Santander Bank musi zwrócić 335 000$ giełdzie kryptowalut
Działalność giełd kryptowalut jest ściśle powiązana ze światem bankowości, aby klienci mogli przelewać swoje pieniądze na platformy tradingowe. Brazylijski sąd z São Paulo prowadził sprawę banku Banco Santander oraz brazylijskiej giełdy kryptowalut Mercado Bitcoin. Zgodnie z doniesieniami lokalnego portalu, Banco Santander pozwał giełdę oraz zamroził 335 000$ z ich dostępnych funduszy. Bank stwierdził, że giełda naruszyła regulamin banku i nie stosowała się do zaleceń instytucji. Trybunał Sprawiedliwości odrzucił zarzuty i orzekł, że bank musi zwrócić wszystkie środki giełdzie, a także wypłacać comiesięczne odsetki i opłacić koszty sądowe.
Zamrażanie kont bankowych giełdom kryptowalut to stosunkowo częsta praktyka instytucji finansowych. Apelacja złożona przez Santander została odrzucona po wydaniu wcześniejszego orzeczenia wspierającego giełdę kryptowalut Mercado Bitcoin. Zgodnie z informacjami podanymi przez criptomoedasfacil, sędzia Daniel Menegatti Milano oddalił apelację banku Santander w sprawie giełdy kryptowalut. Istotnym faktem sprawy stanowił brak podania odpowiedniego wyjaśnienia zamrożenia środków giełdzie.
Jak stwierdził sąd, Santander zamroził konto Mercado Bitcoin bez udzielenia firmie odpowiedniego wyjaśnienia. Sąd zauważył, że brak specjalistycznych regulacji prawnych nie oznacza, że działalność giełd kryptowalut jest nielegalna. Sędzia Daniel Menegatti Milano dodał, że giełdy nie są obecnie w stanie właściwie monitorować swoich platform, aby zapewnić, że ich użytkownicy w żaden sposób nie łamią prawa.
„W tym przypadku bank wnosząc odwołanie nie dostarczył swoich usług ochronnych i ponosi odpowiedzialność za oszustwa popełnione przez stronę trzecią. Spowodowane jest to wzięciem odpowiedzialności jaka wynika z ryzyka związanego z prowadzoną działalnością.” – dodał sędzia Daniel Menegatti Milano
Sprawa sądowa
Oświadczenie wyjaśnia, że giełda wygrała tę sprawę bez najmniejszego konfliktu pomiędzy dwoma stronami. Ponadto bank otrzymał nakaz wypłacania odsetek w wysokości 1% miesięcznie z całej kwoty R$ 1.350.733,00 (ok. 335000$). Banco Santander ma również pokryć wszystkie koszty związane z wydatkami na usługi prawne spółki Mercado Bitcoin, a także zobligowany jest do wniesienia opłaty w wysokości 10% kosztów sądowych. Warto dodać, iż bank próbował odwołać się od nakazu sądowego, lecz odwołanie to uchylono. Początkowo bank twierdził, że na giełdzie następowały oszustwa finansowe w postaci transakcji kryptowalutowych, co naruszało politykę grupy Santander. Bank uznał jednak, że ukaranie giełdy za transakcje dokonywane przez osoby trzecie stanowiło nadużycie ich władzy.
Co sądzicie o sprawie brazylijskiej giełdy kryptowalut? Zapraszamy do dyskusji!