Syndyk Mt.Gox sprzedaje uzyskane Bitcoiny

Majątek Mt.Gox uszczuplony

Upadła w 2014 roku japońska giełda kryptowalut ma już od jakiegoś czasu syndyka. Decyzja, którą podjął ostatnio mogła wpłynąć również na cenę rynkową Bitcoina. Jak przekazał Kobayashi:

„Uznałem za konieczne i rozsądne, aby sprzedać określoną ilość BTC i BCH w tym momencie i zabezpieczyć pewną ilość pieniędzy na dystrybucję zasobów”

Kobayashi jest opisywany jako „wieloryb” japoński. Jego sprzedaż 65 tysięcy Bitcoinów została przez niektórych odebrana negatywnie. Wiele osób atakowała japończyka na manipulację ceną.

Sam syndyk napisał, że starał się zdobyć możliwie najwyższą cenę rynkową za owe tokeny. Fakt ten jednak cały czas pokazuje, że płynność Bitcoina jest problemem. Cały czas analizuje dalszą odsprzedaż coinów, których wartość opiewa na około 1,7 mld dolarów. Działa on na rzecz poszkodowanych klientów giełdy, którzy stracili dostęp do swoich środków cztery lata temu. Na samym koncie MT.Gox mogło być 200 tysięcy Bitcoinów. Giełda istniała od 2009 roku i była jedną z pierwszych na rynku kryptowalut. Początkowo oferowała wymianę kart w grze online ale od 2010 włączyła do tego wymianę Bitcoina. W 2015 roku został aresztowany prezes giełdy Mark Karpeles.

Historia kradzieży

Do tej pory oszustwa na giełdach kryptowalut zdarzały się czasami. Oprócz upadku Mt.Gox należy wspomnieć o upadku polskiej giełdy Bitcurex. Ona również w podobny sposób zawiesiła swoje działanie i w końcu ogłosiła upadłość. Nie informowała w żadnych oficjalnych komunikatach o dalszych postępowaniach związanych z podmiotem. Do dziś prowadzone są postępowania prokuratorskie związane z utraconymi kryptowalutami przez użytkowników giełdy. Ostatnie miesiące upłynęły też pod tematem kradzieży na giełdach Binance czy też portfeli kryptowalutowych. Całość tych zdarzeń ponownie wskazuje na istotność bezpieczeństwa środków na różnych platformach, szczególnie na giełdach kryptowalut. Dlatego warto stosować wszelkie środki ostrożności, które zabezpieczą nasze tokeny przed złodziejami. O dalszych przypadkach kradzieży, ataków na podmioty wymiany kryptowalut oraz wątku japońskiej giełdy będziemy informować.

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!