Wieloryby sprzedały tokeny o wartości ponad 270 mln dolarów. Kurs tej kryptowaluty już nurkuje
Sytuacja na rynku kryptowalut robi się coraz bardziej niepokojąca. Pod koniec tygodnia niemal cały rynek palił się na czerwono. Dla części projektów to prawdopodobnie chwilowy kryzys wywołany niechęcią do ryzykownych rynków, co jest spowodowane zaostrzeniem konfliktu na Bliskim Wschodzie. Jednak dla niektórych tokenów to może być zapowiedź dalszych spadków i nie jest pewne, że po ustabilizowaniu sytuacji wrócą do normy. Szczególnie niepokojąco wygląda sytuacja Cardano. W poprzednim tygodniu wieloryby sprzedały ADA o wartości ponad 270 mln dolarów. Czy to ostatni sygnał ostrzegawczy?
Wieloryby masowo porzucają Cardano. Kurs leci w dół
Piątek przyniósł sporo zamieszania na rynku kryptowalut. Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie tylko spotęgowała nie najlepsze nastroje i trend spadkowy, który rozwijał się od kilku tygodni. Mocne i stabilne projekty prawdopodobnie szybko odbiją, gdy tylko sytuacja się uspokoi. Jednak są też takie, dla których obecna sytuacja to swego rodzaju zasłon dymna, która przykrywa prawdziwe problemy.
Wygląda na to, że w sporych tarapatach jest Cardano. Token prawdopodobnie zanotowałby spadek, nawet wtedy, gdyby Izrael nie zaatakował Iranu, co zdestabilizowało rynki finansowe. Wszystko dlatego, że najnowsze dane dotyczące aktywności dużych posiadacze są dla ADA bardzo niekorzystne.
Ali Martinez, popularny ekspert rynku kryptowalut, w jednym z najnowszych postów przekazał, że w ciągu minionego tygodnia wieloryby pozbył się Cardano o łącznej wartości ponad 270 mln dolarów. To bardzo niepokojący sygnał, który zwykle oznacza, że duzi gracze przestali ufać w powodzenie danego projektu. Z pewnością jest to trend, który należy bacznie obserwować. Szczególnie jeśli jest się posiadaczem ADA.
W chwili pisania tekstu Cardano kosztuje 0,63 USD i tylko w ciągu ostatnich 24 godzin spadł o 4,29%. W całym minionym tygodniu kryptowaluta nie wykonała istotnego ruchu w żadną stronę (1,21%). Jednak sygnały ostrzegawcze widoczne były już od dłuższego czasu. Przez cały ostatni miesiąc ADA straciła na wartości 23,86%. Z kolei od początku roku altcoin traci 25,06%.
Silny katalizator potrzebny od zaraz
Od momentu, gdy Cardano wyraźne zyskał na fali optymizmu na rynkach po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA, projekt nie notuje już tak dobrych wyników. Na początku roku zdołał jeszcze kilka raz na krótkie chwile wracać na poziom jednego dolara. Jednak od dłuższego czasu to rejony, które nie są w zasięgu możliwości ADA.
Być może katalizatorem, który wzniesie token na nowe szczyty, będą fundusze spotowe ADA ETF. Problem w tym, że SEC ma kilkadziesiąt podobnych wniosków i co chwila przekłada terminy rozpatrzenia formularzy. To powoduje ciągłe opóźnienia i odkładanie decyzji. Chociaż Cardano nie jest wymieniany jako jeden z pierwszych altcoinów, których otrzyma od SEC zielone światło na ETF-y, to nieco nadziei dał jeden z ostatnich wpisów eksperta Bloomerga.
James Seyffart napisał ostatnio, że co prawda to Solana jego zdaniem jest faworytem w tym wyścigu. Jednak ekspery nie wyklucza, że za kilka tygodni zobaczymy lato altcoinowych ETF-ów.
