Crypto Integrity | Fałszywe wolumeny na giełdach kryptowalut?
Spoglądając na wykresy kryptowalut łatwo zauważyć, że wolumen obrotu osiąga wielomiesięczne maksima. Są jednak tacy, którzy twierdzą, że wiele uznanych giełd każdego dnia zgłasza ogromne ilości fałszywych danych.
Problem rosnącego wolumenu
Przez większość część 2018 roku giełdy kryptowalut notowały niewielki ruch. Aby nie być gołosłownym, dzienna, nominalna wartość transakcji kryptowalutowych spadała wielokrotnie poniżej 10 miliardów dolarów. Jednakże od chwili tąpnięcia bitcoina w połowie listopada, aktywność traderów cały czas rosła.
W lutym giełdy odnotowały łączny wolumen w wysokości 25 miliardów dolarów lub więcej. Dawało to około 20% wartości rynkowej wszystkich zasobów cyfrowych wyrażone w wolumenie każdego dnia. Rynek kryptowalut rynek nie prezentował takiej aktywności na początku 2018 r.
Crypto Integrity, blockchainowa agencja badawcza specjalizująca się w badaniu oszustw i manipulacji na rynku twierdzi, że dane liczbowe dotyczące ilości są dalekie od faktycznych.
88% transakcji może być fałszywych?
Integrity opublikowało swój lutowy raport na początku tego tygodnia. Opisali w nim obecność „fałszywych wolumenów na rynkach kryptowalut”. Zespół wyjaśnia, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że 88% całego wolumenu obrotu odnotowano na giełdach w lutym jest całkowicie fałszywe.
Crypto Integrity szczególnie zwraca uwagę na giełdy OkEX, Bit-Z, Huobi, HitBTC. Członek zespołu z grupy badawczej wyjaśnił, w jaki sposób zebrano te dane:
„[Zbudowaliśmy] system, który zbiera dane rynkowe niskiego poziomu z giełd (zarówno zamówień, jak i transakcji). Pozwala nam zidentyfikować to, czego nikt nie jest w stanie znaleźć na wykresach lub na drodze analizy transakcji i wolumenów. ”
Oszukać przeznaczenie?
Jeśli przedstawiona analiza ma podstawy słuszności może okazać się, że stanie się to precedensem do załamania się rynków kryptowalut. Według wcześniejszych raportów publikowanych chociażby przez NewsBTC, główny analityk The Crypto Dog wyjaśnił w kontekście ostatnich warunków rynkowych, że jeśli wolumeny widoczne w Coin Market Cap i podobnych witrynach są rzeczywiste, BTC jest w stanie wybuchnąć „szałem hossy”.
Financial Survalism zauważył, że mamy do czynienia z najwyższym wolumenem obrotu, jaki branża widziała od ostatniego tygodnia 2017 r., kiedy ludzie inwestowali swoje oszczędności w altcoiny licząc na niebotyczne zyski. Survivalism dodaje, że ta rodząca się przestrzeń nigdy nie widziała „czterech tygodniowych barów z [tym] dużym wolumenem zakupów pod rząd”, co doprowadziło go do wniosku, że krótkoterminowe odbicie poprzedzające ruch do poniżej 2000 $ jest bitcoinowi po prostu pisane.
Cios dla analityków?
Problem w tym, że wszystkie powyższe wypowiedzi można by było wyrzucić do kosza pod warunkiem, że raport Integrity odwierciedla prawdę. Nawet jeśli istnieją pewne marginesy błędu w przedstawionym przez nich raporcie oznaczałoby to, że wolumeny kryptowalut są na poziomach obserwowanych na początku drugiego kwartału 2018 r., a nie na przełomie 2017/2018 roku. Byłoby to drastycznym ciosem dla analityków, którzy wierzą, że kryptowaluty mają być wznoszone na wysokie poziomy cenowe na grzbiecie wolumenu.
Czy słyszeliście o raporcie Crypto Integrity? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?