Ackman: 'Struktura świata uległa zmianie’. Miliarderzy z USA wyczuwają 'coś złego’ ?

Stało się. Bill Ackman, założyciel i CEO funduszu hedgingowego Pershing Square Capital z którym niedawno spotkał się prezydent Zełeński dołączył do grona amerykańskich miliarderów dostrzegających na horyzoncie kryzys i generacyjną zmianę. Do grupy tej możemy zaliczyć także Raya Dalio czy Howarda Marksa, który jesienią 2022 roku pisał o potężnej zmianie w publicznym memo zatytułowanym 'Sea Change’.

Pamiętajmy, że część zarządzających aktywami może mieć pewien interes w graniu na emocjach milionów obserwujących ich ludzi. Co więcej wielu z nich często się myli. Czy naprawdę Stany Zjednoczone weszły w nową, problematyczną dla Wall Street erę wyższych stóp procentowych i podwyższonej inflacji?

Co zawuażył Ackman?

  • Stopy długoterminowe, np. 30-letnie, będą dalej rosnąć. Pershing Square utrzymuje krótkie pozycje na swapach obligacji. Zdaniem Ackmana długoterminowa stopa inflacji nie wróci do 2%, bez względu na to, ile razy Powell powtórzy, że jest to celem Fedu. Poziom ten został arbitralnie ustalony na poziomie 2% po kryzysie finansowym. Wówczas świat był inny niż ten w którym żyjemy obecnie.
  • Świat jest strukturalnie innym miejscem niż był i w obecnych czasach globalny pokój 'przestaje płacić’ już państwom, firmom i inwestorom (choć rynek dostrzega to z opóźnieniem). Długoterminowo sprzyjające niższej inflacji skutki przenoszenia produkcji do Chin nie mają już miejsca.
  • Siła przetargowa pracowników i związków zawodowych w USA proinflacyjnie rośnie. Strajki są powszechne, a będzie ich jeszcze więcej (korzyści płacowe). Nasza gospodarka wciąż przewyższa oczekiwania. Duże wydatki na infrastrukturę zaczynają przyczyniać się do wzrostu gospodarczego i podaży dodatkowego długu. Prognozy recesji zostały przesunięte poza rok 2024. Ale czy prawidłowo?
  • Ceny energii także gwałtownie rosną. Nieuzupełnienie rezerw ropy (SPR) było błędnym i niebezpiecznym błędem. Strategiczne aktywa nigdy nie powinny być wykorzystywane do osiągania krótkoterminowych celów politycznych. Teraz USA musi uzupełnić SPR… Gdy OPEC i Rosja ograniczają produkcję (czym prawdopodobnie dołoży się do wzrostów cen ropy)
  • Transformacja w kierunku zielonej energii jest nieobliczalnie kosztowna. Wyższe ceny gazu zwiększą oczekiwania inflacyjne. Ludzie widzą ceny na stacjach benzynowych i w sklepach spożywczych – nie wierzą, że inflacja spada.
Dług państw w relacji do PKB potężnie wzrósł w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Nie tylko w USA. Źródło: Fortune

Z długiem nie ma żartów?

  • Dług publiczny USA wynosi 33 biliony dolarów i bardzo szybko rośnie. Nie ma oznak ograniczenia wydatków fiskalnych ze strony którejkolwiek z partii czy kandydatów na prezydenta.
  • Każdy kolejny pułap zadłużenia jest okazją dla lekkomyślnego rządu i najbardziej ekstremalnych polityków do zwrócenia uwagi mediów. A dla narodu amerykańskiego realną groźbą niewypłacalności. Nie jest to dobry sposób na pozyskanie wielu nabywców naszych obligacji (zaufanie do USA spadA)
  • Rząd co tydzień sprzedaje setki miliardów weksli, banknotów i obligacji. Chiny i inne zagraniczne kraje, które w przeszłości były głównymi nabywcami długów Stanów Zjednoczonych teraz takze sprzedają.
  • Eksperyment z odwijaniem QT Fedu dopiero się rozpoczął. To niczym przeprowadzenie masowego IPO, w którym subemitent, insiderzy i spekulanci grający na spadki sprzedają jednocześnie, rywalizując o przebicie każdej oferty po drodze w dół, podczas gdy analitycy obniżają ratingi
  • Ackman przytoczył anegdotę gdy spotkał jednego z największych zarzadzających na świecie aktywami o stałym dochodzie (tzw. fixed income) – ten miał przekazac mu, że obligacji na świecie jest po prostu zbyt wiele i pozostało jedynie się z nich wycofać (Kryzys rynku długu o ktorym mówił Spitznagel?)
  • Ackman uważa, że długoterminowe stopy procentowe są zbyt niskie. Uważa, że wynika to z faktu iż inwestorzy przez lata przyzwyczaili się do bardzo niskich stóp, które nie były i nie będą już normą. Rynek obligacji uważał 4% stopę za wysoką ponieważ granica ta nie została przebita przez 15 lat. Uznali więc 4% za okazyjny yield ale … Dzisiejszy świat bardzo różni się od tego, którego doświadczali do tej pory.
  • Długoterminowa stopa inflacji i realna stopa procentowa plus premia terminowa sugerują, że 5,5% jest odpowiednią rentownością dla 30-letnich obligacji skarbowych. Do niedawna 0,5% nie jest wystarczającą realną stopą długoterminową w świecie coraz pełniejszym ryzyka. Ackman uważa, że rentowności wzrosną jeszcze bardziej, szczególnie w krótkim okresie (awersja do ryzyka).
  • Przypomniał, że poprzednie pokolenie inwestorów uważało 5% za niską stopę procentową dla długoterminowych zobowiązań o stałym oprocentowaniu. W jego ocenie teraz tylko sztuczna inteligencja może uratować świat przed awersją do ryzyka.

Podsumowanie

Komentarz Ackmana bynajmniej nie ma dla rynków ryzyka pozytywnego wydźwięku. Pershing Square spodziewa się wzrostu rentowności zarówno krótko jak i długoterminowych dzięki czemu ewidentnie pozycjonuje się jako potencjalny beneficjent awersji do ryzyka. Oczywiście nie zapominajmy, że fundusz wciąż posiada akcje w wielu spółkach. Miliarder wskazuje na ryzyko geopolityczne oraz szersze czynniki proinflacyjne. Nie jest też optymistyczny co do wykładniczo rosnącego długu Stanów Zjednoczonych choć ten wg. zwolenników MMT nie powinien przecież na nikim robić wrażenia. Czy wieszczona przez Ackmana nowa era w finansach zweryfikuje całą 'Modern Monetary Theory’?

Może Cię zainteresuje:

AckmanAkcjeGospodarkaUSAWall Street
Komentarze (0)
Dodaj komentarz