#NiedzielnyWywiad. Jak zarabiać w kryptowalutach na streamingu?

Uświadomiliśmy sobie, że użytkownicy chcą współtworzyć media, dlatego w Rize każdy nadaje na żywo, każdy może wchodzić w interakcję i każdy może zarabiać – mówi Peter Watts, Platform Lead w YouNow, w #NiedzielnyWywiad Bithub.pl.

Wasza platforma streamingowa YouNow działa już od dłuższego czasu, ale wchodzicie na rynek z nowym produktem: Rize, który – zgodnie z deklaracjami – ma stanowić uzupełnienie YouNow. Jakie są kluczowe różnice między tymi projektami?

Peter Watts: Rize w wielu aspektach stanowi rozwinięcie YouNow. Między innymi w tym sensie, że uwzględnia doświadczenie nabyte przez nas w ciągu sześciu lat kierowania tym projektem. Pierwszą istotną różnicą jest zastosowanie modelu many-to-many w transmisji wideo. Uświadomiliśmy sobie, że użytkownicy chcą współtworzyć media, dlatego w Rize każdy nadaje na żywo, każdy może wchodzić w interakcję i każdy może zarabiać. Kolejną ważną innowacją jest wprowadzenie tokenu o nazwie PROPS. To efekt wielu lat współpracy z twórcami, zrozumienia ich potrzeb i chęci znalezienia sposobu na połączenie ich celów z naszymi, z zamiarem wspólnego tworzenia silnej sieci społecznościowej.

Jaki będzie mechanizm działania tego tokenu? Czy PROPS będzie można kupić za „fiaty” i za jego pomocą wynagradzać oglądanych streamerów? Czy takie transakcje będą objęte opłatami?

PW: Jedną z podstawowych innowacji zawartych w aplikacji Rize jest system podwójnej waluty. Istnieje wiele przeszkód na drodze do nakłonienia użytkowników masowych do adopcji kryptowalut. Między innymi złożoność tej technologii, opłaty transakcyjne, skalowalność itp. Rize rozwiązuje ten problem przez dodanie drugiej wirtualnej waluty nieposiadającej charakteru kryptograficznego. Nazwaliśmy ją „Coins”. Użytkownicy mogą ją pozyskać w prosty sposób za pomocą zakupów wewnątrzaplikacyjnych, zarówno w środowisku Apple jak i Google, a następnie używać jej do płatności w Rize – bez obaw o konieczność uiszczania opłat, limity transakcyjne czy nawet konieczności zrozumienia, czym są kryptowaluty.

Równocześnie streamerzy, którzy stanowią bardziej zaawansowane grono użytkowników, będą zarabiać w walucie PROPS. Ich przychody będą zależały od wkładu twórczego i codziennej aktywności na platformie. Zastosowany przez nas mechanizm dwóch walut umożliwia przezwyciężenie wielu trudności związanych z zastosowaniem „właściwych” kryptowalut. Pozwala między innymi na zachowanie prostoty działania systemu i łatwość obsługi aplikacji dla masowych użytkowników.

O jakiego rzędu zarobkach dla streamerów mówimy? Sądzisz, że w przyszłości mogą one dorównać  dochodom youtuberów?

PW: Trudno w tym momencie o dokładne prognozy dotyczące dochodów. Należy jednak uświadomić sobie fakt, że model biznesowy oparty na tokenach umożliwia nie tylko ograniczenie naszego udziału w zyskach, ale nawet na zachęcenie fanów i streamerów do bezpośrednich transakcji i całkowitego „wycięcia” nas z rozliczeń. Oznacza to, że autorzy streamów mogą w ten sposób osiągać nawet wyższe zarobki netto za taką samą ilość wygenerowanego przez nich przychodu.

Wielu osobom nie przeszkadza fakt, że na rynku dominują duże platformy, choćby z tego powodu, że wiedzą, dokąd się udać z konkretnymi potrzebami. Przykładowo, gdy potrzebujesz dokonać rezerwacji, idziesz na Booking, gdy chcesz obejrzeć materiał wideo, wchodzisz na YouTube. W jaki sposób zamierzacie więc dotrzeć do szerszej publiczności? Szczególnie uwzględniając fakt, że kryptowaluty wciąż są tajemniczym zjawiskiem dla większości osób.

PW: Naszą tajną bronią są streamerzy i influencerzy. Współpracowaliśmy z tysiącami z nich przez wiele lat i platforma PROPS budowana jest od podstaw właśnie z myślą o ich potrzebach. Jeśli będziemy w stanie przekonać największych influencerów, że nowa platforma jest dla nich korzystniejsza, to oni pomogą sprowadzić na nią fanów. Posiadanie najbardziej wpływowych użytkowników na pokładzie z pewnością pomoże w rozwoju przedsięwzięcia.

Kolejną przeszkodą w adopcji coinów i tokenów do celów zakupowych jest fakt, że są one niestabilne pod względem wartości. Wiele osób inwestuje w nie z nadzieją na wysoki zwrot. Czy walutą PROPS można handlować na giełdach? Czy może ona zyskać na wartości i stać się przedmiotem tezauryzacji?

PW: Jedną z interesujących cech PROPS jest to, że przychody z zakupów wewnątrzaplikacyjnych będą wykorzystywane do zakupu PROPS na rynku w celu ich dystrybucji wśród naszych użytkowników. To oznacza, że będzie istniały zdrowy popyt na walutę, napędzany faktycznym jej wykorzystaniem, a nie spekulacją. Uważamy, że taki stan rzeczy umożliwi wprowadzenie pewnej stabilizacji na rynek.

Rozmawiał Przemysław Ćwik

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.