Ethereum rozpoczęło rajd. Najważniejsza data branży w 2022 roku?
Druga największa kryptowaluta rozpoczęła rajd o kilkanaście procent i wspięła się dziś na miesięczne maksima, w okolicach 1420 USD. Kolejne pozytywne informacje ze strony deweloperów Ethereum wraz z precyzyjną datą transformacji do wersji 2.0 ustaloną na 19 września 2022 roku wyraźnie napędzają popyt, a inwestorzy spodziewają się raczej pozytywnego otwarcia na giełdowych parkietach po udanej, piątkowej sesji. Czy deflacyjne Ethereum zdominuje świat kryptowalut, a medialny szum napędzi hossę?
Ethereum a Bitcoin
Ethereum pokazuje dziś siłę na tle Bitcoina i rośnie zdecydowanie więcej od 'króla kryptowalut’. Ethereum wzrasta o prawie 14% w ciągu ostatnich 24 godzin i znajduje się już niemal 50% powyżej rocznego minimum poniżej 900 USD, cena Bitcoina odbiła niecałe 30% od wycen poniżej 18 000 USD. Informacje o transformacji Ethereum do wersji 2.0 i metodzie zatwierdzania transakcji opartej o Proof of Stake porusza wyobraźnie fanów Ethereum. Spodziewają się oni, że w przyszłości Ethereum zdominuje Bitcoina dzięki wzrostowi popularności wśród deweloperów i użytkowników sieci oraz instytucjonalnemu popytowi.
Oczywiście Etheruem nie jest pozbawione wad, a 'the merge’ wciąż jeszcze jest pieśnią przyszłości (prawdopodobnie bliższej niż dalszej) taki scenariusz nie powinien być olbrzymim zaskoczeniem dla rynków. Lista użyteczności jakie oferuje Ethereum od Web 3.0 i inteligentych kontraktów po IoT, dApps czy platformy Metaverse robi wrażenie. Deweloperzy muszą jednak spisać się na medal by utrzymać pozytywny sentyment instytucji i rynków wobec Ethereum ponieważ konkurencja nie śpi a grupa blockchainów ’Ethereum killers’ ma się dobrze, wraz z jej wschodzącą gwiazdą – Bitgert. Jednocześnie pozytywny sentyment instytucji wokół Bitcoina jako wizytówki branży utrzymuje się i wciąż wydaje się on 'najbezpieczniejszą’ z inwestycji w sektora crypto choć dyskusja między fanami poszczególnych blockchainów wydaje się nie mieć końca:
W przeszłości euforyczne nastroje udzielały się wielu popularnym ludziom z branży kryptowalutym tymczasem rok 2022 zweryfikował byki. Spróbujmy trzeźwo patrzeć na obecny rozwój sieci Ethereum, bez czytania takich informacji oraz próby prognozowania ceny docelowej:
„Kupuj plotki sprzedawaj fakty”czyli kiedy kupić, kiedy sprzedać?
W świecie kryptowalut wielokrotnie obserwowaliśmy jak ceny tokenów rosły gdy deweloperzy wprowadzali w blockchainach istotne zmiany lub daną kryptowalutę miało czekać inne ważne, pozytywne wydarzenie. Zwykle jednak ceny rosły wówczas dopóki planowane wydarzenie pozostawało kwestią czasu. Gdy jednak dochodziło do skutku – cena spadała… Choć może wydawać się to dziwne jednak w praktyce spekulacyjnej scenariusz ten jest bardzo prosty w przypadku Ethereum również przebiegać podobnie. Deweloperzy prognozują udany merge we wrześniu 2022 roku, w sierpniu będziemy mieć kolejne, ostateczne testy w sieci Goerli.
Bazowo więc możemy spodziewać się wzrostu ETH do drugiej połowy września 2022. W sierpniu natomiast możemy obserwować korektę spowodowaną strachem przed ryzykiem ewentualnych problemów w testnecie. Co gorsza jeśli programiści rzeczywiście napotkają problemy zespół może poinformować o przesunięciu mergu na dalszy termin, co mogłoby oznaczać, że byki popełniły falstart. Inwestorzy w sierpniu mogą chcieć próbować uniknąć ryzyka, choć jeśli testy wypadną dobrze zapewne wrócą na rynek ze zdwojoną siłą.
Vitalik Buterin wciąż aktywnie udziela się na Twitterze, aktywność deweloperów ETH i samego Buterina potwierdzają raczej pozytywne nastroje rozwijających sieć programistów Ethereum:
Jeśli chcemy znaleźć potwierdzenia w historii wystarczy zobaczyć na historię ceny Cardano, które we wrześniu 2021 wprowadziło forkiem Alonzo możliwość procesowania 'smart contracts’ w swojej sieci. Wówczas tokeny ADA wzrosły blisko 300% w zaledwie 2 miesiące jednak niemal od razu po wprowadzeniu modyfikacji cena zaczęła potężnie spadać i do dziś znajduje się prawie 90% poniżej szczytów.
Jak to działa?
Uczestnicy rynku czytają informację o planowanym wydarzeniu X, które potencjalnie sprawi że aktywo zyska. Każdy chce je nabyć z dyskontem odpowiednio wcześniej wobec zdecydowanie przed wydarzeniem X, które przecież ma rozpocząć rajd! W wyniku psychologii wszyscy kupują przed planowanym wydarzeniem i powodują wspomniane wzrosty. Po wydarzeniu, które (na potrzeby przedstawionego scenariusza) kończy się sukcesem ceny spadają ponieważ nie ma wielu chętnych do kupna. Spowodowane jest to tym, że niemal wszyscy zdążyli już kupić wspomniane aktywo, jednocześnie % adresów w zysku jest olbrzymi co potęguje rosnącą presję sprzedażową. Wówczas zwykle pojawia się duży kapitał, który uruchamia lawinę sprzedaży w myśl starej zasady ’Nie chce rosnać, będzie spadać’ lub co dobrze obrazuje tą sytuację 'Kupuj plotki, sprzedawaj fakty’. Jeśli otoczenie makro będzie łaskawsze dla rynków a Wall Street poprawi stosunek do ryzykownych aktywów Ethereum może znaleźć korzystne otoczenie dla wzrostów pod wydarzenie przyciągając szukający względnie 'bezpiecznych’ zysków kapitał ze świata krypto.
Co może wyjść inaczej?
Ethereum zamierza zmusić górników, którzy obecnie wydobywają tokeny za pomocą specjalistycznego, energochłonnego sprzętu do przejścia do modelu w którym staną się walidatorami i będą zatwierdzać transakcję dzięki blokowaniu swoich Etherów w blockchainie Ethereum otrzymując z tego tytułu premie. Merge jednak nie jest w smak wszystkim górnikom, którzy mogą naciskać na hard fork. Wspominał o tym m.in. Tim Beiko wskazując na scenariusz podobny do Bitcoina i Bitcoincasha. Vitalik Buterin informował, że w nowym blockchainie zupełnie nie będzie miejsca na wydobycie, które zakończy wybuch tzw. bomby trudności. Dzięki tym mechanizmom ilość Etherów nie będzie się zwiększać, co może sprawić że 'rajd pod wydarzenie’ potrwa dłużej … o ile kupujący zostawią sobie jakiekolwiek rezerwy przed planowanym 19 września.
Tymczasem niedawno ruszyła aktualizacja Gray Glacier, która (niestety) przesunęła bombę trudności ponownie o co najmniej kilka miesięcy, deweloperzy mają nadzieję, że po raz ostatni. Poprzednie opóźnienie bomby Arrow Glacier okazało się nie być pozbawione błędów, które szerzej opisane są w linku udostępnionym przez jednego z czołowych programistó Ethereum, Tima Beiko:
Mimo rekordowo słabego sentymentu w ostatnich miesiącach i potężny spadków Bitcoina sektor wciąż cieszy się popularnością co rodzi nadzieje wokół przyszłego odreagowania, które prawdopodobnie wydarzy się tak szybko jak tylko okoliczności makroekonomiczne dla rynków finansowych zaczną się poprawiać. Ankieta stworzona przez Michaela Saylora rzuca nieco optymizmu na rosnący w ostatnich dniach rynek. Czy naprawdę ponownie 'uśmiercany’ przez banki i instytucje Bitcoin oraz inne kryptowaluty na dłużej odbiją się od dna?
Może Cię zainteresuje: