Czy Bank Ochrony Środowiska pierze brudne pieniądze?
Do prokuratury trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienie przestępstwa przez Bank Ochrony Środowiska. Sprawa dotyczy procederu domniemanego prania brudnych pieniędzy na ogromne kwoty. Pierwsze doniesienia o rzekomej działalności, którą miałby prowadzić państwowy bank, miały trafić do Polski z USA.
Jak donosi Dziennik Gazeta Prawna, aktualnie toczą się przeciwko BOŚ dwa postępowania. Z jednej strony prowadzi je Główny Inspektor Informacji Finansowej, z drugiej – Komisja Nadzoru Finansowego. Obydwie instytucje miały złożyć do organów prokuratury zawiadomienie w tej sprawie. Śledztwo oficjalnie wszczęła i prowadzi Prokuratura Regionalna w Katowicach.
Bank Ochrony Środowiska w poważnych tarapatach
Oliwy do ognia w tej sprawie dolewa fakt, że BOŚ jest bankiem państwowym:
BOŚ Bank jest pośrednio kontrolowany przez Skarb Państwa. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ma 58,05 proc. udziałów w kapitale zakładowym, 8,61 proc. należy do Funduszu Inwestycji Polskich Przedsiębiorstw z PFR TFI, a 5,54 proc. posiada Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych. W wolnym obrocie giełdowym jest 27,8 proc. akcji – czytamy w komunikacie DGP.
„Afera jest duża i nie chodzi o pranie milionów złotych, ale znacznie wyższe kwoty”
O skali afery poinformował nieoficjalnie informator DGP. Według niego, informacje o rzekomych malwersacjach, jakich miał dopuszczać się Bank Ochrony Środowiska przyszły aż zza Oceanu – konkretnie ze Stanów Zjednoczonych i to już na przełomie ubiegłego roku. To właśnie strona amerykańska miała apelować o to, aby polskie władze zajęły się procederem prania brudnych pieniędzy z wykorzystaniem BOŚ Banku.
„W tym świetle dziwnie wygląda fakt, że kontrola GIIF miała miejsce pod koniec marca 2019 r., a postępowanie wszczęto rok później. To znaczyłoby, że urzędnicy GIIF nie wyłapali nieprawidłowości albo doszło do nich już po kontroli” – podkreśla informatory cytowany przez dziennik.
Komentarz Banku Ochrony Środowiska
Włodarze BOŚ-a skomentowali sprawę w następujących słowach:
„Bank Ochrony Środowiska w swojej działalności wypełnia wszystkie obowiązki wynikające z ustawy z 1 marca 2018 roku o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu.
Odnosząc się do informacji zawartych w publikacji prasowej „Dziennika Gazety Prawnej” z dnia 26 maja 2020 r. bank informuje, że ściśle współpracuje ze wszystkimi organami nadzoru i w swoich działaniach zachowuje pełną transparentność.
System AML (anti-money laundering) zobowiązuje banki do zgłaszania na bieżąco do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej wszystkich transakcji powyżej 15 tys. EUR. BOŚ w pełni się z tego wywiązuje”.