Od oficjalnego opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanie minęły już ponad dwa lata. Proces opuszczania struktur wspólnotowych może nie był najdłuższy, ale samo ustalanie zasad wymiany handlowej praktycznie od zera było dość burzliwe. Z ostateczną oceną tego ruchu ze strony Brytyjczyków powinniśmy się powstrzymać jeszcze kilka lat. Jednak nie sposób przejść obojętnie obok intrygujących wyników badań nastrojów samych mieszkańców Wielkiej Brytanii, odnośnie Brexitu. Dawne mocarstwo wydaje się zagubione i bez pomysłu na siebie.
Dawne mocarstwo wciąż na rozdrożu
Dla wielu osób decyzja Brytyjczyków o opuszczeniu Unii Europejskiej była szokiem. Było to wydarzenie bez precedensu i obawiano się, czy aby kolejne państwa nie pójdą szybką śladem Wielkiej Brytanii. Eksperci tłumaczyli, że w dużej mierze to wynik ogromnych ambicji państwa, które przecież nie tak dawno było światowym mocarstwem i rozdawało karty nie tylko na kontynencie europejskim. Choć na ostateczną ocenę brexitu jest zdecydowanie za wcześnie, to nie sposób nie dostrzec sygnałów, które pokazują, że ambicje Brytyjczyków przerastają ich obecne możliwości. Na początku roku Center for European Reform informował, że brexit spowodował spadek PKB Wielkiej Brytanii o 5,5%. Jeszcze bardziej ucierpiały inwestycje i handel towarami, które po wyjściu z Unii Europejskiej spadły odpowiednio o 11% i 7%. Wielkiej Brytanii nie omija też dwucyfrowa inflacja, która przekroczyła już 10%.
Zobacz też: Kolejny stan w USA odrzuca CBDC
Społeczeństwo żałuje Brexitu
Panujący obecnie kryzys z pewnością potęguje negatywne nastroje wśród społeczeństwie. Trudno jednak przejść obojętnie obok badań przeprowadzonych przez Europe Elects, w którym zadano Brytyjczykom pytanie, czy woleli by wrócić do Unii Europejskiej, czy jednak trzymać się od niej z daleka. Sondaż przeprowadzony w dniach 4-5 maja pokazuje, że aż 63% Brytyjczyków chciałoby powrotu do Unii Europejskiej. Tylko 37% nie bierze takiego wariantu pod uwagę. Niedawno mogliśmy też usłyszeć opinię prezesa linii lotniczych Ryianaira na ten temat. Na konferencji w Dublinie Michael O`Leary stwierdził, że zwolennicy brexitu wymrą, a Wielka Brytania podpiszę nową umowę z Unią Europejską w ciągu 10-15 lat. Na ile takie prognozy są realne, przyjdzie nam jeszcze poczekać. Nastroje i opinie zależą z pewnością od aktualnej sytuacji gospodarczej. Niewykluczone, że gdy tylko kryzys minie i państwa wrócą na drogę prosperity, to nikt w Wielkie Brytanii nie będzie już tęsknił za Unią Europejską.
Może Cię zainteresować: