Legenda uderza w Manchester United: „Klub stracił duszę. Nie wierzę w Amorima”

Legenda uderza w Manchester United: „Klub stracił duszę. Nie wierzę w Amorima”

Wayne Rooney, najlepszy strzelec w historii Manchesteru United, załamuje ręce. W najnowszym odcinku swojego podcastu na łamach BBC stwierdził, że „dusza odeszła z klubu”, a obecny zespół nie przypomina tego, w którym zdobywał pięć mistrzostw Anglii. „Idę na mecz i spodziewam się porażki. Tak być nie powinno” – mówi.

Wayne Rooney uderza w Manchester United

Ostre słowa padły po przegranej 1:3 z Brentford, która pogłębiła i tak już sięgający poziomu mułu kryzys. United pod wodzą Rubena Amorima zdobyli zaledwie 34 punkty w 33 ligowych meczach i wciąż nie potrafią wygrać dwóch spotkań z rzędu.

Portugalski szkoleniowiec, który jeszcze niedawno święcił triumfy w Sportingu Lizbona, w Anglii odbija się od ściany. Choć klub oficjalnie go wspiera, coraz więcej ekspertów wątpi w jego przyszłość. Rooney przyznaje, że ma do Amorima szacunek, ale nie wierzy, by był w stanie odwrócić losy zespołu. „Jest w moim wieku, ma jeszcze przed sobą karierę, ale w United nie widzę żadnych oznak poprawy. Nie mam w to wiary” – stwierdził.

https://twitter.com/SkySportsNews/status/1972605803669430609

Krytyka dotyczy nie tylko trenera. Rooney bez ogródek ocenił, że niektórzy zawodnicy nie zasługują, by nosić koszulkę Manchesteru United. Że drużyna potrzebuje „nowego silnika” i pełnej przebudowy. Kogo konkretnie miał na myśli? To pozostanie już jego tajemnicą.

Problemem – zdaniem Rooneya – nie są jednak wyłącznie wyniki. Były kapitan wskazuje na coś głębszego: rozpad kultury i tożsamości klubu. Od lat 70. United nie kończyli sezonu tak nisko, a dziś, jego zdaniem, widać brak charakteru, pasji i chęci zwyciężania.

https://twitter.com/TouchlineX/status/1972579601730707668

Klub w rozsypce na każdym polu

Sytuację dodatkowo komplikują zmiany właścicielskie. Jim Ratcliffe i jego grupa Ineos przejęli kontrolę nad działem sportowym, ale współwłaściciele – rodzina Glazerów – wciąż trzymają większościowy pakiet. W ciągu dwóch lat liczba pracowników w klubie spadła z 1100 do 700. Zwolnienia dotknęły ludzi związanych z United od dekad. „To już nie jest ten klub, który znałem. Jego dusza zniknęła” – mówi Rooney.

Manchester United nie wygrał meczu ligowego na wyjeździe od ośmiu spotkań, a frustracja kibiców rośnie. Telewizyjni eksperci Micah Richards i Alan Shearer wprost sugerują, że Amorim może nie dotrwać do końca sezonu. Rooney dodaje: „Nie rozpoznaję tego klubu. Właściciele muszą wysłać jasny sygnał, w jakim kierunku idziemy. Inaczej wszyscy czekamy tylko, aż to się rozpadnie”.

Pozostaje pytanie, jak uratować klub, który jeszcze kilkanaście lat temu był postrachem w Anglii i Europie, a dziś jest nieśmiesznym żartem?


Dziękujemy, że przeczytałeś/aś nasz artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google i bądź na bieżąco!
Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany.