Rusza śledztwo FBI vs Nvidia. Autor 'Czarnego Łabędzia’ wieści krach na Wall Street. Bańka AI pęka?
Według najnowszych informacji, Federalne Biuro Śledcze USA (FBI) i Biały Dom badają, czy DeepSeek uzyskał chipy Nvidia (NVDA) za pośrednictwem Singapuru. Istnieją też uzasadnione obawy, że również inne, chińskie spółki mogły korzystać z 'alternatywnych źródeł’, by pozyskać wydajne układy graficzne. Autor 'Czarnego Łabędzia’, Nassim Nicholas Taleb wskazał, że 17% spadek cen akcji Nvidia z poniedziałku może z powodzeniem nabrać na sile. Jak bardzo? Twierdzi, że rynek może czekać nawet na 2 lub 3-krotnie większą panikę. W wywiadzie dla Bloomberga w Miami określił ten scenariusz jako 'absolutnie zgodny z tym, czego powinien oczekiwać rynek’.
Komentarz Taleba
Według Nassima-Taleba, spadki akcji Nvidia w poniedziałek były wręcz… Niewielkie, w porównaniu do ryzyka, które inwestorzy lekceważyli, stale kupując akcje spółki – bez względu na cenę. Tym bardziej, biorąc pod uwagę dotychczasową skalę wzrostów, jaką ma za sobą Nvidia. Taleb przypomniał o tym, że AltaVista straciła swoją pozycję na rzecz Google, które pojawiło się niemal 'znikąd’. Niektórzy określili porównanie jako nietrafne, wskazując, że należałoby raczej porównać AltaVistę do OpenAI.
Według jego założeń, przyszłe cofnięcia akcji Nvidia mogą być dwu- lub nawet trzykrotnie większe niż 17% spadek odnotowany na początku tego tygodnia. Ostatni 'krach’ wymazał w ciągu jednego dnia 589 miliardów dolarów z wyceny producenta chipów. Okazał się też największym takim wydarzeniem w historii rynku.
Taleb mówił: „To jest początek (…) Początek dostosowywania się ludzi do rzeczywistości. Ponieważ teraz zdają sobie sprawę, że to już nie jest bezbłędne. Na szybie pojawił się mały odprysk”. Przypomnijmy, że wyprzedaż została wywołana nagłymi obawami, że amerykańscy giganci technologiczni mogą nie zdominować dziedziny sztucznej inteligencji, jak oczekiwano. Co więcej, dostawcy infrastruktury mogą otrzymać niższe zamówienia… Bo niemal na pewno DeepSeek wykonał świetny model AI, za ułamek kosztów zachodnich odpowiedników.
Siła argumentu
Pytany przez Bloomberga Taleb powiedział, że inwestorzy do tej pory byli zbyt skoncentrowani na jednej narracji. Mianowicie, że akcje firmy będą nadal rosły, ponieważ utrzyma ona swoją dominację w dziedzinie sztucznej inteligencji. Jednak ryzyko, że tak się nie stanie jest w jego ocenie wysokie. Przypomnijmy, żebestsellerowe książki Taleba badają ekstremalne skutki rzadkich i nieprzewidywalnych zdarzeń. Taleb jest też doradcą naukowym Universa Investments, funduszu hedgingowy typu tail-risk, prowadzonym przez jego przyjaciela Marka Spitznagela.
Niemniej jednak, już na początku 2023 r. Taleb powiedział, że wielu inwestorów jest źle przygotowanych na erę wyższych stóp procentowych, kiedy aktywa mogą już nie być „napompowane jak szalone”. Od tego czasu benchmarkowy wskaźnik akcji w USA wzrósł o prawie 50%, w dużej mierze z powodu szału na wszystko, co związane ze sztuczną inteligencją. Taleb powiedział, że zbyt wielu inwestorów podbijało ceny firm związanych ze sztuczną inteligencją, nie znając szczegółów ich funkcjonowania
Co więcej, Taleb dostrzega też ryzyko dotyczące niezrównoważonego zadłużenia fiskalnego Stanów Zjednoczonych. Wyraził obawy o niebezpieczeństwo „eksplozji inflacji”, jeśli wyższe koszty pracy połączą się z agresywnymi cłami. Powiedział, że rynek obligacji „nie jest mądrą inwestycją”, biorąc pod uwagę to ryzyko, które dziś jest pomijane. Uśpione leży gdzieś, na marginesie rynków finansowych. Czy Nvidia pogłębi wyprzedaż?
