobec stablecoina będącego dzieckiem Binance czyli BUSD, którym zarządza firma Paxos. Giełda jest również poddawana działaniom kontrolnym w związku z transakcjami z kalifornijskim bankiem kryptowalutowym Silvergate. Giełda była ponadto prześwietlana przez takie instytucje jak SEC, Komisję ds. Handlu Instrumentami Pochodnymi (CFTC – Commodity Futures Trading Commission – przyp. red.), Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych czy amerykańskiego fiskusa, czyli słynne Internal Revenue Service (IRS).

https://twitter.com/cz_binance/status/1625067495760560128?s=20

Binance obsługuje swoich klientów z USA poprzez oddział Binance.US, który twierdzi, że działa w pełni niezależnie i nie planuje opuszczenia Stanów Zjednoczonych. Wcześniej w tym miesiącu Binance ogłosiła tymczasowe wstrzymanie przelewów bankowych w dolarach amerykańskich przez swoich klientów. „Jak każda inna firma blockchain, przeprowadzamy ostrożną analizę kosztów i korzyści i dostosowujemy nasze działania tak, aby jak najlepiej chronić naszą globalną bazę użytkowników” – przekazał rzecznik Binance w e-mailu do portalu informacyjnego CoinDesk.

Zobacz też: Binance wstrzymuje przelewy bankowe w USA. Co się dzieje?

Potencjalne zerwanie więzi z amerykańskimi partnerami biznesowymi i usunięcie z oferty tokenów wydanych przez amerykańskie projekty byłoby kamieniem milowym dla Binance, które stało się ważnym globalnym graczem na rynku kryptowalutowym. Konsekwencje takiego zwrotu o 180 stopni byłyby jednak prawdopodobnie katastrofalne dla tych projektów, oraz być może dla szerokiego rynku.

CZ zabiera głos. I dementuje plotki

https://twitter.com/cz_binance/status/1626617772019965952?s=20

CEO Binance Changpeng Zhao zdementował doniesienia agencji Bloomberg sugerujące, że giełda rozważa usunięcie tokenów z siedzibą w USA, takich jak stablecoin USDC firmy Circle. Osoba, która twierdziła, że zna sprawę, przekazała wcześniej agencji prasowej informację, że giełda robi przegląd swoich inwestycji i relacji z instytucjami bankowymi w USA, co może prowadzić do usunięcia z giełdy kryptoaktywów z projektów ulokowanych w tym kraju. CZ odrzucił jednak raport prasowy powstały na tej podstawie, stwierdzając, że Binance po prostu przegląda swoją aktualną pozycję w jurysdykcjach z niepewnymi regulacjami.

Zobacz też: Chiński gigant wciąż sygnalizuje popyt na złoto. Będzie wkrótce liderem?

https://twitter.com/cz_binance/status/1626620534963175442?s=20

Do partnerów biznesowych, którzy mogliby zostać dotknięci przez nową politykę giełdy z powodu ich wzajemnych powiązań, należą między innymi kalifornijski bank kryptowalutowy Signature Bank a także Aptos Labs, twórcy ekosystemu Aptos, którzy otrzymali finansowanie z ramienia funduszu inwestycyjnego Binance Labs.

W zeszłym roku Binance usunął pary walutowe dla tokena Serum stworzonego przez upadłą giełdę i kryptoimperium Sama Bankmana-Frieda FTX, natomiast amerykański oddział tej giełdy usunął token AMP po tym, jak Komisja Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych uznała go za papier wartościowy. Egzekwowanie regulacji doprowadziło również do usunięcia pewnych innych tokenów z Binance, a także z konkurencyjnych platform. SEC odniósł sukces w pozwie przeciwko zdecentralizowanej platformie LBRY, która oferowała swój token LBC jako rzekomy „niezarejestrowany papier wartościowy”. Token ten został później usunięty z krypto-giełdy Poloniex. Dodatkowo Coinbase usunął token XRP (Ripple) po tym, jak SEC pozwała twórcę Ripple Labs i jego dwóch dyrektorów w 2020 roku za obracanie nim jako „niezarejestrowanym papierem wartościowym”.

Podczas gdy CZ dementuje pogłoski o usunięciu amerykańskich tokenów z największej giełdy kryptowalutowej na świecie, trwająca presja regulacyjna w USA pozostawia wiele osób z niepewności co do kolejnych kroków jakie podejmie Binance w odpowiedzi.

Może Cię zainteresować:

Amerykańscka Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC)BinanceBUSDChangpeng ZhaoCZKryptowalutySECUSAUSDC
Komentarze (0)
Dodaj komentarz