Co nowego? – Podsumowanie tygodnia #47

Co nowego? – jest cotygodniową serią najciekawszych newsów z poprzedniego tygodnia.

Deloitte: negatywne nagłówki na temat krypto, martwią naszych klientów

„Czy możemy przestać mówić o moim złym bracie?”

W ten sposób Linda Pawczuk, lider grupy blockchain branży usług finansowych Deloitte Consulting, opisuje rozmowy, które często ostatnio ma z dyrektorami i członkami zarządów firm swoich klientów. Zespół Pawczuk ma na celu pomoc zacofanym, globalnym przedsiębiorstwom w wykorzystaniu technologii rozproszonej (DLT) do przekształcenia papierowych procesów biznesowych na erę cyfrową. Ale ostatnio, jak powiedziała, klienci ci pytają o negatywne strony blockchainu, o których czytali w wiadomościach: początkowe oferty monet (ICO), które wywołały gniew Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, lub nielegalne wykorzystanie Bitcoina przez kryminalistów:

Dyrektorzy pytają nas o to, ponieważ negatywne nagłówki są wszędzie. Denerwują się, że blockchain jest powiązany z Bitcoinem i altcoinami oraz ICO. Nie są w stanie czasami tego oddzielić.

Huboi wchodzi do Rosji nie tylko jako giełda

Huobi, trzecia co do wielkości giełda kryptowalutowa pod względem wolumenu, stara się wypełnić lukę w rosyjskiej społeczności kryptowalut. W tym miesiącu giełda otworzyła biuro w Moskwie jako pierwsza duża platforma dla kryptowalut, która miała fizyczną obecność w kraju, zwłaszcza z rosyjskojęzycznym centrum telefonicznym. Jednak ambicje Huobi oparte na Singapurze idą dalej, na pożyczanie i wynajmowanie przestrzeni dla rosyjskich górników, kształtowanie przepisów krajowych i szkolenie lokalnych talentów blockchain. Jednak samo centrum obsługi telefonicznej może być znaczącym czynnikiem wyróżniającym. Mimo że wiodące giełdy, takie jak Binance, OKEx i Bitfinex, mają teraz interfejsy w języku rosyjskim, uzyskanie wsparcia w czasie rzeczywistym w przypadku problemów technicznych stanowiło problem dla wielu użytkowników w Rosji, którzy nie mówią po angielsku, chińsku lub koreańsku.

Kraken ostrzega przed Bitcoinem SV

Amerykańska giełda kryptowalut Kraken ostrzega użytkowników przed postrzeganym ryzykiem związanym z obrotem nowym tokenem Bitcoin Cash, Bitcoin SV (BCH SV) – jedną z dwóch konkurencyjnych wersji kryptowaluty stworzonej w wyniku podziału blockchain podczas aktualizacji hard fork z zeszłego tygodnia. Kraken powiedział w poście na blogu w niedzielę, że chociaż od czasu forku zapisał tokeny SV BCH, a także rozpoczął handel SV, to nowa krypto „nie spełnia wymagań Krakena co do standardu aukcji” i „powinna być postrzegana jako bardzo wysokie ryzyko inwestycji.”. Giełda podświetliła kilka „czerwonych flag” dla traderów, w tym, że nie ma portfeli, które wspierałyby ochronę przed double spending. Dodatkowo, podała, że ​​podaż jest „czasowo ograniczona” z powodu ograniczonej obsługi portfela, podczas gdy górnicy wydają się działać ze stratą. Co więcej, przyszłe istnienie BCH SV może „wzajemnie się wykluczać” z innymi blockchainami, ponieważ ich przedstawiciele są wrogo nastawieni do nowego tworu. Kraken powiedział również, że niektórzy główni posiadacze tokena już zasugerowali, że będą wyzbywać się go tak szybko, jak to możliwe.

ETP na kryptowaluty na szwajcarskiej giełdzie

Szwajcaria będzie świadkiem premiery pierwszego w historii produktu giełdowego (ETP) śledzącego wiele kryptowalut. Jak donosi The Financial Times, główna giełda w kraju, Six, utworzyła instrument o nazwie Eun Crypto ETP i przydzielono mu symbol giełdowy „HODL.” Handel rozpocznie się na giełdzie w Zurychu w przyszłym tygodniu. Według strony internetowej londyńskiego Amuna, ETP będzie śledzić indeks „5 najważniejszych aktywów kryptograficznych pod względem pułapu rynkowego i płynności”, które są obecnie alokowane jako: Bitcoin (48,69 procent), XRP (25,72 procent), Ethereum (17,6 procent), Bitcoin Cash (5,11 procent) i litecoina (2,88 procent). Indeks nie będzie zawierał stablecoinów, tokenów, które są zaprojektowane do anonimowości, niepłynnych lub bardzo nowych tokenów. Firma będzie naliczać roczną opłatę za zarządzanie w wysokości 2,5%.

Huobi współpracuje z Komunistyczną Partią Chin

Grupa Huobi skupiona na kryptowalutach ustanowiła komitet partii komunistycznej w filii w Pekinie. Firma, która zarządza giełdą o tej samej nazwie w Hongkongu, obecnie trzecią co do wielkości na świecie pod względem skorygowanych obrotów, ogłosiła na swojej stronie internetowej 16 listopada, że ​​”konieczne jest wdrożenie zasad i polityk partii komunistycznej” w prywatne firmy. Ruch, który jest podobno pierwszy w chińskiej przestrzeni blockchain, ma również na celu pozyskanie wsparcia partyjnego dla firmy w jej rodzimych przedsiębiorstwach. Założyciel i dyrektor generalny Huobi, Li Lin, nazwał nowy komitet „kamieniem milowym” swojej firmy podczas ceremonii otwarcia, w której uczestniczyło 50 osób. Po tym, jak chińscy regulatorzy rozprawili się z giełdami kryptowalutowymi zeszłej jesieni, krajowe giełdy musiały przejść do bardziej przyjaznych jurysdykcji. Podczas gdy Huobi ma teraz siedzibę w Singapurze, nadal prowadzi on konsultacje blockchain i prowadzi badania w Chinach.

IBM oraz Uniwersytet Columbia uruchamiają program dla pomysłów blockchain

Technologiczny gigant IBM nawiązał współpracę z Columbia University, aby uruchomić kilka akceleratorów technologii w ramach szerszego poparcia, które ma pobudzić rozwój blockchainu. Według informacji prasowych IBM Blockchain Accelerator i Columbia Blockchain Launch Accelerator, ogłoszone w poniedziałek, będą obsługiwały 10 startupów. Obaj są częścią Columbia-IBM Center for Blockchain i Data Transparency, współpracy między grupami uruchomioną latem ubiegłego roku w celu inkubacji aplikacji blockchain. Dyrektor zarządzający IBM Blockchain Accelerator David Post uważa, że ​​współpraca z instytucją z Ivy League pomoże firmie wspierać przedsiębiorstwa we wczesnej fazie rozwoju o wymagane technologie i sieci społecznościowe w celu rozwoju ich działalności. Akcelerator IBM będzie szukał firm znacznie dalej pod względem rozwoju produktu, szczególnie dla firm „skupionych na budowaniu korporacyjnej sieci biznesowej i bazy klientów dla ich aplikacji blockchain”.

Singapurska giełda publikuje ramy prawne dla notowanych firm robiących ICO

Giełda w Singapurze (SGX) wyjaśniła zasady obowiązujące spółki notowane na giełdzie, które zamierzają przeprowadzić pierwsze oferty monet (ICO). W opublikowanej w czwartek kolumnie Tan Boon Gin, dyrektor generalny podlegającej regulacjom giełdowym SGX RegCo, podkreślił, że wszelkie tokeny wprowadzone do ICO nie figurują na liście SGX i że zasady te mają zastosowanie tylko do samych spółek. Zgodnie z wytycznymi każda notowana na giełdzie firma planująca przeprowadzenie ICO jest zobowiązana do wcześniejszego skonsultowania się z SGX RegCo, a także do wydania opinii prawnej na temat charakteru tokenów oraz opinii audytora na temat tego, w jaki sposób ICO powinna być traktowana dla księgowości. Firmy są również zobowiązane do ujawnienia pewnych informacji, w tym uzasadnienia ICO, związanego z tym ryzyka, sposobu wykorzystania zebranych funduszy, planowanych sprawdzonych klientów (KYC) i kontroli prania pieniędzy (AML), a także wszelkich skutków w sprawie istniejących praw akcjonariuszy. Muszą również upewnić się, że ICO zostały „prawidłowo” rozliczone w swoich sprawozdaniach finansowych i że uwzględniono związane z nimi ryzyko.

RSK publikuje infrastrukturę pod smart kontrakty na Bitcoinie

SK Labs, startup pracujący nad inteligentną funkcjonalnością kontraktów na Bitcoinie za pomocą sidechains, działa pod nowym sztandarem w ramach szerszego przeobrażenia swojego ekosystemu rozwoju. Nowo nazwany Root Infrastructure Framework (RIF) Labs jest kierowany przez wiele tych samych osób, które stworzyły długo oczekiwaną platformę w styczniu tego roku. Jest to kontynuacja prac, które RSK Labs robił do tej pory, że szczególnym naciskiem na budowanie „łatwych w użyciu interfejsów i bibliotek językowych, które upraszczają korzystanie z infrastruktury blockchain” – powiedział CEO RIF Labs Diego Gutierrez Zaldivar. Firma nakreśliła stworzenie pięciu różnych implementacji kodu lub protokołów do zintegrowania z platformą RSK smart contract. Zbiorczo odnosiło się to do RIF Open Standard lub RIF OS, każdy protokół ma na celu uproszczenie i usprawnienie rozwoju zdecentralizowanych aplikacji lub aplikacji DAP i zachęcanie do szerszego zastosowania technologii blockchain jako narzędzia programistycznego.

Procesor płatności BitPay wspiera stablecoina Paxos

Start-up kryptowalutowy Paxos współpracuje z firmą BitPay zajmującą się płatnościami, aby umożliwić jej kupcom korzystanie ze stablecoin Paxos przy rozliczaniu transakcji. Ogłoszony we wtorek ruch zapewni klientom BitPay możliwość przeprowadzania transakcji przy użyciu kryptowaluty przy zachowaniu „zaufania i stabilności dolara amerykańskiego”, zgodnie z oświadczeniami prasowymi. W szczególności klienci zagraniczni BitPay będą mogli czerpać korzyści z rozliczania transakcji za pośrednictwem stablecoin. BitPay już pozwala sprzedawcom na używanie Bitcoina oraz Bitcoin Cash do przetwarzania transakcji. W oświadczeniu, współzałożyciel i CEO Stephen Pair zauważył, że dodanie tokena PAX umożliwiłoby ponadto tanie rozliczenia transakcji. Wiceprezes ds. Marketingu i komunikacji Paxos Dorothy Chang powiedział i że firma spodziewa się, że traderzy będą pierwszymi i głównymi użytkownikami stablecoina. Grupa planowała jednak, aby firmy płatnicze i akceptanci – a ostatecznie także konsumenci – korzystali również z tokena.

Tom Lee obstawia 15 000 USD za BTC do końca roku

Pomimo obecnego krachu na rynku, sławny krytyk z Wall Street, Tom Lee, powtórzył swoją ostatnią prognozę cenową na koniec roku dla Bitcoin (BTC) na 15 000 $ w wywiadzie dla Squawk Box z CNBC we wtorek, 20 listopada. W ostatnim oświadczeniu kierownik badań Fundstrat Global Advisors wskazał na dwa główne typy graczy kryptograficznych – tych, którzy „używają go i mają portfele w kryptografii” oraz tych, którzy należą do spekulacyjnej strony rynku. Według Lee, te dwie strony społeczności kryptograficznej powinny znaleźć sposób na „interakcję ze sobą” dla inwestorów kryptograficznych, aby nie zostali spaleni przez takie sytuacje jak obecna. Podkreślając swoje prognozy dotyczące krypto-odbicia, Lee nadal przyznał, że rynki „z pewnością” widziały „negatywny rozwój”, który sygnalizuje „wadę impetu”. Lee podkreślił, że instytucjonalni inwestorzy kryptowalut „niekoniecznie muszą zostać zranieni” przez ostatnie spowolnienie rynku, nawet jeśli cena Bitcoin spadła gwałtownie do zaledwie 4.237 USD. W związku z tym inwestor podkreślił kluczową rolę udziału instytucjonalnego w branży, twierdząc, że konkretnie ta część rynku pociągnie za sobą „kolejną falę adopcji”.

Maciej Kmita

Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.