Bitcoin, podobnie jak inne kryptowaluty, nie zwalnia tempa i rośnie coraz szybciej. Dzisiaj cena na polskich giełdach przekroczyła 7000zł. Najwyższy kurs Bitcoina w złotówkach w historii wynosi obecnie 7099,99zł na giełdzie Bitmarket.
Nie gorzej wygląda sytuacja na giełdach zagranicznych. 1908,1$ to nowa najwyższa cena Bitcoina w historii na giełdzie Bitfinex, co stanowi przekroczenie pewnej psychologicznej bariery. Dużo ważniejszym poziomem będzie jednak cena 2000$. Poziom ten wydaje się być już na wyciągnięcie ręki – wystarczy aby kurs urósł o niespełna 5% – jednak na rynku nic nie jest pewne, zwłaszcza gdy w grę wchodzą duże emocje. Całkiem możliwe, że jeszcze dzisiaj kurs ustanowi nowe ATH. Trzeba jednak mieć na uwadze, że cena systematycznie wzrastała, a po każdym zdrowym wzroście powinna nadejść korekta.
Cena Bitcoina stale rośnie od już blisko dwóch lat. Zdarzały się nagłe spadki jednak albo były one wywołane negatywnymi informacjami (odrzucenie ETF, blokada wypłat w Chinach) i sytuacja szybko wracała do normy, albo następowała po prostu większa korekta, która stanowiła doskonałe podłoże do dalszych wzrostów.
Przełomowy poziom został również przekroczony na chińskich giełdach. Za 1BTC na OkCoin trzeba obecnie zapłacić ponad 10,000 CNY. Wciąż jednak jest to stosunkowo niska cena, zwłaszcza w porównaniu do innych giełd. Chińskie ATH w przeliczeniu na dolary wynosi około 1560$, czyli sporo niżej od Bitfinex. Jest to raczej zrozumiałe gdyż ta giełda niejako przewodzi rynkowi, przodując we wzrostach i biciu kolejnych rekordów oraz stanowi znaczną część obrotu Bitcoinem. Wynik Chin jest też znacznie niższy od innych dużych giełd: Bitstamp (1892$ ATH), BTC-e (1790$ ATH). W związku z kontrolami Banku Ludowego Chin i paniką, która skutkowała załamaniem kursu na początku stycznia, niski wynik Chin wydaje się być naturalną konsekwencją tamtych wydarzeń, a zwłaszcza blokad wypłat.
Warto odnotować, że różnica pomiędzy Bitstamp, a Bitfinex w ostatnich dniach znacznie się zmniejszyła. Momentami przecież cena na pierwszej była nawet 100$ mniejsza niż na drugiej. BTC-e wciąż sporo traci do Bitfinex, choć ta giełda przyzwyczaiła rynek do pewnego rodzaju oporności i wolnego reagowania: spadki zaczynają się wolniej, ale też i wzrosty – co ma swoje wady i zalety.
MW.
