Wpadka na oczach JD Vance’a. Brytyjski minister przyłapany, a wszystko przez… łowienie ryb
W dyplomacji potknięcia bywają kosztowne, ale ta historiato raczej humorystyczna ciekawostka. Otóż brytyjski minister spraw zagranicznych, David Lammy, sam, z własnej woli zgłosił się do agencji środowiska. Po co? Zaraz po tym, jak wyszło na jaw, że… złamał prawo podczas wędkowania z wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych – JD Vance’m.
Brytyjski minister na rybach z wiceprezydentem USA… i bez licencji. „Administracyjna wpadka”
Politycy spotkali się w malowniczym Chevening House w hrabstwie Kent, gdzie – w ramach odprężenia od rozmów o Ukrainie, Gazie czy handlu – chwycili za wędki i spróbowali swoich sił w połowie karpi z prywatnego jeziora. Problem w tym, że w Anglii i Walii każda osoba powyżej 13. roku życia musi mieć ważną licencję na połów ryb słodkowodnych. Lammy takiej licencji nie miał.
„Administracyjny błąd” – tak rzecznik Foreign Office wytłumaczył sytuację. Minister kupił wymagane dokumenty, gdy tylko dowiedział się o naruszeniu. Wysłał też list do Environment Agency, w którym przyznał się do przewinienia oraz… podziękował za pracę na rzecz ochrony brytyjskich łowisk. Choć sam Lammy z rybami szczęścia nie miał, Vance przyznał, że jego dzieci wypadły znacznie lepiej. Wszystkie złowione okazy wróciły do wody, a sytuacja rozeszła się po kościach.
JD Vance podróżuje po UK
Cały incydent miał miejsce podczas brytyjskiej części rodzinno-politycznej podróży JD Vance’a. Wiceprezydent USA odwiedził m.in. Cotswolds, gdzie jego pobyt wywołał lokalne protesty i „mały cyrk” związany z gigantyczną obstawą, zamkniętymi drogami i lądowaniem helikopterów. Spotkał się także z Robertem Jenrickiem, Chrisem Philpem oraz – przy śniadaniu – z Nigelem Faragem.
Lammy i Vance określili swoje spotkanie jako „ciepłe i konstruktywne”. Choć pewnie obaj zapamiętają je też jako lekcję, że w polityce – i na rybach – lepiej mieć wszystko pod kontrolą. Łącznie z papierami.
JD Vance to postać znana nie tylko z polityki, ale również jako autor pamiętnika „Hillbilly Elegy”. Pozycję tę pokochały i skrytykowały środowiska filmowe i intelektualne. Po wygranej w wyborach do Senatu USA w 2022 roku reprezentował stan Ohio, by w 2025 roku zająć stanowisko wiceprezydenta kraju. To drugie najważniejsze stanowisko w administracji, choć historycznie rzadko zwiastuje prezydencki sukces w kolejnych wyborach.
