Wprowadzenie obowiązkowej weryfikacji na giełdzie Binance, do którego doszło w związku z coraz częstszymi problemami ze strony organów regulacyjnych, sprawiło, że wielu użytkowników zaczęło szukać alternatyw w postaci DEX-ów (zdecentralizowanych giełd).
Niedługo prawdopodobnie dołączą do nich inwestorzy korzystający z koreańskiej giełdy Upbit, która od tego tygodnia zacznie wprowadzać ograniczenia dla osób mających niezweryfikowane konta.
Czy wszystkie giełdy kryptowalut wprowadzą obowiązkową weryfikację?
Wprowadzenie weryfikacji na Upbit (giełda znajduje się na 48 miejscu pod względem wolumenu) nie powinno jednak nikogo dziwić. Przez długi czas Binance uchodził za giełdę, która nie przejmuje się naciskami ze strony regulatorów. Skoro jednak nawet największa giełda świata musiała się dostosować (więcej informacji znajdziesz w artykule: Nie pokażesz dowodu i twarzy, nie skorzystasz z usług Binance!), to można założyć, że prędzej czy później spotka to wszystkie tradycyjne giełdy kryptowalut.
Koreańska giełda Upbit zapowiedziała w weekend zmiany związane z weryfikacją klientów, co pozwoli spełnić wymogi ustawy AML (przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu). Zmiany polegają na stopniowym ograniczaniu usług dla użytkowników, którzy wciąż nie zweryfikowali swoich kont. Już od środy (6 października 2021 r.) obowiązywać będzie nowy limit w wysokości równowartości 850 dolarów dla pojedynczych transakcji.
Na tym jednak się nie skończy, bo już od 13 października zostaną wstrzymane wpłaty i wypłaty. Jeżeli więc ktoś przechowuje środki na giełdzie Upbit i nie chce przechodzić procesu weryfikacji, powinien już teraz pomyśleć o ich przelaniu na inną giełdę lub portfel sprzętowy.
Giełdy dla osób, które chcą pozostać anonimowe
O ile więc coraz trudniej będzie znaleźć tradycyjne giełdy kryptowalut, które nie będą wymagały weryfikacji, to zawsze można zacząć korzystać z DEX-ów. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykułach: Zdecentralizowane giełdy | ATH wolumenu i Giełda dYdX – kompletny przewodnik | Czy rzeczywiście jest to taki game changer w branży DeFi?
Osoby, które preferują tradycyjne rozwiązania, powinny zapoznać się z artykułem: Alternatywa dla Binance: giełda Mandala. Mandala to giełda, która wciąż nie wymaga weryfikacji, a za jej płynność odpowiada Binance.
