Według ING Groep NV gromadzenie taniej gotówki przez firmy strefy euro jest niepokojącym sygnałem. Oznacza ono widmo przyszłej inflacji, zamiast planowanego wychodzenia z kryzysu gospodarczego.
Powódź gotówki
Dane z piątku pokazały wielki wzrost podaży pieniądza. Sytuacja o podobnej skali nie miała miejsca od ponad dziesięciu lat. O ile w czasach prosperity taki sygnał mógłby oznaczać wzmożone inwestycje i konsumpcję, o tyle teraz jest to głównie zwiększanie linii kredytowych firm. Cel jest jeden – przetrwać ten wyjątkowo niefortunny czas.
Gospodarstwa domowe
W obrębie gospodarstw domowych również popyt na gotówkę rośnie. Ludzie uskuteczniają samospełniającą się przepowiednię dekoniunktury gospodarczej. Kolejki do bankomatów i idące za nimi ograniczenia kwotowe wyciąganych środków są odpowiedzią na wzmożone wypłaty. Oszczędności gospodarstw domowych rosną, co ma swoje negatywne następstwa, o czym pisaliśmy tutaj. O sytuacji wspomniał Peter Vanden Houte – ekonomista ING wspominając, iż rośnie ilość pieniędzy przechowywanych w depozytach.
Inflacja tuż za rogiem
Obecna sytuacja jest istnym przepisem na inflację. Ekspansja monetarna i fiskalna, trzymanie pieniędzy na czarną godzinę oraz ograniczona podaż dóbr i usług – tak wyglądają obecne ruchy w strefie euro i na świecie. Jest to uzasadnione sytuacyjnie, gdyż to naturalne odpowiedzi ludzi i rządu na krytyczną sytuację, a wybór środków przeciwdziałania jest niewielki. Niestety ekonomia zawsze „wraca” bez skrupułów prezentując mieszankę, która wyszła z systemu naczyń połączonych. Działanie dziś równa się konsekwencja jutro.
„Nie dajcie się oszukać”, napisał Vanden Houte. „Duża część tego wzrostu wynika z kłopotów finansowych i zapobiegawczych oszczędności”. Tak, więc, jak na razie, zawartość informacyjna agregatów pieniężnych jest co najmniej niejednoznaczna i odzwierciedla raczej słabość niż siłę”.
Podsumowując
W krótkim okresie można kalkulować liczby i identyfikować postawy społeczne, by wyrabiać sądy normatywne. Dopiero w długim okresie można osiągnąć pewność tego, jaka była skala zaistniałych wydarzeń. Pandemia wciąż jest tematem świeżym, zwłaszcza, że ze względu na swój charakter powoduje inny kryzys niż wszystkie do tej pory. Czas wyda najlepszą opinię w temacie tego, co się dzieje obecnie.
Zapraszam do lektury poprzednich wpisów:
źródło:
https://linkd.pl/zs4u